Skocz do zawartości

Darek_B

Moderator
  • Postów

    8 043
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Darek_B

  1. Krzysiek jeśli ogranicza Cię czas do 180 sekund to mając tak dobry obiektyw ( nawet trochę lepszy od mojego Samyanga 35mm ) powinieneś spróbować robić na przesłonie 2.8 2.5 a nawet 2.2, czułości bym nie ruszał bo większa spowoduje spadek tonalny i nic nie wyciągniesz poza szumem . A więcej klatek nigdy nikomu nie zaszkodziło . ps. Zamiast jeździć w Bieszczady trzeba było wpaść na Kasprowy , tym razem była pogoda
  2. Na koniec chciałem wstawić zdjęcia pokazujące warunki jakie mamy zarówno na Łomnicy jak i na naszym Kasprowym. Jutomi już wrzucił foty z sieci - dzięki, nawet sobie nie wyobrażałem że jest tam tak jasno. Na początek zdjęcia z Łomnicy - wyprawa z Henrykiem i Antyqujonem w 2006 roku.
  3. Właśnie wróciłem z Orionidów z Morskiego Oka . Niestety chmurzyska przyszły dokładnie jak skończyłem rozstawiać sprzęt. Ale dlaczego o tym mówię, niestety ale i ta dolinka do poważniejszych astrofoceń nie nadaje się, widać wyraźny wpływ LP ze Słowacji, zapewne dalej na zachód położona dolina 5iu stawów bedzie lepsza a kolejna czyli gąsienicowa już na pewno będzie dużo ciemniejsza od południa - no ale to już prawie Kasprowy
  4. Ja raczej odradzałbym nocowanie na Łomnicy. Bardzo duże zaświetlenie od mocno zurbanizowanego terenu na południe od szczytu czyli Poprad i okolice. Wschód także mający sporo świateł na Spiszu. W sumie sytuację częsciowo ratuje fakt dużej wysokości n.p.m. ale miejsca na sprzęt to nie ma tam dużo, najwyzej 3-4 teleskopy. Poza wysoką ceną problematyczny i drogi jest sam dojazd oraz podróż dwoma kolejkami. Planując wyjazd np. z Zakopanego musimy conamniej o 7 rano wyjechać by na późne popołudnie dotrzeć na szczyt. Kasprowy ma tę zaletę że dużo łatwiej poruszamy się z ciężkim sprzętem w kolejkach ( walizki, kufry) a decyzję i rezerwację jednego z 10ciu miejsc można podjąć po sezonie nawet tego samego dnia ( ważne żeby zgłościć do 15tej w biurze PKLu) poza tym niebo jest o "niebo" ciemniejsze i sporo więcej miejsca na szlakach na rozłożenie sprzętu. Także cena wyjazdu ,zjazdu i samego noclegu kilkukrotnie mniejsza. Aktualnie bilet tam i spowrotem 68 zł, nocleg (w zeszłym roku płaciłem 35 zł) co daje sume 103 zł w przeliczeniu 24 euro. Same zalety.
  5. Interaktywne mapki z LP są tu http://www.avex-asso.org/dossiers/wordpress/?page_id=2737
  6. Nie mam nic do płacenia za usługi ale akurat TA usługa obiecuje coś czego na pewno uczestnicy nie zobaczą w tym terminie czyli Drogi Mlecznej : czyli jest tu trochę naciąganie ludzi. A organizowanie pokazów nieba w szczególności nakierowanych na obiekty DS w okolicach pełni to bezsensowne działania a podany tu przykład z opłatami to gwóźdź do trumny tego pomysłu.
  7. Usuń w PS, ale niestety większość obiektywów ma największą aberrację czy komę własnie w okolicy największego otworu czyli tj. 2.8. Najlepiej byłoby przymknąć obiektyw do 4.0 lub 5.6 ale wtedy musiałbyś wydłużyć ekspozycję więc kółko się zamyka. Jak już Cię taka fotografia wciągnie zainteresuj się tanimi sposobami na prowadzenie aparatu z gwiazdami np. fastron, vixen polarie star tracker, Sky-Watcher Virtuoso , Astrotrac, Baader NanoTracker, iOptron SkyTracker lub Skywatcher Star Adventurer. Rozwiążesz problem szumu zmniejszając ISO i wad optyki przymykając przesłonę, poza tym wykonując kilkanaście-(dziesiat) klatek przy składaniu(stackowaniu) pozbędziesz się szumu, wyciągniesz detale. Masz dobre niebo i dobre chęci więc warto.
  8. Z pewnym niedowierzaniem znalałem dziś informację na Fb dotyczącą pokazu astronomicznego na portalu https://www.facebook.com/bieszczady?fref=nf Czemu z niedowierzaniem ? Przyczyny są conajmniej dwie: Po pierwsze opłata w wysokości 25 zł za pokaz nieba i prelekcję. Po drugie obiecanie uczestnikom zdjęcia na tle Drogi Mlecznej dwa-trzy dni po pełni. link do samej oferty : http://www.gwiezdnebieszczady.pl/wiadomosci/zapraszamy-na-pokaz-astronomiczny/ Pomijam fakt bezsensownego terminu na same obserwacje z uwagi na ww. Księżyc. Co o tym myślicie, jesteście za opłatami np. na zlotach za samą możliwość oglądania kosmosu , spotkaliście sie już z tym ?
