<OFF> Beskidy i Tatry z Katowic

athomer · 6 Maja 2009

Zerknijcie na ten link: KLIK (A tu jeszcze link do całej Galerii Hohloh)

To kolejne zdjęcie zatytułowane 250km Alpenblick. Prośba do posługujących się niemieckim aby przetłumaczyć co jest napisane w komentarzach pod zdjęciem.

Bez względu na prawdziwość odleglości zdjęcia są piękne i to wystarczy.

Zgadzam się, zdjęcia rewelacyjne ale chciałbym się upewnić że taki widok z ponad 230km jest możliwy :rolleyes: Jeżeli tak... to jest po co żyć

kowalTM · 6 Maja 2009

Jestem prawie że pewien, że to zdjęcie zostało wykonane z samolotu. Łącząc linią Zugspitze i ten garb na Hesselbergu z prawej strony od masztu nie ma dalej żadnej góry, która byłaby wyższa od wyżej wymienionego. W ogóle na pierwszy rzut oka w całej okolicy nie ma wyższego. Tak więc aby z takim komfortem oglądać Alpy znad góry, która ma prawie 700m, trzeba być ok. 2 km nad ziemią.

@KowalTM - skąd masz te 230 km?

Wg Google Earth z tego punktu do Zugspitze wyszło mi 227 km.

Całkiem możliwe to zdjęcie było robione z samolotu, w okolicy tego miejsca najwyższe wzgórza mają po 500 - 515 m n.p.m.

wicio · 6 Maja 2009

Wszytko możesz znaleźć tutaj: http://www.ready.noaa.gov/hysplitarc-bin/trajsrcarcn.pl
Co do interpretacji, ja ustawiłem sobie trajektorię wsteczną. A przekrój pionowy(choć z drugiej strony to nie jest ten typowy przekrój np. termoizoplet) czytamy właśnie od prawej do lewej(w tym przypadku).

Dzięki. Na szybko nie moge tego rozgryźć. Możem mi napisać krótka instrukcję jak się to robi ?

wicio · 6 Maja 2009

Jestem prawie że pewien, że to zdjęcie zostało wykonane z samolotu. Łącząc linią Zugspitze i ten garb na Hesselbergu z prawej strony od masztu nie ma dalej żadnej góry, która byłaby wyższa od wyżej wymienionego. W ogóle na pierwszy rzut oka w całej okolicy nie ma wyższego. Tak więc aby z takim komfortem oglądać Alpy znad góry, która ma prawie 700m, trzeba być ok. 2 km nad ziemią.

Mi to też wyglada na samolot.

wicio · 6 Maja 2009

Pogoda wreszcie się zlitowała! (czyt. zaczęło solidnie wiać i wreszcie spadł deszcz).

Jutro powinno byc jeszcze lepiej, więc Panowie na stanowiska!

kowalTM · 6 Maja 2009

Zerknijcie na ten link: KLIK (A tu jeszcze link do całej Galerii Hohloh)

To kolejne zdjęcie zatytułowane 250km Alpenblick. Prośba do posługujących się niemieckim aby przetłumaczyć co jest napisane w komentarzach pod zdjęciem.

Zgadzam się, zdjęcia rewelacyjne ale chciałbym się upewnić że taki widok z ponad 230km jest możliwy Jeżeli tak... to jest po co żyć

To kolejne zdjęcie zatytułowane 250km Alpenblick. Prośba do posługujących się niemieckim aby przetłumaczyć co jest napisane w komentarzach pod zdjęciem.

Ja znam niemiecki :rolleyes:

Użytkownik "Manuel" pisze: "więc na tym zdjęciu trochę bardziej znane szczyty Alp Szwajcarskich ten trójkącik po lewej stronie to Oberaarhorn (3631m). Mniej więcej pośrodku zdjęcia (ta wysoka) to Finsteraarhorn (4274m) i Schreckhorn (4078m). Na prawo od nich to Fiescherhörner (4025m i 4048m). Po prawej stronie zdjęcia mamy: Eiger (3970m) i Mönch (4107m).

"Theda" pisze: To zdjęcie bardziej mi się podoba od innych, gdyż, wierzchołki jodeł nie zasłaniają horyzontu. Gdybyś nie podpisał co znajduje się w tej 250-kilometrowej odległości, uznałbym ,że są to chmury. Bardzo piękne kolory."

Więc chyba się niczego więcej nie dowiemy ..

wicio · 6 Maja 2009

Ho, ho, ho - niesamowita przejrzystość powietrza, chyba w Polsce nie ma takiej nigdy ale..

