Skocz do zawartości

sp3occ

Społeczność Astropolis
  • Postów

    722
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sp3occ

  1. Krzysiu nie martw się wyślesz mailem a ja Ci opowiem wszystko :) Zresztą będzie na pewno wątek Stężnica 2013 - Relacja. Tylko co po wątku jak Twoich zdjęć nie będzie... Zmień operatora poczty... :)
  2. No, kurde, dopiszcie mnie na tą listę, bo już się pogubiłem kto na niej jest a kto nie... maila potwierdzającego mam, jeszcze trochę i bym się spóźnił...
  3. Jolo, warto było... Trafiła w godne ręce
  4. Podaj mi email, udostępnię Ci folder z kilkoma zdjęciami, dwa 30s darki przy iso 800 i 1600 oraz dwa dzienne przy tym samym iso (rawy i dlatego tu nie da rady ich wrzucić, a zmniejszane i kowertowane uniemożliwiają analizę szumu) Robione EOS-em 60D jak znajdę to dorzucę podobne robione EOS-em 40D. Testy zamieszczane na stronach jakoś do mnie nie trafiają. Wydaje mi się, że zamiast ocen lepiej porównać sobie samemu zdjęcia i samemu ocenić. Generalnie wydaje mi się, że właściciele "trzycyfrówek" dążą do "dwu..." a Ci do pełnej klatki W naszym przypadku konieczna jest jeszcze korekcja pola APS-C lub FF ale to już inna para kaloszy... Złotego środka chyba nie znajdzie się w rozsądnych cenach, bo żadna lustrzanka nie dorówna szumami kamerze dedykowanej, która ma jednak chłodzoną matrycę ale do dziennych zdjęć się nie nada. Powodzenia w wyborze... bo ciężki
  5. Lepszy Brok nad Bugiem, tam też od czasu do czasu niebo bezchmurne :)
  6. Pewien rosjanin trochę popłynął z opisem swojej aukcji. Cena: 10 000 000 rubli (1 041 000 zł na 18.02.2013 r.) Sprzedawca: Jurij. Miasto: Czelabińsk Meteoryt z kosmosu. Nowy. Waga 532 gramy. Stan idealny. Świeci w ciemności. Nie radzę kupować, jeśli posiadacie kota. Mój kot przeniósł się do drugiego pokoju i zrobił się skryty i zamknięty w sobie. Ja nieoczekiwanie zacząłem grać na fortepianie i harmonijce ustnej. Żona schudła 4 kilogramy i rzuciła palenie. Ni stąd, ni zowąd zaczęli dzwonić starzy znajomi i zapraszać nas w gości. W domu zrobiło się zauważalnie cieplej. W snach oglądamy same melodramaty, a w moim nawet był popcorn. Wczoraj zatrzymał (mnie) policjant i wsunął (mi) 500 rubli. Możliwa zamiana na trzypokojowe mieszkanie lub dom w Szwajcarii.
  7. No obejrzeć owszem... ale zaraz "deszcz meteorów " ????? chyba lekka przesada...
  8. Moja, niestety wygląda tak: I nie bardzo da się zastosować tą metodę... a szkoda. Trochę się różni (mimo uzywanej tej samej nazwy (i matrycy) QHY5 od ALccd5 (Astroluminy).
  9. Darek, w Twoim przypadku do kości to musiał sporo już przemrozić :) A zdjęcia, jak zwykle, extra...
  10. Miałem podobny kłopot przy zdalnym sterowaniu radiostacją i urządzeniami powiązanymi... Ja w pracy lub gdzieś dalej, urządzenia w domu. A zacząć trzeba od pozałączania urządzeń, jak wszystko już chodzi, problem z głowy... Różne urządzenia ATM-owe stosowałem ale to przebija wszystko i będzie miało podwójne zastosowanie krótkofalarsko-astroamatorskie Pozostaje skompletować PLN-y... O "modelce" nie będę pisał, włączyłeś lokowanie dwóch produktów na raz :)
  11. W związku z większością "na oko" to efekt i tak całkiem, całkiem...
  12. No właśnie a to jest delikatniejsze podejście do tematu...
  13. Trochę za agresywnie obrobione, choć miejsce klimatyczne... Można gdzieś surowe zdjęcie bez obróbki obejrzeć ??
  14. Zwłaszcza środek, mnóstwo szczegółów. No ale 420 minut...
  15. Pewna pani wybierała się samolotem w odwiedziny do córki. Będąc już na lotnisku w kolejce do kontroli ustawiła się tuż za księdzem. - Ojcze… – zwróciła się do niego szeptem przed samą kontrolą – miałabym prośbę… - Tak droga pani? – zachęcił ją ojczulek. - Kupiłam dla mojej córki jedną z tych najnowszych golarek dla kobiet. Ksiądz rozumie, u nich to majątek kosztuje.Przy tych zaostrzonych przepisach znajdą to na sto procent przy mnie i zarekwirują. Nooo więc, jakby ksiądz był taki miły i schował ten drobiazg pod sutanną, to na pewno nie będą tam u księdza sprawdzać. - Oczywiście pomogę pani – zadeklarował się ksiądz – ale uprzedzam, że w moim fachu wielu rzeczy mi nie wolno, na przykład nie wypada mi kłamać. - Jakoś to będzie – stwierdziła optymistycznie kobieta. Podczas kontroli spytano księdza, czy ma przy sobie coś zabronionego. Po chwili zastanowienia odpowiedział on spokojnie: - Od głowy do pasa nie mam przy sobie nic niebezpiecznego… - A od pasa w dół? – spytał zdziwiony urzędnik celny. - A tam, mam faktycznie coś specjalnego. Ale tylko dla pań. Przyznam się panu, że jeszcze nieużywane. Przepuścili go rechocząc.
  16. Ja nie mam ale żona... a na to patrzy koci telewizor
  17. Nie zrozumiałeś mnie, jestem pełen podziwu dla pracy, problem natomiast mnie trochę drażni (choć to też chyba niewłaściwe słowo).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.