  9. Z pierwszego problemu polecam przeczytać w całości a ) http://www.celestia.pl/ b ) http://astropolis.pl/ ( tu wystarczy dział sprzętowy) Co do drugiego pytania powiem krótko : raczej nie - nie napisałeś od czego lepsze parametry, czym fotografowałeś.
  10. Czasem bywa Ciekawy temat, przejrzę dokumentację i przemyślę sprawę.
  11. Czy zdażyło mi się płacenie za usługę ? notorycznie niestety. Z drugiej strony gdyby było za darmo niektórzy przwywieźliby ciężarówki kamieni do zbadania
  12. Oj Arek znowu przy Pełni ? Przyjechałbyś kiedyś na zlot w Bieszczady z tymi obiektywami (mi wystarczy mocowanie EF )
  13. Żarcie weź z domu, auto na gaz i tylko cena za wynajem i drogi robi się względnie duża. Jak pojechałbyś w trójkę to nawet bardzo mała- sprawdź moje zeszłoroczne wyliczenia. ps. a na następny rok odkładaj np. po stówce miesięcznie i będzie wystarczająco
  14. Każdy tak mówi ... co roku ps.Szukaj drugiej osoby ,bierzcie auto i w drogę
  15. Ciut zmniejszyłbym nasycenie w kanale czerwonym i minimalnie zjechał z gammą dla całości. U mnie tło jest dość jasne a sama galaktyka wpada w żółto czerwony , z laptopami tak to bywa
  16. Czekamy na relację i opis nieba ,warunków pobytu i takie tam dla wybierających się w te okolice. Piekne miasteczko : byłem tam w czerwcu na jednodniowym wypadzie z wyspy Murter. Niesamowity klimat , wąski uliczki , urokliwe kafejki. Samoloty nie przeszkadzają?
  17. Spróbuj w DSS, Iris jakoś dziwnie złożył ten horyzont
  18. Aż łezka w oku mi się zakręciła na wspominienie tego miejsca, popełniłem tam pierwszą w życiu cyfrową astrofotkę równo dziesięć lat temu. Niestety na forum już jej nie ma bo była w zewnątrznej galerii ale odszukałem ją na dysku. Co prawda wykonana archaicznym dziś sprzętem bo 300 D z pelengiem 8 mm ale widać jak już wtedy jasne niebo pojaśniało przez te 10 lat w tym rejonie.
  19. W tej skali ciężko wyrokowac ale wydaje mi się że to dystorsja i koma. Spróbuj wywołać do 16-o bitowych tifów w canonowskim DPP usuwając jednocześnie winietę i dystorsję a potem zestakuj w DSS. Ja w większości przypadków szerokich kadrów tak zaczynam obróbkę.
  20. Marku GOPRu nie ma w Tatrach od kilkudziesięciu lat, no może są dwie trzy osoby i pierdzą w stołki Ratownictwem w górach zajmuje się TOPR. Praktycznie zawsze przy ładnej pogodzie latają mi nad domem .W dodatku 100 metrów od nas mają swoją siedzibę i tymczasowe lądowisko co czasem wykorzystuję łapiąc aparat. pozostałe z tarasu
  21. Ja "męczyłem łabędzia" * w zeszłym roku i na razie mi przeszło. Ale męczy mnie jedna rzecz o której sobie w tej chwili przypomniałem: ja nigdy w swoich zdjęciach nie zmniejszałem gwiazd, po prostu nie miałem takiej wewnętrznej potrzeby ( ani narzędzi , bo w PSie ich nie ma ) Pewnie mnie teraz zrugacie ale trudno , może kiedyś ktoś mnie przekona do tego. *bez podtekstów proszę , już na fb widziałem podobną dyskusję i poplułem monitor
  22. Hmm, obróbka taka jak opisywana przez wielu na forum i żadnych sztuczek, no może poza jedną : po pierwsze dobre warunki, ciemne niebo i mała wilgotność , poza tym wypośrodkowanie czułości matrycy , jasności obiektywu i długości naświetlania. Po prostu trzeba realnie oceniać możliwość matrycy, prowadzenia i aktualnych warunków. Przekombinowanie w którymś z wymienionych parametrów spowoduje degradację wynikowego zdjęcia, zresztą na jedno udane zdjęcie przypadają dwie , trzy sesje do kosza ale tym nie zawsze się chwalimy
  23. Kiedyś było. Ale gdybyś uważnie czytał forum to pisałem o tym już 9 lat temu http://astropolis.pl/topic/9571-tatry2005/?p=153188
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.