Nieprawda! To niewiele wiecej niż Tatry z Jesenika. Mnie też zadziwia ta wyrazistość szczegółów, ale porównując moje zdj. Stoja ze Sławkowskiego i Tatr z Vysokej holi, dodając jeszcze większą wysokość i lepszą jakość aparatu oraz odejmując niską emisje, której tam w ogóle nie ma to wszystko jest całkiem mozliwe.

wicio · 6 Maja 2009

Swoją drogą to ciekawią mnie zawsze pomiary widoczności w Niemczech. Nawet na terenach nizinnych
dość często stacje meteo meldują maksymalną możliwą wartość - 70 km, podczas gdy u nas dość rzadko zdarza się 50 km (wartości oficjalnych stacji meteo). Poza tym u naszych zachodnich sąsiadów widzialność jest zdecydowanie i częściej lepsza niż w Polsce. Jakie czynniki mają na to wpływ?

Czy częstsze i silniejsze wiatry z zachodu i południa? Czy może również mniejsze niż u nas zaniczyszczenie powietrza?

Co kraj to obyczaj. U nas nie podaje się wiekszej widzialności niz 50 km, (choć np we Wrocławiu w ciepłej porze roku zdarza się dość często)na Słowacji 75 km, a w Niemczech 70 km.

W Niemczech widzialność jest zwykle większa niż u nas. Raz z powodu braku niskiej emisji. Tam po prostu nie pali sie w piecach węglem, ani ognisk czy śmieci, (gdyby nawet ktoś się odważył to sąsiad natychmiast dzwoni na Policje co u nas jest nie do pomyslenia) przemysł też prawie nie kopci. Poza tym tam częściej wystepuje powietrze morskie, które jest z reguły przejrzyste, w przeciwieństwie do kontynentalnego, które napływa do nas z kierunku od NE do SW. Tutaj korelacja widzialności z wilgotnością jest akurat odwrotna.

wicio · 6 Maja 2009

Swoją drogą to ciekawią mnie zawsze pomiary widoczności w Niemczech. Nawet na terenach nizinnych
dość często stacje meteo meldują maksymalną możliwą wartość - 70 km, podczas gdy u nas dość rzadko zdarza się 50 km (wartości oficjalnych stacji meteo). Poza tym u naszych zachodnich sąsiadów widzialność jest zdecydowanie i częściej lepsza niż w Polsce.

Inną sprawą jest to, ze u nas obserwatorzy nie przykładają się do dokładnego określania widzialności i podaja na oko. Wiem to z własnego doświadczenia, bo zajmowałem się merytoryczną kontrola obserwacji. Na stacjach nizinnych zwykle brakuje dalszych reperów odległościwych i jesli np najdalszy ma 30 km, to taka najwiekszą widzialność się podaje. Tak robiło się np na stacji meteo UWr, gdzie pracowałem ( tu było tylko 20 km). Z kolei na wrocławskiej stacji IMGW niekiedy podają widzialność skośną 50 km, bo widać Wlk Sowę (60 km), chociaż widzialność pozioma jest znacznie mniejsza.

mateusz · 7 Maja 2009

1. widzialność meteorologiczna jest najdalsza odległość powyżej której przestają być widoczne przy horyzoncie kontury czarnego przedmiotu o rozmiarach katowych pow 0,5 st.

Kontury czarnego przedmiotu o rozmiarach kątowych powyżej pół stopnia, to ja dzisiaj na Lomnicy widzę Mamo, jaka widoczność...

Szybkie pytanie - kto chce dzisiaj jechać na Zborów? Podejrzewam, że dzisaj nie będzie tam pielgrzymek dalekich obserwatorów, ale przydałby mi się ktoś z aparatemi dobrym zoomem, żeby uwiecznić ten nadajnik na Św. Krzyżu...

M.

rafal44 · 7 Maja 2009

Kontury czarnego przedmiotu o rozmiarach kątowych powyżej pół stopnia, to ja dzisiaj na Lomnicy widzę Mamo, jaka widoczność...

Szybkie pytanie - kto chce dzisiaj jechać na Zborów? Podejrzewam, że dzisaj nie będzie tam pielgrzymek dalekich obserwatorów, ale przydałby mi się ktoś z aparatemi dobrym zoomem, żeby uwiecznić ten nadajnik na Św. Krzyżu...

M.

Mam pytanie- Czy z Góry Zborów widać górki pod Przedborzem(buczyna kozłowa , fajna ryba)?

mateusz · 7 Maja 2009

Mam pytanie- Czy z Góry Zborów widać górki pod Przedborzem(buczyna kozłowa , fajna ryba)?

