Teleskop

[Gość polaris]

Nie bójta!

 

Ja Maka probowalem kolimowac za dnia wg roznych przepisow i nic.

Kolimacji balem sie jak ognia.

 

Raz wyszedlem na startest i w ciagu godziny skolimowalem na cacy.

[Pirx]

Wiem, ze na poczatku kolimacja moze odstraszac, ale tak na prawde to jest to zadanie bardzo proste i przy uzyciu nieskomplikowanych narzedzi mozna ja przeprowadzic bardzo latwo. Dobry kolimator laserowy z barlowem upraszcza sprawe tak bardzo, ze calosc kolimacji sprowadza sie do:

1. Laser w ustawieniu punktowym wkladamy do wyciagu i upewniamy sie, ze nie ma luzow.

2. Tak regulujemy lusterko wtorne, aby laser padal na srodek lustra glownego

3.a Wyjmujemy kolimator z wyciagu, zakladamy Barlowa, wkladamy spowrotem upewnieajc sie, ze nie ma luzow.

4.a Tak regulujemy lustro glowne, aby cien lustra wtornego znajdowal sie na srodku kolimatora.

 

Jezlei mamy dobry kolimator laserowy bez Barlowa (taki, ktory nie bedzie mial luzow) to zamiast punktu 3.a i 4.a mamy jeden punkt

3.b Nastepnie tak regulujemy lustro glowne, aby promienie odbijane przez lustro glowne i wtorne sie pokryly.

 

Kolimacja za pomoca Cheshire wymaga tego, aby obraz widziany przez to narzedzie byl symetryczny. Wszystko powinno byc wysrodkowane. Moja rada, to zaczac pomalu. Pol obrotu sruba i spojrzec co sie zmienilo, znowu pol obrotu sruba i kolejne spojrzenie. Dzieki temu szybko mozna sie nauczyc co odpowiada za co. Poczatkujacy popelniaja blad zwracajac uwage na za wiele elementow na raz. Zasada jest taka, aby przy kazdym kroku zwracac uwage tylko na to, co teraz regulujemy zostawiajac inne rzeczy na kolejne etapy.

 

Poszczegolne kroki sa nastepujace:

1. Najpierw za pomoca Cheshire, lub prostej zaslepki z dziurka sprawdzamy czy lustro wtorne jest wysrodkowane w wyciagu (czy patrzac przez wyciag widzimy cale lustro wtorne). Na razie nie zwracamy uwagi na zadne odbicia i etc. tylko samo lustro wtorne.

2. Nastepnie tak regulujemy lustro wtorne tak, aby lustro glowne odbijalo sie na srodku. Na razie nie zracamy uwagi na inne odbicia w lustrze glownym, uwazamy tylko na to gdzie odbija sie lustro glowne.

3. Teraz kolej na lustro glowne. Regulujemy je tak, aby sam srodek kolimatora/zaslepki znalazl sie na srodku. Jednym slowem, odbicie naszego oka ma byc na samym srodku. Jezeli prawidlowo przeprowadzilismy krok 1 i 2 to nie bedzie problemow.

 

Mam nadzieje, ze ten moj nieudolny opis jakos pomoze i wyjasni. Dobre kolimatory laserowe sa bardzo drogie, a te proste 1.25" moim zdaniem nie sa warte swojej ceny. Dla kazdego na oszczednym budzecie polecam raczej dobry Cheshire, albo nawet zaslepke z dziurka. Po krotkiej nauce bedzie to bardziej dokladna metoda.

 

Moim zdaniem ranking tych przyrzadow dla teleskopu z wyciagiem 2" jest nastepujacy:

 

- kolimator laserowy 2" z Barlowem

- kolimator laserowy 2" bez Barlowa

- kolimator Cheshire

- zaslepka z dziurka

- kolimator laserwoy 1.25"

 

(Mam wszystkie powyzsze kolimatory, wiec mowie z punktu widzenia urzytkownika)

 

Jezeli macie pare kolimatorow to polecam po ustawieniu kolimacji jednym narzedziem sprawdzic potem pozostalymi, aby potwierdzic kolimacje i przy okazji zobaczyc jak to wszystko powinno wygladac.

 

Na koniec ostateczny test, czyli sprawdzenie obrazu gwiazdy w in-focusie i out-focusie. Nalezy tylko pamietac, ze trzeba to zrobic okularem, ktory daje przynajmniej 250x powiekszenie. Inaczej kolka beda slabo widoczne. Obraz gwiazy powinien miec postac wielu koncentrycznych kolek. Jezeli mamy dobre oczy i wiemy czego szukac, to mozemy rowniez sprawdziec, czy nasze lustro ma astygmatyzm, czy klamry sa za bardzo docisniete itp.

 

Pozdrawiam

Maciek

[siucik]

Na Astro4u.net HAMAL świetnie opisał o co chodzi w kolimacji teleskopu i jak samemu sobie zrbić kolimator z pudełka po filmie foto(o czym już wspomniał PIRX) , który nie jest wcale gorszy od laserowego!!!!

Polecam ten opis bo wiele się z niego dowiedziałem

[siucik]

Na Astro4u.net HAMAL świetnie opisał o co chodzi w kolimacji teleskopu i jak samemu sobie zrbić kolimator z pudełka po filmie foto(o czym już wspomniał PIRX) , który nie jest wcale gorszy od laserowego!!!!

Polecam ten opis bo wiele się z niego dowiedziałem

 

Byłbym zapomniał. Tu znajduje się link do tego opisu http://astro4u.net/yabbse/index.php?PHPSES...11&topic=6153.0

Aha mam jeszcze jedno pytanie: czy w spomnianej SYNCIE 200/1200 jest znacznik na środku lustra głównego czy może trzeba sobie go samemu zrobić ???

[Yah]

Jest znacznik. Nie musisz go samodzielnie robić.

[Daedalus]

A czy robienie markerem znacznika jest bezpieczne dla lustra? Rozumiem że taka mała kropka nie przeszkadza w obserwacjach? I jak dokładnie wyznaczacie środek lustra ?

[Darek_B]

Najprościej to weż gwoźdź i narysuj przynajmniej dwie dowolne cięciwy ,następnie wyznacz ich środek i poprowadź prostopadłą.

Przecięcie prostopadłych będzie środkiem okręgu.

 

Ups. zapomniałem że to lustro

A poważnie to wydrukuj kartę a na niej okrąg o średnicy lustra zrób dziurkę przyłóż do lustra i zaznacz flamastrem.

[anva]

To prawda kolimator Hamala jest OK.Zrobieni go zajeło mi około15min i przez następną godzinę trenowałem pierwszą w życiu kimacje swojego maleństwa,udało się.