Skocz do zawartości

plywy atmosfery?


Demogorgon

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy to dobre miejsce na taki temat, ale juz mniejsza o to :Boink: Takie pytanko, czy analogicznie do plywow na morzu wywolanych przez Ksiezyc, obserwujemy jakis wplyw ksiezyca na atmosfere? Wystepuje cos w rodzaju "plywow atmosferycznych"? Powietrze ma gestosc 1000 razy mniejsza od wody, wiec efekt ten powinien zaistniec, jednak powinien byc niewielki. Pytanie tylko czy jest na tyle niewielki ze ginie on w innych zjawiskach atmosferycznych, czy tez da sie cos takiego zauwazyc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam jestem ciekawy, jak znaczące mogą być te pływy i czy mogą mieć wpływ na przemieszczanie się mas powietrza? Niestety sam nie znam odpowiedzi.

 

Niedawno pojawiło się na forum pytanie dotyczące ewentualnego wpływu faz Księżyca na pogodę. W takim przypadku zależność lub jej brak w miarę łatwo jest stwierdzić (obliczyć), porównując warunki atmosferyczne panujące przy danej fazie. Kiedyś się w to bawiłem, ale zależności nie zauważyłem (jednakowej dla całego roku).

 

Ale właśnie przy tej okazji zastanawiałem się, czy przemieszczanie się Księżyca i istnienie pływów atmosferycznych może mieć wpływ na przemieszczanie się (kierunek napływu, wzmacnianie efektu) przemieszczania się mas powietrza.

 

Czasami w określonych porach roku miałem wrażenie, że istnieją powtórki napływów określonych mas powietrza (z określonego kierunku) właśnie co około 29 dni. Czy może mieć to związek z pływami atmosferycznymi? Czy na kierunek przemieszczania się mas powietrza może mieć jakiś wpływ przemieszczanie się Księżyca w okolicach ekliptyki (mała/duża deklinacja lub zmiana deklinacji)? Czy coś takiego może istnieć?

 

Na początku listopada mieliśmy nagłe ochłodzenie i atak zimy (muszę sprawdzić datę). Ciekawy jestem, czy nastąpi powtórka na przełomie listopada i grudnia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znowu ja

Ksiezyc nie ma absolutnie zadnego wplywu na pogode.

pozdrawiam

 

A na podstawie czego tak twierdzisz? Możesz podać źródło tych informacji.

 

Według mnie nie można napisać, że nie ma żadnego wpływu, a co najwyżej zauważalnego wpływu z punktu widzenia przeciętnego człowieka.

 

Czy Księżyc nie ma żadnego wpływu na temperaturę powietrza w nocy? Przecież od jego powierzchni odbija się promieniowanie słoneczne i oświetla powierzchnię Ziemi. Oczywiście będą to jakieś minimalne zmiany, których nie zarejestrujemy na termometrze zaokiennym, ale będą.

 

A nawet to, że Księżyc ma wpływ na pływy morskie. A pływy morskie powodują miejscami zalewanie całkiem sporych obszarów. To zalewanie ma na pewno wpływ na lokalny mikroklimat, czyli miejscową pogodę. Oczywiście w małym stopniu i na niewielkich powierzchniach, ale ma.

 

I podobnie w przypadku pływów atmosferycznych. Jestem przekonany, że istnieją, ale z naszego punktu widzenia mogą być niezauważalne.

 

I być może Księżyc nie ma zauważalnego na co dzień wpływu na pogodę, ale właśnie rozwijam tę dyskusję po to, aby coś się o tym dowiedzieć.

 

Na dobrą sprawę nawet my mamy wpływ na pogodę. Wystarczy kichnąć i już zmieniamy prędkość wiatru, temperaturę powietrza i jego wilgotność :)

Edytowane przez Robert Bodzoń
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak Robercie :)

w/g teorii chaosu nawet machnięcie skrzydłami motyla może teoretycznie spowodować kataklizm po eonach,

więc Księżyc po prostu musi mieć wpływ na pogodę

 

a takim najprostszym przykładem, poza odbiciem części energii słonecznej od powierzchni Księżyca, o której wspominał Robert, są same pływy, a poza wodą, również i skorupa ziemska ulega odkształceniom na skutek pływów, a takie odkształcenia, to tarcie wewnętrzne, a w co się ono zamienia?

naturalnie w ciepło itd, itd :)

śmiem nawet twierdzić, że gdyby nie Księżyc, nie powstało by wogóle życie na Ziemi, więc wpływ na pogodę na Ziemi, Księżyc ma przeogromny

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z teoria chaosu nawet zwykłe kichniecie może zmienic klimat ... co dopiero Księżyc :Boink:

 

P.S. hehe Widze że z Sumas napisaliśmy o tym samym :Boink: tylko że ja spuźniłem się o kilka sekund xD

Edytowane przez Kurak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syriusz tez ma wplyw na atmosfere jesli bysmy chcieli rozwazac watki z teorii chaosu ale patrzac realnie nie ma zadnych okresowych zmian pogody zwiazanych z ksiezycem, wiec nie wiem woglole o czym mowa.

 

O czym? Właśnie o tym, aby to sobie wzajemnie wyjaśnić. Padło pytanie, czy istnieją pływy atmosfery i można odpowiedzieć, że istnieją. Padło pytanie, czy Księżyc może mieć wpływ na pogodę. I są odpowiedzi. W ten sposób wzajemnie się uczymy - nawet pisząc o słynnym "motylku", o którym być może ktoś tutaj przeczyta pierwszy raz :)

 

Natomiast jeszcze raz zapytam, na podstawie jakich źródeł twierdzisz, że Księżyc nie ma wpływu na pogodę. Chętnie je poznam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motyl ma wplyw jak sama nazwa wskazuje chaotyczny. oznacza to, ze jesli mamy jakies zjawisko pogodowe i "komplet" danych na jego temat, to mimo to nie jestesmy w stanie wskazac, ze gdyby jakis konkretny motyl sie ruszyl to do tego by nie doszlo. dąże do tego, ze i tak nie mozemy sprawdzic czy na dane zjawisko dominujacy wplyw mial ksiezyc, motyl czy cos zupelnie innego.

