EF 50 f/1,8 [sprzęt]

sumas · 17 Października 2005

pierwsze wrażenie: - jakie to maleństwo!? nawet nie ma za co złapać

malutki gwint filtrowy - 52mm, mniejszy nawet od średnicy bagnetu, mało tego gwint filtrowy, to nie średnica pierwszej soczewki, bo soczewka ta ma średnicę ok. 30mm

no jak on może mieć swiatłosiłę 1,8?

budowa, hmm taka sobie, bardzo plastikowa, nie ma skali odległości jak było w przypadku mark I tego obiektywu,

nawet bagnet jest plastikowy

bardzo wąski pierścień ustawiania ostrości i malutki przełącznik wyboru focusa.

I jeszcze jedna wada na koniec, bardzo duże odblaski wewnętrzne, chyba z racji swojej krótkości, soczewki zgrupowane na odległosci niecałych 4 cm, tym bardziej wyłazi to, przy stosowaniu tanich filtrów, ale nikt nie założy przecież markowego filtra za np. 300 zł do szkła kosztującego w granicach 400 zet :Boink:

i tym sposobem bezboleśnie przeszliśmy do zalet, bo cena jest jedną z największych zalet tego szkła

A szkło rysuje ostro, baardzo ostro nie bedę Was katował samplami, bo tych w necie jest sporo,

może mała uwaga do zdjęć tym obiektywem, są ostre, ale nigdy pod światło, na krawędziach kadru widać aberację chromatyczną, ale tylko na krawędziach i nie rzuca się za bardzo w oczy, pozatym na krawedziach dość wyraźnie spada ostrość i chyba jednak odrobinę winietuje.

i to chyba na tyle tych bardzo subiektywnych odczuć

I mimo mojego krytykanctwa, to szkło jest jak najbardziej godne polecenia, chociażby za tę ostrość, o której możemy pomarzyć w szkle kitowym.

Trzeba równiez pamiętać, ze to "niezoom" czyli stałka, jak niektórzy mówią zoom z napędem nożnym;

3 kroki do tyłu mamy szeroki kadr, 5 do przodu mamy tele :ha:

ale napewno jest to obiektyw warty polecenia i widać np. po allegro jak jest to porządany sprzęt

pozdrowienia i podziekowania dla kolegi r65 za pożyczenie do testów :Beer:

Edytowane 17 Października 2005 przez sumas

Darek_B · 17 Października 2005

A szkło rysuje ostro, baardzo ostro

Zgadza się , szczególnie powyżej przesłony 4.0 tak mniej więcej do 9.0.

Do portretów pieknych kobiet jak i do dużych obszarów nieba za tę cenę niezastapione.

No może poza rybim okiem.

ps.

Jednak do cyfrowej wersji Canona standartowym obiektywem będzie coś w granicach 28 mm ,ty mamy już małe tele.

sumas · 9 Listopada 2005

fakt, jako standardowy obiektyw to jest za "wąski" i jeszcze z racji cropa (przynajmniej w 300/350D)

a przy okazji, tak wyglada EF 50 od ...środka:

zdjęcie z allegro,

komuś, podobno, jakaś małpa urwała mocowanie

niesamowite ile elementów jest w takim, bądź co bądź, "prostym" obiektywie

a zboczenie z dzieciństwa, stasznie, zawsze mnie ciekawiło, jak zabawki wyglądają od "środka" :Boink:

pozdrowienia

9 Listopada 2005

Ostatnio na allegro kupilem obiektyw AF 50mm 1:1,8 Olympus Lens .Soczewka tez ok 32 mm , ma tylko jakis uklad scalony w srodku . Po czesciowej rozborce wchodzi do 2" wyciagu . Przymocowalem do niego czesc z soczewkami z 20 mm okularu i tak powstal ok 26 mm okular z duzym polem widzenia . Teraz to koma i winetowanie pieknie wychodzi , srodek jest ok . Teleskop F5,6 .

Arek · 26 Czerwca 2006

Podczepię się pod wątek, bo w weekend byłem na lubelszczyźnie pod naprawdę fajnym niebiem i miałem ze sobą 300D z EF 1.8/50 właśnie. Przykład jego mozliwości poniżej. Parametry: f/1.8, exp. 30 sek., ISO 1600, bez żadnego prowadzenia. Widać lekką winietę i komę, ale to pełna dziura więc zrozumiałe. Manualne ustawianie ostrości w tym obiektywie to katastrofa. Pierścień lata jak chce i z a każdym przestawieniem aparatu ostrośc trzeba ustawiać na nowo. Albo przyleić pierścień plastrem w zadanej i właściwej pozycji...

Arek