EQ-6 pod SC10".

lemarc · 29 Września 2006

Mój SC 10" doczekał się w końcu solidnego montażu. Ma służyć głównie w balkonowych astrofoto Księżyca i planet, oraz do wizualnych obserwacji od czasu do czasu. Na razie wymieniłem listwę mocującą w teleskopie, gdyż oryginalna była dznacznie szersza i nie pasowała do gniazda. Będę musiał dorobić jeszcze dodatkowy obciążnik przeciwwagi, gdyż dwa pięcio kilogramowe nie są w stanie zrównoważyć dwunastokilogramowej tuby. Montaż ma co najważniejsze trzy prędkości śledzenia: gwiazdową, księżycową i słoneczną, dzięki czemu mam nadzieję poprawić nieco jakośc fotek Księżyca siedząc przed monitorem, a nie na balkonie.

qbanos · 29 Września 2006

Gratuluje zakupu! Widze że jest to EQ6 z płytą Syntrek - sam zamierzam kupić HEQ5 również z tą płytą. Czy nie pokusiłbyś sie o wyznaczenie PE tego montażu? Jest to dla mnie o tyle istotne że podobno HEQ5 różni się od starszego brata tylko pod wzgledem nośności. Rozumiem że Twoje EQ6 nie jest wyposażone w GoTo?

lemarc · 29 Września 2006

Ta wersja nie ma goto, ma ją droższy model-Pro SkyScan, który już wykupiono na pniu w DO. Na wyznaczenie PE trzeba bedzie poczekać, gdyż chciałbym to zrobić w plenerze, a nie na balkonie z którego nie widze gwiazdy polarnej. Brakuje mi na razie akaumulatora do eksploatacji poza domem, mam tylko zasilacz 12V/3A na użytek balkonowy. Słyszałem od dwóch osób że ten montaż ma dosyć dobry PE, podobno ok. +- 10", ale ile ma mój egzemplarz zobaczymy. Silników praktycznie nie słychać podczas pracy w trybie śledzenia, dopiero w trybie wyszukiwania przy wchodzeniu na duże obroty słychać je całkim dobrze.

qbanos · 29 Września 2006

Ja tam mogę czekać gdyz narazie krucho z kasą. Równiez słyszałem że ma dość dobre PE, oby HEQ5 miał identyczne. Niestety tak to bywa że w chińskich montażach nie ma dwóch jednakowych modeli. Pytałem w DO i w razie czego można wymienić egzemplarz gdyby nie spełnił oczekiwań co do dokładności.

Czekam w takim razie na wyniki PE. :Salut:

pozdrawiam

zayzik · 29 Września 2006

Leszku gratuluję nabytku :Salut:

.... Brakuje mi na razie akaumulatora do eksploatacji poza domem, mam tylko zasilacz 12V/3A na użytek balkonowy.

Skontaktu się z Mirkiem Krasnowskim

ja przez niego kupilem tanio akumulator żelowy 12V

i ładowarkę dedykowaną do samodzielnego montażu

p.s.

ładne meble no i poddasze

też tak mieszkam

Pozdrawiam

Rysiek · 29 Września 2006

Mam starszy model EQ6 do wizuala i jestem z niego zadowolony. Pracuje na akumulatorkach żelowych o których wspomniał Zayzik. Polecam. W Jodłowie przez dwie nocki działał tylko jeden aku, drugi pozostał w rezerwie nietknięty. Gdy kupowałem swój montaż u Ludesa był tylko jeden biały egzemplarz, którego nie zdąrzyłem kupić. Mam czarny model, a pasowałby lepiej biały. Może się zamienimy Leszku To niezły montaż za tą kasę, silniczki cicho pracują, nośność duża. Wprawdzie nie jest to EM200, ale też nie ta klasa cenowa. Będziesz zadowolony :dobrze:

mario2005 · 29 Września 2006

Rysiek jakiej pojemności są te akumulatorki z twojego zestawu?

lemarc · 29 Września 2006

Leszku gratuluję nabytku
Skontaktu się z Mirkiem Krasnowskim

ja przez niego kupilem tanio akumulator żelowy 12V

i ładowarkę dedykowaną do samodzielnego montażu

p.s.

