Skocz do zawartości

Rady dla początkujących


arwe19

Rekomendowane odpowiedzi

Dla początkującego astroamatora

 

Dobra lornetka jest bardziej przydatna od małego taniego teleskopu. Przy pomocy lornetki możemy

rozróżnić góry i kratery na Ksieżycu , a także zobaczyć o wiele więcej gwiazd niż gołym okiem , zwłaszcza jeżeli skierujemy ją na obszar Drogi Mlecznej.

 

Gwiazdy widziane przez lornetkę nadal stanowią punktowe źródła światła , lecz najbliższe planety widzimy juz jako tarcze. Możemy się przekonać, że Wenus wykazuje fazy , podobnie jak Księżyc. Planety trudniej odnaleźć na niebie niż gwiazdy , gdyż ich położenie nieustannie się zmienia , niemniej w czasopismach astronomicznych znajdują się wskazówki , gdzie ich szukać w danym miesiącu. Obserwując 4 duże księzyce Jowisza , możemy prześledzić , jak zmienia się ich układ w miarę poruszania się po orbicie wokół planety. Lornetką możemy także dostrzec więcej szczegółów w gromadach gwiazd , takich jak Plejady , lub mgławicach jak naprzykład mgławica Oriona. Warto szukać komet , gdyż tradycyjnie nadaje się im nazwę od nazwiska tego , kto je pierwszy zaobserwuje. Można dzięki kometom wejść do grona odkrywców.

 

Zaczynamy obserwacje nieba

 

Chociaż wiele interesujących rzeczy na niebie mozna zobaczyć z ogrodu , a nawet patrząc przez okno , ujrzymy znacznie więcej , gdy uda nam się znaleźć miejsce obserwacji położone z dala od świateł miejskich. Jeżeli zostaniemy członkiem towarzystwa miłośników astronomii , spotkamy tam ludzi o podobnych zainteresowaniach , z którymi będziemy mogli wspólnie prowadzić obserwacje. W lokalizacji konkretnych obiektów na niebie pomoże nam obrotowa mapa nieba. Będziemy także potrzebowali zegarka , aby znać dokładny czas, i kompasu, by wyznaczyć kierunki. Oczy potrzebują około 30 minut na przystosowanie do ciemności ; nie upośledzajmy zatem swego nocnego widzenia przez posługiwanie się latarką przy odczytywaniu mapy - lepiej przesłonić ją czerwoną bibułką tak, by dawała światło czerwone. Doskonałą okazję do prowadzenia obserwacji stanowią pogodne noce , lecz są one często chłodne , pamiętajmy więc , aby ciepło się ubrać.

 

Obserwacje gołym okiem

 

Nawet nie dysponując żadnym dodatkowym wyposażeniem , jesteśmy w stanie obserwować wiele ciał niebieskich. Możemy śledzić zmienność faz Księżyca i rozpoznawać gwiazdozbiory , a także rozróżniać kolory niektórych gwiazd : na przykład Rigel jest gwiazdą błękitno-białą, podczas gdy Betelgeza to gwiada czerwona - obie te gwiazdy należą do gwiazdozbioru Oriona.

 

 

 

 

 

Materiał zapożyczony z starej multimedialnej encyklopedii wszechświata

Edytowane przez arwe19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
(...)

Dobra lornetka jest bardziej przydatna od małego taniego teleskopu. Przy pomocy lornetki możemy

rozróżnić góry i kratery na Ksieżycu , (...)

 

Przy obserwacjach Księżyca znacznie bardziej przydatny jest mały nawet teleskop niz całkiem spora lornetka. Przy obserwacjach detali na powierzchni Księżyca czy planet, lornetka przegra z kretesem z banalnej przyczyny braku regulacjii powiekszenia. W zasięgu przeciętnego usera, lornetka to bino klasy 50-80mm o powiekszeniu 10-25x. Te powiekszenia sa zbyt małe aby efektywnie obserwować szczegóły topografii Księżyca. Mały teleskop (klasy wspomnianych 50-80mm obiektywu, pozwoli bezproblemowo prowadzic obserwacje przy powiększeniach maksymalnych 80-120x. (pomijam tu całkowicie kwestie statywu dla lornetki, bo to temat na ładnych kilkadziesiąt linijek tekstu)

 

Gwiazdy widziane przez lornetkę nadal stanowią punktowe źródła światła , lecz najbliższe planety widzimy juz jako tarcze.

 

Gwiazdy i planety widziane przez teleskop zachowują się dokładnie tak samo.

 

(...) Planety trudniej odnaleźć na niebie niż gwiazdy , gdyż ich położenie nieustannie się zmienia , (...)

 

Większość planet znacznie łatwiej odnaleźć na niebie niż jakiekolwiek inne obiekty. Jest tu kilka bardzo prostych zasad.

