Odnosnie SW Adventurer (nie mini) + stawyw EQ5 na betonie.
Problemy sa dwa i dotycza ustawiania na biegun.
1. Podswietlenie lunetki biegunowej.
Gdy chcemy ustawic Polarna gdzie trzeba musimy:
- wypiac dovetail z glowicy
- wsadzic podswietlenie
- ustawic na biegun
- wyjac podswietlenie
- ponownie zamontowac dovetail
Same te operacje powoduja mocne przesuniecie calosci, a ustawienie na os swiata to gra losowa.
2. Konstrukcja klina do ustawiania montazu na biegun.
Na regulacji srubą ALT jest tak duzy luz, ze wycelowanie w biegun to raczej przypadek niz przemyslane dzialnie.
Dokladne podzialki z latami mijają sie z celem.
3. Luzy na mocowaniu glowica-klin.
Pomimo, iż mocno dociagnalem dzwignie nastawna (w sumie to ja zerwalem i wymienilem na nowa) starajac sie wszystko porzadnie skrecic nadal sa luzy w ALT. Przyczynia to sie do jeszcze wiekszego rozjechania calosci.
Mamy kumulacje 1+2+3.
Z 50mm jest ok przez 5min, ale wiecej na razie nie probowalem.
Gdyby nie pkt 2, to w sumie byl bym bardzo zadowolony z niej.
Jest bardzo prawdopodobne, ze wywale fabryczny klin i posadze Adventurera na swoim od EQ6.