ładne meble no i poddasze

też tak mieszkam

Pozdrawiam

Zgłoszę się do niego, dzięki za info. Mebelki to niemiecki komplet kuchenny, ale ma już 10 lat, sosnowe mebelki jeszcze więcej i już patrzeć na nie nie mogę, co innego ten nowy "mebelek" :rolleyes:

lemarc · 29 Września 2006

Mam starszy model EQ6 do wizuala i jestem z niego zadowolony. Pracuje na akumulatorkach żelowych o których wspomniał Zayzik. Polecam. W Jodłowie przez dwie nocki działał tylko jeden aku, drugi pozostał w rezerwie nietknięty. Gdy kupowałem swój montaż u Ludesa był tylko jeden biały egzemplarz, którego nie zdąrzyłem kupić. Mam czarny model, a pasowałby lepiej biały. Może się zamienimy Leszku To niezły montaż za tą kasę, silniczki cicho pracują, nośność duża. Wprawdzie nie jest to EM200, ale też nie ta klasa cenowa. Będziesz zadowolony

Pasował mi idealnie do Cassegraina z uwagi na dużą nośność, inne względy mnie nie interesowały, bo do focenia planet i Księżyca plus obserwacje wystarczy z zapasem. :Beer:

astrokosmo · 29 Września 2006

piękny mont, jak byś kiedyś sprzedawał biorę pierwszy-pozdr Janusz.

ps. nawet jak ma jakieś wady to i tak go dopieścisz już ja to wiem chłopie :Beer:

Edytowane 29 Września 2006 przez astrokosmo

Rysiek · 30 Września 2006

Rysiek jakiej pojemności są te akumulatorki z twojego zestawu?

Ja mam 2 aku 12V 3,2h/20HR. Taki pasował do pokrowca oferowanego z moim EQ6 na zestaw baterii. Weź tylko pod uwagę, że nie mam GoTo i ręcznie ustawiam obiekt na niebie, a dopiero wtedy montaż sam utrzymuje go w polu widzenia teleskopu. Tak jak pisałem, obserwując w ten sposób akumulatorek wytrzymał 2 nocki i ileś tam godzin na obserwacjach Słońca. Z małymi przerwami.

lemarc · 2 Października 2006

Trzeci obciążnik robi się u tokarza, a ja założyłem prowizoryczny żeby zobaczyć jak to chodzi przy pełnym obciążeniu, no i na oko chodzi jak trzeba. Mógłbym już wytachać go na balkon i testować na różnych prędkościach Słońce, Księżyc i gwiazdy, ale jak zawsze w takich chwilach pogoda musi się spaprać.

Edytowane 2 Października 2006 przez lemarc

lemarc · 6 Października 2006

Trójnóg balkonowy stał sobie cierpliwie od paru lat w piwnicy, aż się doczekał przysposobienia pod nowy montaż. Zrobiłem go z grubościennego profiu, na wyrost pod względem sztywności i miał kiedyś zastąpić nieco delikatniejszą starszą wersję pod montaż z ręcznym prowadzeniem. Waży to "bydlę" ze dwadzieścia kilo, dlatego przyspawałem mu poprzeczki do przenoszenia z kąta na miejsce pracy. Skoro zmieniły się priorytety, musiałem zaprojektować mu specjalną przejściówkę dla połączenia z EQ6 i zlecić wykonanie tokarzowi. Trójnóg był malowany proszkowo zaraz po spawaniu i świetnie pasuje kolorem do montażu. Obecnie już nie mam dojścia do lakierni, więc ową przejściówkę pomalowałem osobiście białą farbą antykorozyjną Hamerite. Testowałem całość pod względem obciążenia samymi oważnikami (15 kg.) czy aby nie fiknie nim zdążę podczepić tubę, ale gdzie tam, ustoi. Nawierciłem w terrakocie na balkonie nowe rowki pod śruby regulacyjne, by jak poprzednio skrócić do minimum czas ustawiania. Wypoziomowałem trójnóg libellą montażu i zostało mi jeszcze ustalić elewację na skali, oraz azymut, wtedy zobaczymy jak to wszystko chodzi. Wczorajszej nocy pierwszy raz puściłem go w ruch na oryginalnym statywie, żeby sprawdzić prędkość "księżycową" i teraz mam nareszcie komfort obserwacji i avikowania.

Edytowane 6 Października 2006 przez lemarc

astrokosmo · 6 Października 2006

Miło popatrzeć :blink: od dawna podziwiam twoje pomysły i wykonanie , a jeżeli chodzi o stare nogi od EQ-6-czyżby nie były ci już potrzebne bo chetnie bym je lyknoł szykuje mont pod mój C-8".

Edytowane 6 Października 2006 przez astrokosmo

lemarc · 6 Października 2006

Miło popatrzeć od dawna podziwiam twoje pomysły i wykonanie , a jeżeli chodzi o stare nogi od EQ-6-czyżby nie były ci już potrzebne bo chetnie bym je lyknoł szykuje mont pod mój C-8".