 

1. Planety zawsze znajdują sie w bezpośredniem sąsiedztwie ekliptyki.

2. Merkury i Wenus są zawsze blisko śłońca (czyli sa widoczne tuż po zachodzie lub tuż przed wschodem Słońca)

3. Planety to w wiekszości bardzo jasne obiekty, często najjaśniejsze na niebie. Jest bardzo prawdopodobne że jeżeli widzisz coś jasnego / bardzo jasnego to widzisz planetę.

 

Pliiis arwe19, to forum czyta masa ludzi. Wiele z tych osób czerpie stąd swoja wiedzę. Sprawdzaj dokładnie treść artukułów które tu piszesz lub zmieszczasz. To bardzo ważne!

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Re: i to był mój duzy błąd.

W Twoim wieku nie popełnia się "dużych błędów". :) Sokrates potrzebował całego życia, by dorosnąć do stwierdzenia "Wiem, że nic nie wiem". A Ty już wykazujesz skromność godną Uczonego. Gratulacje (bez żadnych podtekstów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem od taniego teleskopu,konkretnie Bresser 76/700 reflektor i musze przyznac,ze jestem z niego bardzo zadowolony.Widziałem saturn i jego pierscienie,nawet przy powiekszeniu 175x wyglada bosko,ostrosc jest naprawde dobra,jowisz na nim dwa pasy,m31 to tylko mgiełka,ale i tak cieszy oczy,m42 tez robi wrazenie.Chodzi mi oto,ze własnie taki tani teleskopik jest czyms dobrym na poczatek,potem dopiero mozna myslec o lepszym sprzecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem od taniego teleskopu,konkretnie Bresser 76/700 reflektor i musze przyznac,ze jestem z niego bardzo zadowolony.Widziałem saturn i jego pierscienie,nawet przy powiekszeniu 175x wyglada bosko,ostrosc jest naprawde dobra,jowisz na nim dwa pasy,m31 to tylko mgiełka,ale i tak cieszy oczy,m42 tez robi wrazenie.Chodzi mi oto,ze własnie taki tani teleskopik jest czyms dobrym na poczatek,potem dopiero mozna myslec o lepszym sprzecie.

 

Również podobnie zaczynałem (76/700) i pamiętam że nie mogłem się nadziwić że widzę pierścienie Saturna na własne oczy :) A Księżyc to była dopiero bajka.. i jakoś też się nie zniechęciłem, wręcz przeciwnie, całą kasę pakuję teraz w sprzęt :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość saywiehu

Jak od dużych Newtonów zaczynaliście, to się nie chwalcie :ha:

Mój pierwszy widok w telepie to był Saturn w Alkorku 65/540 B)

 

Przyznaję rację tym, którzy twierdzą, że na początek własne oczy, mapka, książka itd.

 

ALE

 

Przyznaję też rację tym, że mały teleskopik na start jest też przydatny- wymusza szybkie uczenie się, jeśli astro kogoś naprawdę pociąga :)

 

Pewno pora, aby zacząć doradzać te 76/700 :szczerbaty: ŻART

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy sprawilem sobie pierwszy teleskopik, wtedy poczulem sie dopiero prawdziwym obserwatorem.

Lornetke kieruje sie na niebo i sie widzi a teleskop wymusza zupelnie inna kulture obserwacji.

Nalezy sie nauczyc najpierw nakierowania teleskopu na konkretny obszar za pomoca szukacza a potem sleczac z latarka w atlasie identyfikowac poszczegolne gwiazdki po drodze do Celu. Potem mozna sie pobawic w zamiane powiekszenia i nakrecic wyciagiem w celu uzyskania ostrosci.

Edytowane przez dobsonme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość planet znacznie łatwiej odnaleźć na niebie niż jakiekolwiek inne obiekty. Jest tu kilka bardzo prostych zasad.

 

1. Planety zawsze znajdują sie w bezpośredniem sąsiedztwie ekliptyki.

2. Merkury i Wenus są zawsze blisko śłońca (czyli sa widoczne tuż po zachodzie lub tuż przed wschodem Słońca)

3. Planety to w wiekszości bardzo jasne obiekty, często najjaśniejsze na niebie. Jest bardzo prawdopodobne że jeżeli widzisz coś jasnego / bardzo jasnego to widzisz planetę.

 

Pliiis arwe19, to forum czyta masa ludzi. Wiele z tych osób czerpie stąd swoja wiedzę. Sprawdzaj dokładnie treść artukułów które tu piszesz lub zmieszczasz. To bardzo ważne!

 

Pozdrawiam.

Hans, no nie do końca się z tobą zgodzę co do prostoty odnajdywania (rozpoznania) planet, trzy może cztery ale na pewno nie większość.

Nie każdy początkujący wie co to ekliptyka i wydaje mi się że nawet gdyby wiedział do mu to nie pomoże w odnalezieniu planet.

