alinoe

Nowa cena - 153 zł razem z wysyłką paczkomatem.

Można zamknąć... prawdopodobieństwo nabycia takowego ot tak jest bliskie 0, szkoda żeby wątek zajmował cenne miejsce

Za to, to ten człowiek powinien dostać nobla. Wszystkie moje fotki trza obrabiać od nowa w takim układzie, bo zawsze odszumiając szło się na jakieś kompromisy. Tu czegoś takiego nie ma. Tu nawet już obrobione, sporo zaszumione zdjęcie można tym potraktować i na wynik mamy gładziutkie jak pupa niemowlaka.

Rewelacja. Nie zostawia kresek ani innych artefaktów, jak np. NeatImage. Skurczybyk musi rozpoznawać gdzie tło, gdzie jakikolwiek obiekt i tło prócz odszumiania dodatkowo równać. Trza znowu wyskoczyć z dolców... mam nadzieję ostatni raz.

Cytując siebie (a jakże by inaczej) z drugiego forum: "[...] Wg mnie po prostu to nie jest Mak Intesa. Ktoś kupił oryginalne szkła a tubus i resztę wykonał ktoś inny. Tubus skałada się z 2 części. Na tych zdjęciach średnio to widać ale na wysłanych już wyraźnie (na środku jakby zespawany). Brak jest śrub kolimacyjnych z tyłu, jedynie mocujące do tulei wyciągu. Brak identyfikatora teleskopu z tyłu. Brak baffli! Na zdjęciach z tyłu brak 2 śrub na pierścieniu w tulei mocowania wyciągu, pierścień w cholerę zardzewiały. Widząc stan tego teleskopu nie byłbym w stanie zaufać co do jakości optyki. Jak ktoś chce zaryzykować, to spokojnie sprzedający zejdzie do 1/3 ceny [...] Przepatrzyłem neta i nie znalazłem zdjęcia podobnego teleskopu, stąd moje podejrzenia... Ale oczywiście mogę się mylić!"

Też widziałem, nawet dogadaliśmy się co do ceny, niestety jak poprosiłem o dodatkowe zdjęcia bez grzałki i bez nasadki kątowej to zrezygnowałem. Nawet 1 Euro bym za to nie dał.

Wersja 5" (127mm) też jak najbardziej może być.

WiFi extender zakupiony 2 miesiące temu w znanym sklepie astro w Polsce. W komplecie wszystko, co dała fabryka + paragon zakupu. Urządzenie jest oczywiście na gwarancji. Cena 163 zł już z wysyłką paczkomatem.

Akumulator sprzedany. Został TeleVue Plossl oraz grzałka.

Dobre to jest.

Witam, jeśli ktoś ma podobny sprzęcik, najlepiej 150mm (ze względu na wagę), to chętnie zakupię.

Pozycje 7) i 10) nieaktualne. Pozostało: 1) TeleVue Plossl - 533 zł 8) Akumulator AGM 12V 20Ah - 73 zł 11) Grzałka zamówiona od DarX86 do 80mm refraktora z przewodem o długości 1m zakończona wtykiem DC2.1 - 73 zł

Bardzo ładne. Jedyne co bym poprawił, to kolor fioletowych obwódek największych fioletowych gwiazd. Zrobiłbym bardziej niebieskie, bo ten fiolet kojarzy mi się z aberracją chromatyczną. Ale to moje zdanie.

Przeglądnąłem forum i to wg mnie najlepszy hełm Thora na forum. Jeśli z robion z Polski to już w ogóle...

...

Powyższe nadal aktualne. Dodatkowo wystawiam nr 11) Nowiutka grzałka zamówiona od DarX86 do 80mm refraktora z przewodem o długości 1m zakończona wtykiem DC2.1. Dotarła przedwczoraj, jednak wczoraj w trakcie sesji okazało się, że zakupiony przeze mnie teleskop nie nadaje się do astrofotografii (chyba kolimacja) i poszedł zwrot, ja zostałem skutecznie wyleczony z nowego sprzętu a grzałka została. Cena za grzałkę - 83 zł już z kosztami wysyłki paczkomatem. Zdjęć nie robię, bo po co, można znaleźć na forum jak te grzałki wyglądają.

Może nie trafiłeś z filtrem. Ja mogę polecić Antlię 5nm Dualband, którą mam i nie narzekam. Żadnego halo na gwiazdach. Ale o czym trzeba pamiętać, to OSC może rodzić problemy z odblaskami. Przy filtrze luminancji Baadera u mnie np wychodzą zielone gradienty przy krawędzi, które nawet App nie usunie, tylko wytłumi i to przeszkadza w obróbce i wpływa na finalny efekt. Przy L-pro Optolonga ten gradient jest praktycznie niewidoczny i nie ma większego wpływu na fotkę. Przy Antlii nie ma go wcale, więc dualband wycina go w pień. Zdjęcie po zestackowaniu jest gładziutkie. OSC mogą wymagać po prostu lepszych filtrów i to trzeba mieć na względzie. Wg mnie, człowieka wygodnego, w mono i filtry się można bawić jak się ma teleskop na balkonie wystawiony cały rok (jak ja ) albo astrobudkę albo nawet własne podwórko. Tam, gdzie się jedzie, zbiera materiał i zaraz wraca i w dodatku nie ma się pewności kiedy się wróci ponownie - tylko OSC z podanych przez użytkowników powyżej względów (i one naprawdę się liczą, nie są zwymyślane). PS: Ja, mimo że mam telep na bakonie cały rok praktycznie, i tak wolę swoje kolorowe Asi294. I nie ma się co napalać na nie wiadomo jakie łapanie fotonów mono. Ja wiem, że czasem jak człowiek napatrzy się na czołówkę astrofotografów to też by tak chciał. I tak później przyjdzie obróbka i od Ciebie będzie zależeć jak fotka będzie wyglądać na końcu. Jak zaczniesz robić zdjęcia podobne do np: MaćkaZ czy Orome i przez kilka lat hobby Ci się nie znudzi - możesz się bawić w mono - takie moje zdanie.