He he,

Stare nogi otrzymają jeszcze "Extension tube", coby mont był wyżej. Wolę to niż wysuwanie nóg, bo nie wiem czy zaciski wytrzymają, wolę nie ryzykować. Edytowane 6 Października 2006 przez lemarc

astrokosmo · 7 Października 2006

He he, Stare nogi otrzymają jeszcze "Extension tube", coby mont był wyżej. Wolę to niż wysuwanie nóg, bo nie wiem czy zaciski wytrzymają, wolę nie ryzykować.

Leszku bardzo podoba mi sie twój tok myślowy. Ja posunął bym sie dalej powiem tak, najlepiej gdyby nogi były 4" , a jesli juz 2" to bez wysuwanych rególowanych czyli jedna rura , i na wysokości odpowiadajacej twojemu upodobaniu, zniwelowało by to do minimum jego niestabilnośc spowodowaną połaczeniem dwóch rur kontrowanych z reguły w jednym punkcie czyli na trzech punktach jest on trzymany przy wysunietych nogach - to nie ma prawa byc tak stabilne jak powinno byc pod astrofoto bo do wizuala to wystarczy.

Na twoim miejscu jeżeli zamierzasz wysuwac nogi wykonał bym dodatkowy otwór w nodze zewnętrznej i kilka w wewnetrznej aby miec możliwośc regulacji, i w ten otwór ( 3 tak naprawde bo do kazdej nogi 1)

włożył śrubę z nakretką aby móc to dobrze skrecic, poza tym wykonał bym trójkąt ze stalowych chromowanych rurek zespawanych ze sobą i przykrecił je na wysokosci ok 5cm nad zakończeniem nogi zewnetrznej.

Taki trójkąt tak wzmocni całośc że do astrofoto z twoim 10" spokojnie wystarczy-tak bym zrobił gdyby to był mój statyw-znajac ciebie i tak znajdziesz proste i dobre rozwiazanie.

Ja chcę wykonac statyw z 2" rur - pojedyńczych o wysokości 1m , wzmocnione trójkątem na dole i półeczką na górze na okulary -pozdr Janusz.

a tak mniej więcej wygladac będzie mój statyw i C-8"

sumas · 7 Października 2006

astrokosmo, takie stężenia się daje w miescu największego ugięcia elementów, czyli nie przymierzając, w przypadku słupa, czyli nogi tego statywu, mniej więcej w środku jego wysokości, bo to tam występuje największe wyboczenie, dawanie ich na samym dole, niema za bardzo sensu, bo będzie robiło za balast, a nie za wzmocnienie

pozdrowienia

astrokosmo · 7 Października 2006

astrokosmo, takie stężenia się daje w miescu największego ugięcia elementów, czyli nie przymierzając, w przypadku słupa, czyli nogi tego statywu, mniej więcej w środku jego wysokości, bo to tam występuje największe wyboczenie, dawanie ich na samym dole, niema za bardzo sensu, bo będzie robiło za balast, a nie za wzmocnienie
pozdrowienia

Masz racje, ale jak sam wspomniałem na załączonej fotce to wyglada prawie tak jak bym chcial zrobic - z braku czasu nie dopisalem wiecej szczegułów.

Np. , że do trójkata na dole mozna przyspawac blachę , na która w razie potrzeby będac w terenie mozna położyc kamień lub akumulator lub inne obciażenie aby dodatkowo unieruchomic statyw , a w połowie tak jak wspomniales bedzie podobny trójkat i również z blacha na okularki-wzmocnienie murowane.

Miałem okazje ostatnio ogladac taki statyw EQ-3 właśnie z podobnym wzmocnieniem - bardzo sie zdziwiłem jak niesamowicie usztywniło to statyw - uzywałem sporej siły aby go wprawic w jakieś drgania ale sie dzielnie trzymał a to przeciez tylko cienkie alu :Boink: , wobec tego wzmocnienie statywu Leszka w ten sposób dało by niesamowitą sztywnośc, z reszta na statywie Leszka też takie jest i musle że nie bez Kozery .

Ps. Kozyre z dawnej TV znam osobiscie - fajny facet, ale nie łdnie mu podziękowali za prace-takie czasy .

Edytowane 7 Października 2006 przez astrokosmo

lemarc · 7 Października 2006

Zauważyłem takie cuś ze statywem: gdy skręciłem go z samym montażem, wydawało się że nic się nie zmieni, ale po dołożeniu tuby i obciążników nogi nieco się rozjechały pod większym ciężarem (na terrakocie w kuchni) i mogłem jeszcze dociągnąć rozpórkę. W zależności od rodzaju podłoża różnie z tym będzie. Najlepiej będzie na ubitym gruncie, gdzie końcówki zdolają się wbić do oporu i nogi się nie rozsuną, na betonie już mogą, więc związanie ich w jakiś sposób na dole ma sens w takim przypadku.

