Orion IntelliScope

16 Lipca 2006

Przeglądając sobie to & owo, trafiłem na ciekawe rozwiązanie, które może być alternatywą dla montażu paralaktycznego z napędem i GoTo : TUTAJ.

Ponieważ u nas Synta i Synta na okrągło, a trafiają się pytania ludzi, którzy chcą w astro włożyć trochę więcej pieniędzy niż te Syncie kosztują, może warto zastanowić się nad takim właśnie rozwiązaniem. Telepy mają od 8 do 12 cali, lepsze wyposażenie niż "goły" niemal C8N. Niemieckie ceny chyba do przyjęcia, jak ktoś chce mieć sprzęt bez polskiej gwarancji. Z drugiej strony jest to może przykład jak można zmotoryzować Synty- a jest już ich trochę w narodzie

Szczerze mówiąc, zacząłem się zastanawiać nad 12-calówką jako następnym krokiem w moim astro. Może dałoby się znaleźć te DSy, które dotąd mi po chamsku "uciekały" :szczerbaty: a może i spróbować jakieś fotki strzelić. Wydaje mi się, że to byłby dobry wybór dla mnie- 12 cali to jednak zdecydowanie większa armata niż 8 cali, a Object Database pozwoli szybko "wstrzelić" się w obiekt nawet przy krótkim lukanku, z doskoku. Telep i tak cały czas byłby "na stanowisku bojowym", natomiast ja nie zawsze tam być mogę :rolleyes:

Ciekaw jestem waszych opinii, hmmm... pomijając Pawełku fakt, że tam sklejka

:Beer:

maxlam · 16 Lipca 2006

Ten Orion wygląda jak bliźniak Synty ;-) prawie skóra zdarta... Czy dobrze rozumiem jest to zwykły Dobson + coś w rodzaju enkodera.

16 Lipca 2006

No mam pewne obawy, że ten Dobson jednak ma jakieś prowadzenie, które go będzie trochę różniło od wersji jaką mamy przy Syncie. Jakoś musi dać się ustawiać na 2 osie!

Edit: ponadto jednak Dobs ma zdecydowanie inny wygląd niż Syntowy. Tuba wygląda identycznie, czemu raczej dziwic sie nie można a i dzięki temu nadzieja, że optyka będzie równie dobra!

Edytowane 16 Lipca 2006 przez saywiehu

maxlam · 16 Lipca 2006

Prowadzenie masz jak w zwykłym Dobsonie, czyli ręczne :szczerbaty: a to GoTo pokazuje ci strzałkami gdzie „pchać” tubę

Przyjrzyj się temu Orionowi pająk identyczny, wyciąg też mocowanie przy tubie itd. Dla mnie to Synta ;-)

16 Lipca 2006

Ze strzałkami masz rację ! Qrcze jednak jest to fajowe rozwiązanie

Pawel_Maksym · 16 Lipca 2006

To nie jest typowe GOTO. To podaje jak daleko masz do obiektu. np. wybierasz M56 on pokazuje ci ile z azymucie i wysokości oraz w jaką stronę ruszyc telepa by zobaczyć obiekt. Tam nie ma silników. Więc nie możesz pisać, że to pomysł na zmotoryzowanie Synt.

Kiedys MEADE miał dobsy z podobnym systemem tam wyświetlały się pozycje. Aktualna pozycja teleskopu i rządana - należało tak amnewrować by się pokryły, nie przyjęło się to jako GOTO i fakt, że Orion zaczyna obniżać ceny tych dobsów (one są w ofercie Oriona już od zeszłego roku), że nie idzie mu ten sprzęt za dobrze.

Osobiście uważam, że za dużo jak zwykle sklejki :szczerbaty: ... saywiehu a zanim kupisz 12" zobacz swoim wszystkie Mki i NGC z zasięgu...

16 Lipca 2006

Osobiście uważam, że za dużo jak zwykle sklejki ... saywiehu a zanim kupisz 12" zobacz swoim wszystkie Mki i NGC z zasięgu...

Mki i NGC oglądam jak tylko mogę, co nie zmienia faktu że pewne z nich mnie ignorują :szczerbaty:

A sklejka... och... gdybyż lustro dało się ze sklejki :ha:

maxlam · 16 Lipca 2006

Trochę odbiegnę od tematu na tej stronie podobają mi się dwie rzeczy

Szukacz z kątówką:

I szklany filtr słoneczny:

Pawel_Maksym · 16 Lipca 2006

U nas te szukacze są w Delcie tyle, że bez napisu Orion.

Powiem szczerze. Miałem kiedyś szukacz kątowy ale nie potrafiłem się nań przestawić. Wolę jednym okiem co chwilę zerkać na niebo a 2 w szukacz. Szukanie pod kątem mi zbytnio nie wychodziło. Jest jednak wielu zwolenników takiego rozwiązania.