 

Wenus- jasna, rzucająca się w oczy planeta, bardzo łatwa do odnalezienia, praktycznie każdy człowiek ją widział tylko nie wie że to była Wenus.

 

Jowisz- jasna, rzucająca się w oczy planeta, bardzo łatwa do odnalezienia, już w lornetce 50mm witać jej tarczę.

 

Saturn- wygląda jak gwiazda i dla początkującego amatora nie znającego dokładnego położenia planety nie będzie to takie proste, w szczególności gdy planeta będzie nisko nad horyzontem. Przez lornetkę 50mm nie widać tarczy ale można się domyśleć że gwiazda to raczej nie jest.

 

Mars- w opozycji bardzo prosta do odnalezienia, przede wszystkim przez swoją czerwonawą barwę, po opozycji planeta już nie jest takim łatwym kąskiem dla początkującego oczywiście.

 

Merkury- bardzo trudno ją dostrzec, ze względu na małą odległość od Słońca i raczej małą jasność jak i średnice ja widziałem ją tylko dwa razy w życiu.

 

Uran- trudna do planeta do odnalezienia, nie widać jej gołym okiem chyba że w wyśmienitych warunkach ja jej jeszcze nieuzbrojonym okiem nie widziałem, bez dokładnej mapy się nie obejdzie, przez lornetkę 50mm wygląda jak gwiazda, w teleskopie trzeba stosować duże powiększenia ok. 200X

 

Neptun- trudna a nawet bardzo trudna do odnalezienia nawet dla bardziej zaawansowanych obserwatorów, podobnie jak w przypadku Urana tylko że trudniej. Przez teleskop widać tylko maleńką tarczkę przy bardzo dużym powiększeniu, bez mapy ani rusz.

 

Pluton- jeszcze nie widziałem i pewnie już nie zobaczę, a jak zobaczę to będę przez reszte życia się zastanawiał czy to aby był Pluton.

 

 

Co do rozpoznawania planet to chyba najprościej można te jaśniejsze rozpoznać po tym że nie migoczą jak gwiazdy tylko świecą światłem „ciągłym”

Edytowane przez grzybek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rozpoznawania planet to chyba najprościej można te jaśniejsze rozpoznać po tym że nie migoczą jak gwiazdy tylko świecą światłem „ciągłym”

 

Pamietam swoje poczatki.

Slabo znajac niebo, uzbrojony w wiedze, ze planety sa jasne i nie migocza wyszedlem na dwor trafiajac akurat na wspanialy seeing.

Mialem cos kolo 10 kandydatek, dzis wiem, ze byl tam tylko Mars.

 

Co do pierwszych lornetkowych obserwacji, to mimo, ze dysponowalem lornetka o dosc duzym powiekszeniu 15x50 mialem problem z identyfikacja Saturna. Nie bylem do konca przekonany czy to na pewno to.

Za to Jowisz prezentowal sie wspaniale, ze swoimi satelitami.

Marsa tez raczej nie ma szansy tarczy wypatrzyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość black_sky

Ja jestem początkującym obserwatorem nieba. Na początku zaczynałem lornetką 10x50 MEADE kupioną w LIDL'u (pomimo luzów na śrubie centrującej spisuje się świetnie no i cena nie za wysoka :D ). Po zakupie refraktora już zaczął się problem. Nie wiedziałem od czego zacząć. Miałem straszne problemy podczas poruszania się po niebie. Zacząłem od najlepszego wg mnie programu dla początkujących STELLARIUM. Do dziś się na nim uczę. Pozostałe są jeszcze dla mnie nie zrozumiałe. Po prostu nie znam jeszcze podstawowych pojęć. Po uruchomieniu programu włączyłem drukareczkę i wydrukowałem sobie mapę nieba z tego programu na papierze foto. Muszę przyznać, że po wydrukowaniu mapy nieba zacząłem szukać podstawowych obiektów na niebie. Szło mi łatwo i szybko. Wiedziałem już, co to jest konstelacja ORIONA, potrafiłem znaleźć M42. Potem znalazłem Saturna. Pierwszy raz widziałem planetę z pierścieniami na żywo :helo: Nawet sobie sprawy nie zdajecie, jak się cieszyłem. Czekam teraz na lepszą pogodę, aby szukać następnych obiektów. Nie mogę się doczekać. Największym obecnie problemem jest dla mnie umiejętność posługiwania się montażem. Nie umiem jeszcze posługiwać się mikroruchami. Zawsze obrócę teleskop nie tam, gdzie trzeba. Nie wiem też, do czego służy skala na montażu (u mnie są dwie) no i kompas (ogólnie wiem do czego służy, ale nie wiem, co robi na moim montażu :szczerbaty: ). Ale się uczę i przyswajam wiedzę, jak tylko potrafię. Mam nadzieję, że za rok będę już znał podstawy :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.