Edytowane 7 Października 2006 przez lemarc

lemarc · 7 Października 2006

Leszku bardzo podoba mi sie twój tok myślowy. Ja posunął bym sie dalej powiem tak, najlepiej gdyby nogi były 4" , a jesli juz 2" to bez wysuwanych rególowanych czyli jedna rura , i na wysokości odpowiadajacej twojemu upodobaniu, zniwelowało by to do minimum jego niestabilnośc spowodowaną połaczeniem dwóch rur kontrowanych z reguły w jednym punkcie czyli na trzech punktach jest on trzymany przy wysunietych nogach - to nie ma prawa byc tak stabilne jak powinno byc pod astrofoto bo do wizuala to wystarczy.

Na twoim miejscu jeżeli zamierzasz wysuwac nogi wykonał bym dodatkowy otwór w nodze zewnętrznej i kilka w wewnetrznej aby miec możliwośc regulacji, i w ten otwór ( 3 tak naprawde bo do kazdej nogi 1)

włożył śrubę z nakretką aby móc to dobrze skrecic, poza tym wykonał bym trójkąt ze stalowych chromowanych rurek zespawanych ze sobą i przykrecił je na wysokosci ok 5cm nad zakończeniem nogi zewnetrznej.

Taki trójkąt tak wzmocni całośc że do astrofoto z twoim 10" spokojnie wystarczy-tak bym zrobił gdyby to był mój statyw-znajac ciebie i tak znajdziesz proste i dobre rozwiazanie.

Ja chcę wykonac statyw z 2" rur - pojedyńczych o wysokości 1m , wzmocnione trójkątem na dole i półeczką na górze na okulary -pozdr Janusz.

a tak mniej więcej wygladac będzie mój statyw i C-8"

Okazuje się że te dwu-calowe rury statywu mają niezbyt grube ścianki. Można to wyczuć pod względem ciężaru, ugięcia pod wpływem dokręcania zacisków i dźwięku jaki wydają przy uderzeniu, typowego dla rur o ściance nie grubszej niż 1-1,5 mm. Wiercenie w nich otworu nie gwarantuje że ścianka nie ugnie się w tym miejscu. Czas pokaże słabe punkty i w razie czego coś się wymyśli. Główka pracuje, nie takie problemy się rozwiązywało. Edytowane 7 Października 2006 przez lemarc

astrokosmo · 8 Października 2006

lemarc · 8 Października 2006

Mam starszy model EQ6 do wizuala i jestem z niego zadowolony. Pracuje na akumulatorkach żelowych o których wspomniał Zayzik. Polecam. W Jodłowie przez dwie nocki działał tylko jeden aku, drugi pozostał w rezerwie nietknięty. Gdy kupowałem swój montaż u Ludesa był tylko jeden biały egzemplarz, którego nie zdąrzyłem kupić. Mam czarny model, a pasowałby lepiej biały. Może się zamienimy Leszku To niezły montaż za tą kasę, silniczki cicho pracują, nośność duża. Wprawdzie nie jest to EM200, ale też nie ta klasa cenowa. Będziesz zadowolony

Dodam że załapałem się jeszcze na cenę 2999 zł. obecnie - 3199 zł. Sądziłem też że dostanę model w kolorze czarnym, tak jak na fotce reklamowej, tym czasem poinformowano mnie że jest biały i wyglądem nie różni się niczym od droższej wersji Pro SkySkan (4699zł.) poza pilotem oczywiście. Edytowane 8 Października 2006 przez lemarc

Rysiek · 8 Października 2006

Problem z rozsuwaniem się trójnogu statywu po dołożeniu obciążenia występuje również w moim EQ6, ale wystarczy dociągnąć wtedy nakrętkę śruby rozpórki i wszystko gra. Tak jak Leszku zauważyłeś występuje to w zależności od rodzaju gruntu pod montażem. Na swoim EQ6 wieszam dość spory ciężar, bo sam refraktor to ok. 11kg. Myślę, że stalowe rurki 2" są wystarczające, ale przydałaby się znacznie większa, druga rozpórka w połowie wysokości rozsuniętego na max trójnogu. Można by wygospodarować znacznie więcej miejsca na osprzęt, bo jest go zbyt mało na małej rozpórce (2 okulary 2" i 5 1 1/4") Nie ma miejsca na kamerkę, aparat, aku, barlowy, puszkę piwa itp. Jednocześnie połączenie trzech nóg statywu odpowiednio go usztywni. Warto by o czymś takim pomyśleć.