Który i tak w większości obiektów jest w śladowych ilościach. Naprawdę nie ma co kombinować. Najpierw porób sobie bilioteczkę obiektów w RGB, potem HOO jakieś HaRGB ... a jak poczujesz parcie na siarkę to minie kilka lat i nie wiadomo co wtedy będzie na rynku astro.

To Kupujesz sobie filtr Dualband + np AstroPixelProcessor, który wyciąga ci pasmo Ha oraz O3 z OSC . Więc zamiast 2 filtrów kupujesz 1 i jeszcze zostaje kasa na rewelacyjny program do wstępnej obróbki zdjęć, który stackuje wg mnie lepiej niż PixInsight a o usuwaniu light pollution i wszelkiej maści gradientów to nawet nie wspomnę.

Nie mam pojęcia. Musiałabyś zmierzyć średnicę trzpienia po stronie montażu i silnika i wtedy wybrać. Bez śrubokręta się nie obejdzie, bo musisz odkręcić uchwyt silnika no i pozostałości po sprzęgle. No chyba, że sprzęgło jest klejone lub na wcisk a nie dokręcane, to trza ciąć plastik. Tu już musi pomóc ktoś, kto ma taki sam montaż i silnik (jeśli chodzi o zmierzenie średnicy). Ewentualnie musisz poprosić ktoś z okolicy, żeby to zrobił - to prosta sprawa jest.

https://allegro.pl/listing?string=sprzęgło elastyczne <- do wyboru, do koloru.

A zrobiłeś dokładnie tak jak napisałem? Sorry - ale u mnie to działa z Vonetsem właśnie (tak jak napisałem wyżej, że stestowane przeze mnie dziś). Inaczej bym nie wstawiał głupot na forum. Jeśli Tobie to nie działa, to nie mam pojęcia co tam masz porobione...może coś nie tak skonfigurowałeś przy połączeniu extendera z AsiAir. To oglądnąłeś? od 6:37 gość pokazuje co i jak. W ScanHotspots wybierasz sieć, którą emituje AsiAir i żadną inną (akurat w filmiku on tego nie robi ale ja tak zrobiłem i działa, więc pewnie tak ma być). A w opcjach WiFiRepeater wiadomo, ustawiasz opcje swojej nowej sieci, nazwę, hasło itd. I dane tej sieci właśnie (SSID, password) potem wprowadzasz do SynScana. Ważne, żeby mieć ustawioną częstotliwość 2.4GHz inaczej (ponoć) będzie problem z połączeniem z AzGTi.

Tak jak obiecałem, tak odpowiadam. Przed chwilą sprawdziłem, działa: Jak połączyć AsiAir Pro z repeaterem VONETS (i pewnie innymi też), Sky-Safari i AzGTi bezprzewodowo: 1) Jak podłączyć Vonetsa do AsiAir rozumiem, że połączyłeś i skonfigurowałeś (instrukcja obsługi)... powinieneś mieć zatem 2 sieci WiFi dostępne - jedną emitowaną z AsiAir, drugą z Vonetsa. 2) Masz uruchomione AsiAir oraz AzGti. Wchodzisz do aplikacji SynScan, którą masz pewnie zainstalowaną na telefonie/tablecie, łączysz się z AzGti, wchodzisz w Settings a dalej: wyłączasz (lub nie ) Access Point Mode, włączasz (1) Station Mode. W SSID i Password wpisujesz dane sieci Vonetsa. Wyłączasz Use DHCP (2) i w Fixed IP wpisujesz jakiś IP, z którym sparujesz AsiAir, np. 10.0.0.10 i klikasz Apply! (3) 3) W AsiAir ustawiasz te opcje, co na ekranie poniżej: gdzie, wiadomo, IP to ten adres IP, który wpisałeś przez SynScan. Nie zapomnij zamienić TCP na UDP. No i połącz. Jak widzisz, połączył się pięknie u mnie. 4) W SkySafari wpisujesz standardowe ustawienia: które, domyślam się, już ogarnąłeś. Dajesz Connect i włala ... z poziomu SkySafari możesz nakierować sobie AzGti połączone bezprzewodowo z AsiAir wzmocnione Vonetsem w wybrany przez Ciebie rejon nieba. PS: Posiłkowałem się tym: https://www.cloudynights.com/topic/703289-instructions-connecting-asiair-pro-and-azgti/ postem. PS2: Ale kabelek i tak sobie kup.