Paweł Maksym

mpp · 16 Lipca 2006

Już od 2 miesięcy czytam i kombinuje, jak mozna coś takiego zrobić... Bardzo mi się podoba idea. Napęd to nasza ręka, a komputerek podaje jedynie ile nam brakuje do żądanego położenia. Niestety, żeby zrobić coś takiego i doczepić do Synty.... małe szanse. Porzebne są 2 dokładne czujniki położenia/wychylenia (najlepiej cyfrowe). Znalazłem takiego rozwiązanie ... ale ceny KOSMOS. Potem prosty układ zliczający impulsy, komparator z żądanym położeniem, baza obiektów (niekonieczne), zasilanie.... hmm. Wolę dobrą mapę i szukacz. A pieniądze wydać na dobry szerokątny okular

pogodnego i ciemnego nieba

Edytowane 16 Lipca 2006 przez mpp

maxlam · 16 Lipca 2006

U nas te szukacze są w Delcie tyle, że bez napisu Orion.
Powiem szczerze. Miałem kiedyś szukacz kątowy ale nie potrafiłem się nań przestawić. Wolę jednym okiem co chwilę zerkać na niebo a 2 w szukacz. Szukanie pod kątem mi zbytnio nie wychodziło. Jest jednak wielu zwolenników takiego rozwiązania.

Paweł Maksym

W sumie masz rację dopiero zaczynam, ale też mam już taki nawyk

Edytowane 16 Lipca 2006 przez maxlam

Pawel_Maksym · 16 Lipca 2006

Już od 2 miesięcy czytam i kombinuje, jak mozna coś takiego zrobić... Bardzo mi się podoba idea. Napęd to nasza ręka, a komputerek podaje jedynie ile nam brakuje do żądanego położenia. Niestety, żeby zrobić coś takiego i doczepić do Synty.... małe szanse. Porzebne są 2 dokładne czujniki położenia/wychylenia (najlepiej cyfrowe). Znalazłem takiego rozwiązanie ... ale ceny KOSMOS. Potem prosty układ zliczający impulsy, komparator z żądanym położeniem, baza obiektów (niekonieczne), zasilanie.... hmm. Wolę dobrą mapę i szukacz. A pieniądze wydać na dobry szerokątny okular
pogodnego i ciemnego nieba

Mój znajomy z UK ma MEADE Starfindera na dobsie 16" z systemem opartym o rolki od myszek i stary laptop z odpowiednio napisanym programem, który działa w styu starego poczciwego programu "Azimut".

Paweł Maksym

Pablito · 16 Lipca 2006

To nie jest typowe GOTO. To podaje jak daleko masz do obiektu. np. wybierasz M56 on pokazuje ci ile z azymucie i wysokości oraz w jaką stronę ruszyc telepa by zobaczyć obiekt. Tam nie ma silników.

To jest właśnie to. Rok temu jak te Oriony wchodziły do AK była dyskusja co to jest to "intelliscope".

A jak to się sprawuje w rzeczywistości to może powiedzieć Pirx - ma Oriona w tej wersji.

A jeśli chodzi o różnice konstrukcyjne z Syntą to wersja intelliscope chyba ich nie ma. W standardzie dodawana jest chyba tylko gałka prowadzenia i inny jest design podstawy, ale głowy nie dam czy coś tam jeszcze jest innego.

Wesja podstawowa XT, którą mam, rózni się w sposobie mocowania tuby z podstawą. Jest zastosowany "system" sprężyn, dzięki którym tuba nie ucieka w pionie i można spokojnie przenosić razem cały sprzęt.

Edytowane 16 Lipca 2006 przez Pablito

Daedalus · 16 Lipca 2006

Mój znajomy z UK ma MEADE Starfindera na dobsie 16" z systemem opartym o rolki od myszek i stary laptop z odpowiednio napisanym programem, który działa w styu starego poczciwego programu "Azimut".

Paweł Maksym

To jest bardzo ciekawe rozwiązanie i możliwe do zrealizowania w domowych warunkach, a koszt byłby niski bo praktycznie tylko myszka. Jakbym miał dobsona to bym już myślał jak to zrobić ale że mam paralaktyka to mi to raczje niepotrzebne.

Edytowane 16 Lipca 2006 przez Daedalus

W0l3k · 16 Lipca 2006

Mój znajomy z UK ma MEADE Starfindera na dobsie 16" z systemem opartym o rolki od myszek i stary laptop z odpowiednio napisanym programem, który działa w styu starego poczciwego programu "Azimut".

Paweł Maksym

A nie wiesz może jakby coś takiego trzeba było zrobić?

Pawel_Maksym · 16 Lipca 2006

A nie wiesz może jakby coś takiego trzeba było zrobić?

W tym temacie jestem niemal całkowitym antytaalenciem

Paweł Maksym

PS

może by tak polookać w google

Daedalus · 16 Lipca 2006

A nie wiesz może jakby coś takiego trzeba było zrobić?

To raczej nie jest zbytnio skomplikowane. Moim zadaniem można by zrobić to na 2 sposoby.

