Skocz do zawartości

maki


Wojciech

Rekomendowane odpowiedzi

Ba, ale mnie trzeba samą tubę [bo montaż mam], a ta w DO to jakaś droga. Za to jest w teleskop-service.de za niecałe 600EUR. Dzieki Mc Arti,że zwróciłeś moją uwagę na tego Celestronka. O wiele lżejszy od 6" Maka SW, w dodatku ogniskowa ciut krótsza przy prawdopodobnie tej samej obstrukcji wtórnego. Porównywałem co prawda z innymi Makami 150/1800 ze strony t.-s., bo dla SW nie ma tych danych. No i teraz mam dopiero gwoździa, co kupić :ha:

Pozdrawiam

-Jarosław

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
A czy to prawda że w Celestro Omni 127 XLT lustro główne się kiwa przy regulacji ostrości?

i prawie 2x większą krzywiznę pola obrazowego od Maka 127mm. I choć ma lepszą krótszą ogniskową to może ma ten system SC więcej wad niż zalet?

 

Niestety na te pytania nikt Ci chyba jednoznacznie nie odpowie. Rozumiem, ze zaintrygowalo Cie zestawienie zalet i wad tych teleskopow wykonane przez dystrybutora Oriona na innym forum?

 

EDIT:

przepraszam, jest amnestia wiec spytam inaczej:

Rozumiem, ze zaintrygowalo Cie zestawienie zalet i wad tych teleskopow wykonane przez Janusza Pleszke na Astromaniaku?

Edytowane przez polaris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy to prawda że w Celestro Omni 127 XLT lustro główne się kiwa przy regulacji ostrości?

i prawie 2x większą krzywiznę pola obrazowego od Maka 127mm. I choć ma lepszą krótszą ogniskową to może ma ten system SC więcej wad niż zalet?

pancerna odmiana tego obiektywu została wybrana przez NASA do lotów w kosmos i do focenia pełnoklatkowego. więc napewno sie kiwa i jest ogólnie beznadziejny :lol:

 

ps. a o wilkiej dystorsji i krzywiźnie pola w maku127 nic nie mówili? ;)

Edytowane przez McArti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów się podłączę: planuję mobilnego planeciarza. Miał to być Mak 127/1540 S-W, na EQ3-2 [mont już mam]. Z założenia miało to [mimo tej samej apertury] dawać ciut lepsze obrazy planet niż dotychczasowy Newton 130mm F/5 i przede wszystkim być cholernie mobilne. Mam zadrzewiony dookoła [ jak otruć kasztanowca? :icon_evil: ] balkon, 3 -cie piętro w bloku bez windy, a najbliższe odkryte stanowisko kilkaset metrów od domu. Teleskop mieszczący się w torbie + montaż dający się nosić w łapach to jest to! Mak 150mm jest niestety za ciężki na mój montaż [mam porównanie, bo mój Newton z PCV waży 5kg i już generuje nieco drgań].

Teraz jednak pojawi się konkurent: S-C od Celestrona, model C6 150/1500 Ogniskowa jak w mniejszym Maku, apertura 6", a waży ledwie 4.5kg, więc bedzie O.K., choć o rozsuwaniu nóg statywu mogę zapomnieć. Brałbym go, ale zauważyłem niepokojącą rzecz. : Mak 127mm ma [relatywnie wzgledem apertury!] b. małą obstrukcję, potem jest mój stary Newton, a dopiero potem ten S-C [Mak 6" ma identycznie, tylko ogniskowa dłuższa]. Przejmowac się tym, czy nie? Boję sie trochę, że wzrost jakosci obrazu [chodzi o planety i duże powiekszenia, tu nie tylko apertura sie liczy] będzie nieproporcjonalny do wzrostu wagi i mniejszej mobilności [wymiarami różnią sie niewiele, 37/41cm długosci, tylko tuba bardziej pękata]. W sumie jedną z przyczyn słabych obrazów planet w jasnych Newtonach jest właśnie ta obstrukcja... Brać, czy nie brać? Co radzą obserwatorzy doświadczeni na kilku sprzętach?

Pozdrawiam

-Jarosław

P.S. Na Apo mnie niestać, "długie" achromaty odpadają w przedbiegach gabarytowo, to dla jasności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś sugestie z waszej strony?

rzuć monetą :)

 

do Jarka: JAREK tragizujesz. Alamak (Intes) ma w 150mm ze 70mm lusterko wtórne i chodzi jak przecinak

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...ost&id=5189

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...ost&id=4984

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...ost&id=4963

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...ost&id=6416

Edytowane przez McArti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie jedną z przyczyn słabych obrazów planet w jasnych Newtonach jest właśnie ta obstrukcja...

 

obstrukcja to pikuś. duza światłosiła i mała ogniskowa powodują, że jest bardzo mała tolerancja na ustawienie ostrości. jakość obstrukcji działa dopiero przy bardzo duzych powiększeniach takiech gdzie seeing przewaznie juz wymięka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Jarek

Z tego co pamiętam, to na CN była gdzieś recka maka Intesa MK66 i MK67 150mm w porównaniu z SC 8" Meade czy Celestrona. Według właściciela Intesa co najmniej dorównywał on większemu SC na planetkach i w punktowości gwiazd. Moim zdaniem jeśli wahasz się pomiędzy chińskim SC6" i chińskim makiem 127mm, a ma to być planetarny only sprzęt, to mak ma pierwszeństwo.

 

@ Wojciech

Z lektury różnych artykułów i recenzji na CN wysnułem wniosek, że kupuje się SC jeśli to ma być jeden jedyny sprzęt do wszystkiego (DS, planety), ponieważ bardzo blisko mu do miana (apertura, realne pole, ogniskowa, gabaryty) "uniwersalny". Uniwersalny nie znaczy oczywiście najlepszy we wszystkim, a dobry we wszystkim.

Edytowane przez ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O.K. Ale problem w tym,że ja moge brać albo Maka 127mm, albo S-C 150mm, bo Mak 150 będzie za ciężki na mój mont i ogólnie. Początkowo myślałem wyłącznie o tym mniejszym Maku, ale to Mc Arti ostatnio mnie w jakims wątku [bodaj nie w tym?] wystraszył opinią,że 5" to mało do planet... Ja liczyłem na poprawę w stosunku do Newtona dzięki lepszemu układowi optyki przy tej samej aperturze. Z tym ustawianiem ostrości w krótkoogniskowych scopach to fakt -wiem po tym małym refraktorku -travellerze 80/400.

Zaniepokoiła mnie opinia Alfa o gorszych wynikach w S-C. Jeśli jakość obrazów [czytaj: ilość detali na Jowiszu, Saturnie, Księżycu, wizualnie, nie foto] będzie porównywalna mimo wiekszej apertury, to szkoda mi kasy [do DS planuję jakieś krótkie 200mm na wyjazdy samochodowe], a jeszcze więcej dodatkowych kilogramów do dźwigania, co w moim przypadku jest [patrz mój poprzedni post] sprawą zasadniczą.

Dlatego właśnie tragizuję i dzielę włos na czworo... :ha::Boink:

Zerknę do tej recenzji Intesa -zaglądałem na Cloudy Nights, ale to akurat przegapiłem, bo szukałem porównania 5" z 6", no i ogólnie wrażeń z 6-calówek... Tylko,że dominują w tym przedziale Maki, a nie S-C. Na astro4u kolega mający tego S-C C6 podesłał mi wnioski z czeskiej recenzji użytkownika tego sprzętu, całkiem pozytywne. Pewnie jeszcze trochę potragizuję, dlatego wszelkie Wasze rady i opinie mile widziane...

Pozdrawiam

-Jarosław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek, ja też bym sie tak bardzo nie sugerował tymi opiniami - zwłaszcza że chodziło o maka Intesa (a Intes to Intes - 1/6 lambda p/v albo i lepiej ;) ) Generalnie wiadomo, że optyka SC jest troszkę gorsza planetarnie w stosunku do MC, ale tylko trochę. Dystrybutor Oriona na moje zapytanie o jakość optyki maka Oriona (chińczyk) odpisał mi enigmatycznie, że spełnia ona "warunki dyfrakcyjne", co daje trochę do myślenia. Z kolei wiadomo też, ze głupi Amerykanie nie często wiedzą o potrzebie kolimowania SC - mit o betonowym trzymaniu kolimacji przez teleskopy tej konstrukcji.

