Skocz do zawartości

Spotkania w Trzciance


Gość saywiehu

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wlasnie wróciłem. Niestety pogoda nie dopisala <_< Przez chwilke bylo widać Księżyc (w dodatku przez chmury) i nic poza tym. Potem zaczął padać deszcz .. :angry::angry: Natomiast dobrze moglem sie przyjżeć Syncie i temu Taurusowi :o:o - robi wrazenie. I to jedyne plusy tej wycieczki :blink:

Niedlugo wstawie pare fotek. :rolleyes:

pozdrawiam

Dawid

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie do Cianki wczoraj dojechali: Anka, AstroDawid z tatą, Heniek z synem Michałem, Ignisdei. Ja oczywiście tysz byłem :) chwilę z nami posiedziała moja żona Renata i Emil - mój Młody.

Spotkanie obserwacyjnie oczywiście skopała nam pogoda. Udało się chwilami łapać Łysego, zresztą i tak jedynie w "chudych miejscach" w chmurach. Nie były to oczywiście jakieś fantastyczne obserwacje, choć obraz kraterków w Taurusie z ortho 5 mm serduszko uradował :)

Poza tym mogliśmy porównać, "jaki duży" jest Łysy w Syncie i Taurusie w różnych konfiguracjach okularków :D

Sensację sprawiło pokazanie się na jakieś 30 sekund dwóch gwiazd w zenicie :szczerbaty:

 

Ale ja nie uważam tego czasu za stracony. Rozmowy, rozmowy na milion tematów zawsze zbliżają. Heniek demonstrował nam soft używany przez niego do astrofoto, tłumaczył zawiłości techniczne. Poza tym Anka miała okazję ponosić mi Synciarę :rolleyes: do czego ją zresztą namawiałem, bo ma zamiar kupić taki telep, no a ona jest dziewczyną delikatnej budowy :) Nie powiem, z zadaniem przeniesienia i zmontowania Synty poradziła sobie na ocenę "bdb" :D

Nie wiem z kolei, czy te rozmowy "wyrównały rachunek strat" Heńkowi, a zwłaszcza Ance- którzy mieli do przejechania spory kawałek rogi. AstroDawid z tatą i Ignisdei mieli jednak "ciut" bliżej ;)

 

Plany spotkaniowe na na najbliższą przyszłość: tych co mają blisko serdecznie zapraszam zawsze, gdy jest pogoda. Za to na marzec zaplanowaliśmy coś większego : machniemy maraton Messiera pod ciemnym niebem kilka km od Trzcianki. Ponieważ może być jeszcze zimna pora roku, skombinuję noclegi w pensjonacie na wsi pod Trzcianką, gdzie bedzie możliwość obserwacji blisko noclegowni. W sumie takich miejsc jest tu parę, więc powinno być OK.

 

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :)

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie ciesze,ze wreszcie zobaczylem Anne(na zdjeciach),bo przez caly rok tylko awatary i posty swiadcza o zainteresowaniu kobiet astronomia :helo:

:D Jakbys tak mnie poprosil... to bym Ci przyslala jakies fotki :)

 

Ja sie ciesze, ze po raz pierwszy moglam wyrwac sie gdzies poza Gdansk w celach poznawczo-obserwacyjnych. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo... dane mi jest powitać Ankę_U na A-Fie :banan:

 

Ech, przed chwilą wróciłem znad tego mojego jeziorka. Qrcze, zaliczyłem 5 eMek w luce w chmurach, mimo jasnego Księżyca, przy idealnie przezroczystym powietrzu- że choć tyle nie mogło być wczoraj :(

 

Hanysiaku kochany- jak sobie wyobrażasz przejechanie 300 km, jakieś obserwy i natychmiastowy powrót? Toż to nie ma sensu! Tak naprawdę, to oprócz obserwacji, spotykamy się po prostu żeby pogadać. Dzięki temu, że akurat mieszkam w tak fajnym miejscu (niebo) mam serdecznych przyjaciół z wielu miejsc w Polsce. To jest ważniejsze niż najlepsze obserwy i sprawy techniczne :) Do tego maraton Messiera przy grupie 10-20 osób z koniecznosci musi potrwać. W końcu ponad 100 obiektów zajmie trochę czasu.

 

P.S. Aniu- "czarne dziury" ... chyba jakiś absolutny kolaps spotkał :unsure:

Edytowane przez saywiehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pora na mnie, uczestników Say już wymienił, więc opisze jeszcze sprzęt który brał udział w obserwacjach

Taurus, dwie synty oraz tento na statywie teo.