To się dzisiaj okaże Tak na moje oko sądząc po GE, to Fajna Ryba będzie przysłonięta, Bukowa na pewno będzie widoczna, w stronę Sieniawskiej i Baraniej też coś majaczy, ale brakuje im wg mnie jeszcze z 200m wysokości, żeby ładnie odseparowały się od bliższego horyzontu.

Edytowane 7 Maja 2009 przez mateusz

athomer · 7 Maja 2009

Mamo, jaka widoczność...

Ja przejeżdzałem przez G.Siewierską po 9.00 - nie widać Beskidów :angry: . To miejsce jest jakieś zaklęte. No ale coś czuję że jak w końcu pojawią się tam Tatry to widok będzie rewelacyjny

elcupa · 7 Maja 2009

Cześć Wszystkim. Widoczność nie jest tak rewelacyjna, jakby można było oczekiwać. Beskid Śląski na 6,5 może 7, Morawski na 5,5. To raczej kwestia wilgotności, niż zanieczyszczeń. Z ciekawostek, widzę jakiś całkiem spory dym na stokach Klimczoka (?)

Edytowane 7 Maja 2009 przez elcupa

rafal44 · 7 Maja 2009

To się dzisiaj okaże Tak na moje oko sądząc po GE, to Fajna Ryba będzie przysłonięta, Bukowa na pewno będzie widoczna, w stronę Sieniawskiej i Baraniej też coś majaczy, ale brakuje im wg mnie jeszcze z 200m wysokości, żeby ładnie odseparowały się od bliższego horyzontu.

Być może dzisiaj uda mi sie podskoczyc na Buczyne to zobacze co tam widać (skoro fajna widocznośc, moze zobacze Zborów i jakieś wierchy;). Postaram sie porobić jakies fotki, ale nie wiem co moim aparacikiem z zoomem ściągnę (nie bardzo mi wychodza zdjęcia przez lunet)

502849809

rafal44 · 7 Maja 2009

To się dzisiaj okaże Tak na moje oko sądząc po GE, to Fajna Ryba będzie przysłonięta, Bukowa na pewno będzie widoczna, w stronę Sieniawskiej i Baraniej też coś majaczy, ale brakuje im wg mnie jeszcze z 200m wysokości, żeby ładnie odseparowały się od bliższego horyzontu.

tylko że Bukowa i Fajna ryba i kozłowa są niedaleko siebie więc pewnie nie bedzie żadnej widać

Krzysiek_S · 7 Maja 2009

czy aby na pewno chodzi o odległość 250km od fotografowanego obiektu? Mnie wydaje się to niemożliwe, co sądzicie?

Jak najbardziej możliwe. Zwróć uwagę na datę - 11 stycznia tego roku. Witek robił wtedy swoje świetne zdjęcia ze Sławkowskiego. W tamtej części Europy też była wtedy inwersja - i to naprawdę nisko. A góry - trzy- i czterotysięczniki. Wcale mnie ten widok nie dziwi, za to podoba się jak nie wiem co.

I jeszcze jedno - wilgotność względna powyżej 1000 m, według danych z Monachium, spadła poniżej 10%, nawet do 4%. W połączeniu z inwersją musiało to dać doskonałą widzialność.

Edytowane 7 Maja 2009 przez Krzysiek_S

athomer · 7 Maja 2009

Jak najbardziej możliwe. Zwróć uwagę na datę - 11 stycznia tego roku. Witek robił wtedy swoje świetne zdjęcia ze Sławkowskiego. W tamtej części Europy też była wtedy inwersja - i to naprawdę nisko. A góry - trzy- i czterotysięczniki. Wcale mnie ten widok nie dziwi, za to podoba się jak nie wiem co.
I jeszcze jedno - wilgotność względna powyżej 1000 m, według danych z Monachium, spadła poniżej 10%, nawet do 4%. W połączeniu z inwersją musiało to dać doskonałą widzialność.

Hmm, jeżeli tak jest to widok jest naprawdę niesamowity! Czy może ktoś wygenerować symulację z MD a najlepiej z Kasmira z różnymi długimi ogniskowymi dla tego widoku? Wiele by to nam wyjaśniło. Ja niestety nie mam pokrycia mapami tego obszaru.

Krzysiek_S · 7 Maja 2009

Czy może ktoś wygenerować symulację z MD a najlepiej z Kasmira z różnymi długimi ogniskowymi dla tego widoku?