 

Konkludując, jeżeli masz ograniczenie w postaci wagi sprzętu i to SC jednak Ci bardziej podchodzi to też będzie dobre planetarne rozwiązanie (IMO). MC jest wyśmienity do planet ale SC jest tylko minimalnie gorsze - za to bardziej uniwersalne i wizualnie i w foto - jak już o tym McArti wspomniał

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie dobrze że Jarek sie podpiął pod temat bo wiele wątpliwości mam podobnych. Widzę że dochodzimy róznymi drózkami do konkretu Mak czy SC . Ot, wszystko co chcę wiedzieć bo po przeczytaniu inormacji z forum AK zalały mnie wątpliwości.

Jarek pytaj dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek 5" do planet to mało ale w FOTO, bo mało swiatła jest i ciężko skale dobrą złapać.

 

nie patrzyłem przez SC6 ale w pale mi sie nie miesci jakim cudem f/10 o rozdzielczości 0,9" miało by byc gorsze od innego obstrukcyjnego telepa o rozdzielczości 1,1" Rupta co chceta ;)

 

gdzieś kiedys wyczytałem, że Mak127 to odpowiednik APO 90mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O wyższości MC nad SC przeczytałem w Celestii, choć tekst umieszczony tam jest dziwnie podobny do tego w poradniku na stronie AK ;) . No ale jako posiadacz sprzętu typu SC od jakiegoś półtora roku, dostrzegam trochę więcej zalet w porównaniu z newtonem niż tylko krótki tubus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O wyższości MC nad SC przeczytałem w Celestii, choć tekst umieszczony tam jest dziwnie podobny do tego w poradniku na stronie AK ;) . No ale jako posiadacz sprzętu typu SC od jakiegoś półtora roku, dostrzegam trochę więcej zalet w porównaniu z newtonem niż tylko krótki tubus

Rozumiem,że Twój S-C to 8". Czy porównujesz z Newtonem o tej samej aperturze? Chodzi o praktykę.

Pozdrawiam

-Jarosław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi Ci o porównanie dawanych obrazów to ja sie raczej nie podejmuję - mam za małe doświadczenie w tej kwestii ale na forum na pewno ktoś się znajdzie, kto patrzył przez ośmiocalówki obu typów jednocześnie. Chodziło mi przede wszystkim o funkcjonalność. Moim poprzednim teleskopem był newton 114/900. Porównując do niego konstrukcja typu SC ma w moim mniemaniu kilka zalet takich jak:

- wyciąg z tyłu

- potężny backfocus (kątówka i nasadka bino - no problemo)

- zamknięty tubus (tak, to dla mnie zaleta ze względu na kurz i wilgoć)

- bardzo duży udźwig wyciągu (bo przecież to tylko gwint bez żadnych ruchomych elementów)

- no i oczywiście ta długość tubusa - 40 cm :D

- uniwersalna światłosiła f/10 sprawiająca, że okulary z niższej półki cenowej pracują w nim już całkiem sympatycznie

- 2m ogniskowej = powiększenia 55 i 87x w 2" SWANach ;) ortho 9mm praktycznie nie używam bo z balkonu nie mam warunków na takie powery

- szyba korektora łatwa do wysuszenia suszarką

- wytrzymałość na rozkolimowanie po jeździe w bagażniku

 

wady jakie mi przychodzą na myśl to:

- cena (za miniaturyzację trzeba zapłacić :/ - ja kupiłem używany )

- kolimacja jedynie metodą startestu - metody na oko są zbyt niedokładne

- czas chłodzenia (najlepiej trzymać sprzęt w miejscu obserwacji i temperaturze otoczenia, jeśli tylko jest taka możliwość)

 

a z optycznych zalet jakie dostrzegłem to na pewno brak pająka

 

pozdrawiam

Edytowane przez ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.