 

a co do samych plywow to nie zdziwil bym sie gdyby gubily sie w natloku innych zjawisk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem co mi się wydaje. Pływy morskie są bardzo niewielkie, rzędu kilkudziesięciu cm (tylko w niektórych zatokach dochodzą do kilku a nawet kilkunastu metrów). Podobnie pływy gruntu (że tak powiem), one też istnieją, ale ponieważ skorupa ziemska jest oczywiście bardziej spoista niż woda i trudniej ją zdeformować, to te pływy nie przekraczają paru cm. Pływy atmosferyczne na pewno istnieją, ale nawet jeżeli wynoszą kilkaset metrów, to w porównaniu z grubością atmosfery jest to zaniedbywalne, a biorąc pod uwagę znikomą gęstość atmosfery na dużych wysokościach - niemierzalne. Przynajmniej nie słyszałem, żeby coś takiego zostało zmierzone. Wydaje mi isę też , że pływy atmosferyczne nie powinny mieć żadnego wpływu na pogodę, ponieważ zmiany gęstości/ciśnienia w troposferze wynikające z typowych czynników pogodowych są o wiele rzędów wielkości większe niż zmiany wynikające z pływów.

 

PS A propos, kiedyś policzyłem sobie jaki jest wpływ Księżyca w pełni na nagrzewanie gruntu przy bezchmurnej pogodzie. Nie pamiętam teraz dokładnie wyniku, ale to był jakiś bardzo znikomy ułamek stopnia B)

Edytowane przez Radek Grochowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że obecnie nie jesteśmy w stanie zmierzyć wielkości pływów atmosfery. Zresztą, czy jesteśmy w stanie podać, gdzie atmosfera się kończy?

 

Ale kiedyś nie byliśmy w stanie nawet stwierdzić, jak bardzo "spłaszczona" jest Ziemia, a dzisiaj wiemy, jak bardzo skomplikowany jest kształt naszej planety (geoida).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że obecnie nie jesteśmy w stanie zmierzyć wielkości pływów atmosfery. Zresztą, czy jesteśmy w stanie podać, gdzie atmosfera się kończy?

Oczywiście nie można rozpatrywać pływów atmosfery analogicznie jak pływów runtu czy wody, bo nie ma wyraźnej granicy. Można to najwyżej rozpatrywać jako wahania wysokości warstwy o określonej gęstości. I tak jak powiedziałem, w troposferze będzie to niemierzalne z powodu maskowania przez zjawiska pogodowe, a w górnej atmosferze też (chyba) nie będzie mierzalne, ponieważ najmniejsze zaburzenie w dopływie wiatru słonecznego spowoduje zakłucenie wysokości wspomnianej warstwy. Wszyscy wiemy, że przy gwałtownym dopływie wiatru górna atmosfera bardzo się rozdyma, przy mniejszym dopływie rozdyma się mniej, ale nie ma jakiejś stałej ustalonej wartości dla gęstości górnej atmosfery na wielkich wysokościach. Dlatego uważam, że pływy atmosferyczne są ekstremalnie trudne do zmierzenia, a prawdopodobnie w ogóle niemierzalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że obecnie nie jesteśmy w stanie zmierzyć wielkości pływów atmosfery. Zresztą, czy jesteśmy w stanie podać, gdzie atmosfera się kończy?

 

Ale kiedyś nie byliśmy w stanie nawet stwierdzić, jak bardzo "spłaszczona" jest Ziemia, a dzisiaj wiemy, jak bardzo skomplikowany jest kształt naszej planety (geoida).

 

Racja Robercie, nie da sie ustalic granic atmosfery poniewaz sa one zmienne.

A co do zrodel to przyznam, ze nie korzystalem z zadnych. Na podstawie tego co juz wiem o atmosferze stwierdzilem, ze w porownaniu do wiatru slonecznego wplyw ksiezyca jest zaniedbywalny.

Jednak jesli to cie interesuje to moge sie zorientowac co na to specjalisci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do zrodel to przyznam, ze nie korzystalem z zadnych. Na podstawie tego co juz wiem o atmosferze stwierdzilem, ze w porownaniu do wiatru slonecznego wplyw ksiezyca jest zaniedbywalny.

Jednak jesli to cie interesuje to moge sie zorientowac co na to specjalisci.

 

Myślę, że interesuje nie tylko mnie. Jeżeli masz odpowiednie "dojścia" to może dowiesz się jeszcze coś ciekawego. Ja przyznam, że nie spotkałem się z tym tematem w podręcznikach, ale też nie "wnikałem" w ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok postaram sie.

Moze w poniedzialek na astro planetarnej czegos sie dowiem.

Jednak nie sadze, zebym zdobyl jakies sensacyjne informacje. Gdyby takie byly to juz bysmy wszyscy o tym wiedzieli. :D

 

A może będziemy pierwsi :Boink::szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sie troche zdziwilem.

Okazuje sie, ze plywy atmosfery faktycznie wystepuja.

W dodatku na tyle potezne, ze zwiekszaja tarcie atmosfery o powierzchnie Ziemii i wnosza dodatkowy przyczynek do wydluzania sie doby a co za tym idzie do zwiekszania sie odleglosci Ziemia-Ksiezyc.

wiedzialem o tym wydluzeniu doby, ale myslalem ze tyko plywy morskie maja na nie wplyw. A tu taka niespodzianka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.