Była kupa śmiechu, mniej obserwacji jednak: patrzyliśmy na Łysego, dwie gwiazdki w zenicie i babkę, która ścieliła łózko po drugiej stronie jeziora, :D Wiechu skolimoał mi synte laserem, i dostrzegłem subtelną różnicę pomiędzy moim kapturkiem z tulejki a markerem lasera. :D

Były przednie dyskusje o astro, astro-foto, ewolucji, komputerach, itp. bawiliśmy się klamerkami ccd :D , i walczyliśmy z kamerą HP pod kontem win 2000. Żałuję tylko, że osoby na które tak naprawdę liczyliśmy nie przyjechały.

Nasze hobby nie polega tylko na obserwacjach a przede wszystkim a udanych stosunkach interpersonalnych, które łącza zupełnie nie znających się ludzi, udane rozmowy sa czasem cenniejsze od obserwacji. Ale cóż. <_<

A oto mój skromny wkład w foto-dokumentacje imprezy. Dziękuje wszystkim za udaną impre . Pozdr Robert

 

 

 

ps. ***skromna prośba do admina o udostępnienie większej przestrzeni na jpg. z spotkań trzcianeckich, bo będzie ich jeszcze trochę***

post-1723-1167590226_thumb.jpg

post-1723-1167590237_thumb.jpg

post-1723-1167590247_thumb.jpg

post-1723-1167590258_thumb.jpg

post-1723-1167590269_thumb.jpg

post-1723-1167590280_thumb.jpg

Edytowane przez ignisdei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps. ***skromna prośba do admina o udostępnienie większej przestrzeni na jpg. z spotkań trzcianeckich, bo będzie ich jeszcze trochę***

To można pewno tylko obchodzić, waląc posta za postem ;) Limit przestrzeni przypada na post!

 

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest mój PIESEK, nadjeziornej rasy Hobo, król połowy ośrodka. A że mu się włączyła akurat opcja "night long distance vision"... :D

 

W każdym razie nie radziłbym drażnić Hobo- nawet na necie :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nów marcowy niby przypada na poniedziałek, dziewiętnastego. Zaczynamy w piątek przed nowiem, czy tuż po nim? Oczekuję propozycji, zwłaszcza od jasnowidzów i starych górali, potrafiących przewidzieć pogodę :)

 

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nów marcowy niby przypada na poniedziałek, dziewiętnastego. Zaczynamy w piątek przed nowiem, czy tuż po nim? Oczekuję propozycji, zwłaszcza od jasnowidzów i starych górali, potrafiących przewidzieć pogodę :)

 

:Beer:

Czas ferii zimowych byłby też dobrym terminem :D W wlkp zaczynają się chyba 17 stycznia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baardzo Aniu się nie mylisz :)

 

A co do takich tam różnych innych obserw- Adam, Cianki póki co jeszcze nie zaorali, to i do końca ferii spoko będzie można wlecieć ;)

 

:Beer:

 

EDIT: w sumie po 31 stycznia, to i zaorać mogą - wtedy już na 100% Czarnków będzie bazą :)

Edytowane przez saywiehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baardzo Aniu się nie mylisz :)

 

A co do takich tam różnych innych obserw- Adam, Cianki póki co jeszcze nie zaorali, to i do końca ferii spoko będzie można wlecieć ;)

 

:Beer:

 

EDIT: w sumie po 31 stycznia, to i zaorać mogą - wtedy już na 100% Czarnków będzie bazą :)

No w ferie bym się z checią zameldował w Trzciance na kilka dni, bo komp idzie do serwisu i sfiksuję przez te 2 tygodnie. Na narty bym sobie pojechał ale nie mogę, pojeździć na łyżwach też nie :huh: . No narazie to mogę tylko wyczynowo pisać na klawiaturze hehe :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po astro- Bożym Narodzeniu i astro- Sylwku, pora na astro - ferie ;) Spoko, coś się wykombinuje.

Jak nie możesz na nartach i lyżwach, zostają sanki :D Wokół sporo górek, a w Czarnkowie nawet jest tor saneczkowy! Hmm... zrobienie kuligu za konikiem też jest absolutnie możliwe. Uch... ależ optymista ze mnie- zaraz ktoś się spyta "a co to jest śnieg?" :szczerbaty:

 

Adam- może spróbuj "natchnąć" jeszcze kogoś co do przyjazdu. Ostatnio był tu AstroDawid- chyba twój rówieśnik, fajny chłopak.

Jak zejdą mi bezproblemowo pieniądze z bieżących zleceń- kupię sobie UWA 20 mm. Zobaczymy dokładnie, za co się dopłaca 600 zł :Boink:

Edytowane przez saywiehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.