Zrobiłem szybko symulację moim programem. Obrazka nie będzie (mogę najwyżej nanieść punkty na zdjęcie, ale raczej dopiero w przyszłym tygodniu), bo to nie jest program do modelowania krajobrazu, tylko do symulacji rozchodzenia się światła, a poniżej krótko omawiam wyniki. Wysokość Hohloh przyjąłem równą 990 m (z wieżą pewnie powinno być jakiś 1000, ale to niewiele zmieni), współrzędne: 48 st 42' 3'' N, 8 st 25' 15'' E. Szczyty alpejskie przyjąłem "na wiarę" z opisu Manuela.

1. Odległości w linii prostej: od 235.7 km (Schreckhorn) do 241.9 km (Oberaarhorn).

2. Światło w warunkach tamtego wieczora (wziąłem nocny pomiar z Monachium, jako sensowne przybliżenie) biegło od alpejskich szczytów prawie cały czas "z górki". Dla najniższego i najdalszego z całego towarzystwa Oberaarhornu, minimalna wysokość na drodze światła do Hohloh wynosiła 924 metry, 33 km od Hohloh. To samo dla Finsteraarhornu - 979 m w odległości 13 km od Hohloh.

mateusz · 7 Maja 2009

A więc tak... Byliśmy przed godziną z Rafałem na Dorotce. Wyjeżdżając z Brynowa widok chmur obiecywał złote góry (nie mylić ze Zlatymi Horami...), szczegóły widoczne aż po osiągalny od nas horyzont. Niebo błękitne jak przy inwersji w górach - bajka. Kiedy po 20 min wjeżdżaliśmy na szczyt Dorotki od razu opuścił nas optymizm - Beskidu nie widać... OK widać, ale gdzie te złote góry? Babia widoczna, ale nie po taką tam przyjechaliśmy.

Szczęśliwie się stało, że równolegle z nami przyjechało na Dorotke dwóch Kolegów, którzy również zdradzali zainteresowanie dalekimi obserwacjami (z resztą podczas całego pobotu na szczycie trafiliśmy jeszcze na 4 innych). Jeden z nich uświadomił nas, że rano - prawdopodobnie przy wschodzie Słońca - zebrała się tam spora rzesza osób łącznie z profesjonalnymi fotografami prasowymi i robili zdjęcia Tatrom... :Cry: Widoczność była taka, że ludzie z ciekawości zbierali się na szczycie, choć o niczym wcześniej nie wiedzieli.

No i gdzie tu sprawiedliwość Na Zborów raczej nie pojedziemy, bo skoro z Dorotki Beskidu nie widać, to tam znowu trafilibyśmy góra na Kamieńsk i to pewnie po obróbce. Może jutro rano, ale w sumie co to zmienia? Szczyt i tak był dzisiaj z samego rana.

M.

Edytowane 7 Maja 2009 przez mateusz

elcupa · 7 Maja 2009

Witam raz jeszcze. Ja bym nie rezygnował jeszcze z wypadów na punkty obserwacyjne. Widoczność wzrosła, tak na 8. Zachodu napłynęły chmury, które zazwyczaj są dobrym sygnałem.

Patrząc na mapkę z wunderground.com też można wysnuć podobne wnioski.

Michał Turlej · 7 Maja 2009

Witam :Salut: ,

dziś o 11.30 z Marcinem wyszliśmy na nasz pylon pokukać... Diablak był widoczny lecz po chwili się schował, Skrzyczne i Pilsko gołym okiem.

Natomiast wycelowałem w miejsce, gdzie powinny znajdować się Tatry(choć zero szans było na nie) i... są, ale po obróbce. Także bez rewelacji.

@mateusz- szkoda, szkoda, że znowu nas minęło, ale może jutro warto by wstać wcześniej, hmm? Inaczej się człek nie dowie.

Pozdrawiam .

czakiczakiczaki · 7 Maja 2009

Mój dzisiejszy max to majaczące Pilsko, Babia też widoczna ale po obróbce takiej że niema co na to uwagi zwracać.

Pilsko

Myślicie, że te wschody mają coś w sobie?, może jutro się powtórzy.. oby!

merti · 7 Maja 2009

O wschodzie zawsze lepsza jest widoczność niż za dnia, nie wspominając o wieczorze. Wtedy powietrze jest czyste, nie zapylone i zimne, a jak wiemy to sprzyja dalekim obserwacjom w sezonach od wiosny do jesieni. dDziś wieczorem można się spodziewać dużego zadymienia z prywatnych domków, bo noc zimna, więc wschód jutro prawdopodobnie przywitać może Nas dalekim widokiem, choć pochmurnym.

Edytowane 7 Maja 2009 przez merti