Jak tak sobie myślę, to nie widzę żadnej wady montaży ASA, których by nie miały inne montaże jeśli chodzi o mechanikę. Jedyne wady to chyba te związane z softem, czyli konieczność posiadania Maxima i Pinpointa w wersji komercyjnej Zalet natomiast mnóstwo (brak PE, świetny soft Autoslew z Sequence - cały czas rozwijający się w kierunku zwiększenia możliwości astrofoto). Niektórzy za wadę uważają konieczność precyzyjnego wyważenia, no ale każdy montaż musi być wyważony a ASA daje do tego precyzyjne narzędzie w postaci funkcji Balance w Autoslew.
Oczywiście żadna rzecz nie jest niezniszczalna i w każdym montazu może coś się zepsuć, spalić ale to chyba jasne.