1. Kupić starą myszką pod port szeregowy i poczytać w internecie o tym jak działą porotokół myszki i na podstawie danych które są przesyłane z rolek napisać program który by zamieniał je na współrzędne. Oczywiście mechanizm z rolkami zamocować do podstawy teleskopu. Tylko to rozwiązanie nie wiem czy by nie sprawiało problemu w systemi jako 2 myszki.

2. Wymontować z myszki transoptory (to pomiędzy czym latają łopatki rolek) podłączyć je do licznika zliczającego impulsy i podawać je na wejście szeregowe w komputerze. Reszta to kwestia oprogramowania. Moim zadaniem to rozwiązanie jest lepsze bo daje większą kontrolę nad urządzeniem.

maxlam · 16 Lipca 2006

Technicznie to raczej nie jest wielki problem można by pomyśleć nad zastosowaniem myszek laserowych, ale program to już inna sprawa samo określenie pozycji dałoby się dość szybko zrealizować, ale połączenie tego z mapami itd.

W pakietach takich jak Visual C++ są gotowe klocki, jeśli chodzi o obsługę myszki, więc samo z czytanie nie stanowi problemu problem to zrobienie bazy danych.

Daedalus · 16 Lipca 2006

Nie wiem po co chcesz stosować myszki laserowe? Dodatkowy koszt i nie wiem co by ci to dało. A samo urządzenie nawet bez map aby pokazywało azymut i wysokość to moim zdaniem już wystarczająco.

Edytowane 16 Lipca 2006 przez Daedalus

W0l3k · 16 Lipca 2006

W programowaniu to ja zielony jak ogórek jestem :/ Mysz to bym w domu znalazł...O program pomartwię się później... A na czym to zamontować? Na nowej platformie? Czy na istniejącej już?

Daedalus · 16 Lipca 2006

Jakoś przymocować do montarzu w ten sposób aby obrót teleskopu obracał także rolkę od myszki a jej łopatki przechodziły tak jak w myszce pomiędzy transoptorem. Dalej to już kwestia elektroniki czyli jakiś licznik i transmisja po RS-232 i oczywiście napisanie odpowiedniego softu. Problem mógłby się pojawić w detekcji kierunku obrotu, ja nie wiem jak to jest rozwiązane w myszce.

jureq · 16 Lipca 2006

Panowie - wystarczy przeszukać forum :Salut:

DSC

Tutaj toczyła się dyskusja na temat Digital Setting Circles.

A tu jest gotowe rozwiązanie:

DAVE EK

Polecam je bo jest proste, tanie i kompatybilne z ASCOMem, więc współpracuje z każdym programem astro (CdC, The Sky, SkyMap, Starry Night itd.). No i osobiście je przetestowałem i używam...

Najkosztowniejszą rzeczą są oczywiście enkodery, ale mozna zastosować "myszowe"

"MYSZOWA alternatywa"

albo poszukać na giełdach elektronicznych - spokojnie mozna wyczaić enkodery 500-1000cpr za kilkanaście złotych. Kupowania nowych w Polsce nie polecam to 500zł za szt. (WOBIT), w USA to 50$ za USDigital.

No i pamiętajcie, że DSC to nie GoTo - ale ma zaletę, którą jest szybkość przemieszczania się - przeciętnie GoTo to 5-8 stopni/sekundę, a DSC może być i 40 stopni/sekundę. Do wizuala to rewelacja :banan:

Pozdrawiam,

Jurek

mpp · 16 Lipca 2006

Koledzy! KOncepcyjnie, to urządzenie jest proste. Trudnością nie jest nawet soft... Skrobnę wam taki, jak bedziecie mieli prototyp... Tylko jaki bedzie koszt? Jesli uwazasz, że laptop w charakterze sterownika do GOTO jest dobrym rozwiązanie, to nie ma sprawy (nawet stary, jednak co nie co kosztuje i na pewno bedzie z uszkodzonymi bateriami)... Elementy z myszki, powiadacie... A jak to bedzie działać w warunkach polowych: wilgoć, zimno, wstrząsy przy trasporcie....

pogodnego i ciemnego nieba

ps. tak się składa że jestem inżynierem w tych klockach..... :Salut:

pss. czekam na prototyp, soft skrobnę za friko lub :Beer:

maxlam · 16 Lipca 2006

Faktycznie CdC ma taką opcję wiec tylko pozostaje zabawa z myszowatymi enkoderami muszę nad tym pomyśleć ;-)

mpp · 16 Lipca 2006

a tutaj do pobrania instrukcja montażu czujnika i komputera do skopa oriona: http://www.telescope.com/text/content/pdf/...Scope_Rev_B.pdf

Na pewno pomoże ATM'owcom! Powodzenia.

Aha! I jeszcze to:

"

Q.) What type of encoders does the IntelliScope system use?

A.) The IntelliScope system uses two magnetic, 9,216-step high-resolution digital encoders. The azimuth encoder comes with the telescope, the altitude encoder comes with the Computerized Object Locator.

"

Czyli używają czujnika o dość dużej rozdzielczości.... :Salut:

Moze jednak lepiej kupic jakis dobry okular za te same pieniadze? :szczerbaty: