Skocz do zawartości

Parhelia


Radek Grochowski

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma takiego tematu, więc postanowiłem założyć. Dzisiaj w Świdnicy przez godzinę świeciło bardzo jasne parhelium na lewo od Słońca. To dosyć powszechne zjawiska, ale dzisiaj naprawdę dawało po oczach jak mało kiedy. Do tego wszystkie kolory tęczy jak w kalejdoskopie :)

 

DSC_6418small.jpg DSC_6415small.jpg DSC_6424small.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Radku masz szczęście do tych zjawisk - a to łuk Parry`ego przy Słońcu na dwóch stopniach a to takie piękne Słońce poboczne i to nawet z kawałkiem kręgu parhelicznego :notworthy:

Jak Ty to robisz? :D

Ja też regularnie obserwuję niebo w poszukiwaniu tych zjawisk, ale jakoś nic bardzo spektakularnego nie widziałem (co nie znaczy, że nic ciekawego nie widziałem :D ). Trzeba jednak pamiętać, że jesteśmy w tej niewielkiej grupie ludzi, żeby nie powiedzieć elicie, którzy chociaż raz widzieli jakieś zjawisko halo, tak jak to z resztą pisze w swojej książce Robert Greenler. Zwykle, gdyby kogoś zapytać co to jest halo to można się spotkać z wielkim zdziwieniem :blink: . No ale cóż - takie osoby same nie wiedzą co tracą, nie znając takich pięknych zjawisk. No kończe już bo trochę się rozpisałem... B)

Edytowane przez kuba_mar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą to to z drugiego załącznika Radka wygląda mi na sundog (światło załamane pod kątem większym niż minimalny) a nie na kawałek kręgu parhelicznego, gdyż ten drugi rozciągałby się także w prawo od lewego słońca pobocznego.

 

Tak czy owak kolejny raz gratuluję posiadania apratu w odpowiednim miejscu i czasie B)

Edytowane przez NGC7841
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 miesiąc temu...

Tak, to słońce poboczne. Łatwo rozpoznać po tym, że pojawiało się stopniowo na chmurce wraz ze zniżaniem się Słońca. A poza tym kamerki Hydronetu są rzeczywiście fajne na obserwacje zjawisk halo. Pamiętam jak w grudniu było piękne zjawisko m.in. z łukami Tape'a i Wegenera.

Edytowane przez kuba_mar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poza tym kamerki Hydronetu są rzeczywiście fajne na obserwacje zjawisk halo. Pamiętam jak w grudniu było piękne zjawisko m.in. z łukami Tape'a i Wegenera.

 

Łukami Tape'a ? woow, rzuć foty albo link, uwielbiam ten łuk ... love-smiley-015.gif

Edytowane przez NGC7841
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o tę fotkę (złożona ze zdjęć Hydronetu):

http://ukazy.astro.cz/gal/20081227Hydronet...3%201218_l2.jpg

 

Mniej więcej w połowie wysokości jest linia horyzontu, tak więc część zjawisk jest z kategorii subhoryzontalnych. Z lewej fragment 22* halo i podsłońce poboczne. W środku to kolorowe :D to nałożenie łuku pobocznego górnego i łuku pobocznego dolnego (górna część - czyli ta nad linią horyzontu) oraz łuków opisywanych jako 46* łuki Parry'ego - 46* łuk poboczny dolny Parry'ego i 46* łuk poboczny górny Parry'ego (czyli inaczej łuki Tape'a). Łatwo sobie wymierzyć jak biegnie linia horyzontu odmierzając według kawałka 22* halo odpowiednią wysokość Słońca wynoszącą przy tym zjawisku 14*. Widoczne są też łuki helikalne (te skośne).

Edytowane przez kuba_mar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o tę fotkę (złożona ze zdjęć Hydronetu):

http://ukazy.astro.cz/gal/20081227Hydronet...3%201218_l2.jpg

 

Mniej więcej w połowie wysokości jest linia horyzontu, tak więc część zjawisk jest z kategorii subhoryzontalnych. Z lewej fragment 22* halo i podsłońce poboczne. W środku to kolorowe :D to nałożenie łuku pobocznego górnego i łuku pobocznego dolnego (górna część - czyli ta nad linią horyzontu) oraz łuków opisywanych jako 46* łuki Parry'ego - 46* łuk poboczny dolny Parry'ego i 46* łuk poboczny górny Parry'ego (czyli inaczej łuki Tape'a). Łatwo sobie wymierzyć jak biegnie linia horyzontu odmierzając według kawałka 22* halo odpowiednią wysokość Słońca wynoszącą przy tym zjawisku 14*. Widoczne są też łuki helikalne (te skośne).

 

Kuba widzisz tam dolny łuk Wegenera, prawda ? Możesz mi wytłumaczyć co to jest to takie słabe, mocno kolorowe co biegnie w górę od miejsca gdzie dolny łuk Wegenera przebija tą pierwszą tyczkę, tj w połowie między łukiem Tape'a a kolesiem w czerwonej kurtce. To jest 46 st halo ?

 

Swietne zdjęcie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, łuk Wegenera też tam jest (jak wspominałem w pierwszym moim poscie). :)

 

Tu mam jeszcze taką symulację:

http://ukazy.astro.cz/gal/20081227Hydronet...mulace+text.jpg

 

Tak, prawdopodobnie to kawałek 46* halo. Zrobiłem symulacje i na wysokości horyzontu jeszcze pokrywa się z łukiem pobocznym dolnym, ale kilka stopni niżej już od niego "odstaje".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

spoko spoko, broń boże żebym sie czepiał :)

 

Bardzo interesuję się tymi zjawiskami, chciałem tylko poruszyć pewien problem -

 

parhelion vs. kawałek 22st halo

 

gdy mamy tylko chmurkę z lodem na wysokości Słońca.

 

Przytoczę kilka argumentów za kawałkiem halo i za parhelionem na Twoich zdjęciach.

 

Za parhelionem:

- bardzo jasne światło na wysokości równej wysokości Słońca;

- możliwe że lód jest też nieco powyżej tej chmurki a tam światła brak;

- poniżej jest chmurka z lodem, widać na niej światło, lecz dużo słabsze;

- wyraźny ogon światła - zaczyn kręgu parhelicznego, sundog, powstający tylko z takich kryształków z jakich powstaje parhelion;

 

Za halo:

- kolory dokładnie takie jak w halo - widać tylko do zółtego, zielonego i niebieskiego brak;

- poniżej jest chmurka z lodem, świecąca słabiej - być może jest to tylko wynik mniejszej ilości kryształków, nie jesteśmy tego pewni, gdyż chmury są bardzo niejednorodne.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez NGC7841
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... wynika z tego ze jest to połączenie dwóch zjawisk :). Dużo razy widziałem cos takiego wczoraj trafiło się całkiem niezłe, nocne niebo mam bardzo zanieczyszczone światłem ze względu na bliskość wielkich miast między innymi Londynu ale klimat i rodzaje chmur sprawiają że tego typu zjawiska są bardzo częste. Niestety często nie mam aparatu pod ręką muszę się zagłębic bardziej w zjawiska atmosferyczne :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo interesuję się tymi zjawiskami, chciałem tylko poruszyć pewien problem -

 

parhelion vs. kawałek 22st halo

 

gdy mamy tylko chmurkę z lodem na wysokości Słońca.

 

Przytoczę kilka argumentów za kawałkiem halo i za parhelionem na Twoich zdjęciach.

 

Za parhelionem:

- bardzo jasne światło na wysokości równej wysokości Słońca;

- możliwe że lód jest też nieco powyżej tej chmurki a tam światła brak;

- poniżej jest chmurka z lodem, widać na niej światło, lecz dużo słabsze;

- wyraźny ogon światła - zaczyn kręgu parhelicznego, sundog, powstający tylko z takich kryształków z jakich powstaje parhelion;

 

Za halo:

- kolory dokładnie takie jak w halo - widać tylko do zółtego, zielonego i niebieskiego brak;

- poniżej jest chmurka z lodem, świecąca słabiej - być może jest to tylko wynik mniejszej ilości kryształków, nie jesteśmy tego pewni, gdyż chmury są bardzo niejednorodne.

 

Pozdrawiam.

To jest na pewno parhelium. Brak zielonego i niebieskiego jest prawdopodobnie spowodowany szerokim kątem na zdjęciach Tomka i tym, że najjaśniejsza część jest prześwietlona z powodu jasności zjawiska. Na moich fotkach, które otwierają ten wątek, parhelium wygląda niemal tak samo i są widoczne kolory zielony i niebieski przechodzący w biały krąg parheliczny.

 

Dość często parhelium i halo 22-stopnie nakładają się na siebie przy niskim położeniu Słońca, ale przy tak jasnym zjawisku jasność halo może odpowiada za parę procent jasności. Taki przypadek widać na mojej fotce w tym wątku z 9 grudnia. W porównaniu z bardzo jasnym parhelionem halo jest zupełnie niemrawe.

 

Oczywiście gdy Słońce jest wysoko nad horyzontem nie ma problemu z odróżnieniem parhelium i halo, bo to pierwsze świeci wyraźnie na zewnątrz łuku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Ja wczoraj ok. 19:30 upolowałam małego sundoga. Był średnio widoczny (mój "aparat" jeszze słabiej go złapał), ale za to kolorowy. Na poniższych zdjęciach jest widoczny jako lekko zaczerwieniona plama nad dachem domu ( na "zakręconym" zdjęciu po lewej od tego budynku).

post-12984-1244375937_thumb.jpg post-12984-1244375928_thumb.jpg post-12984-1244375920_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj jadąc samochodem zauważyłem małe parhelium więc zatrzymałem się i cyknąłem kilka fotek moim miniaturowym Lumixem (którego teraz zawsze mam w kieszeni) :)

Widziałem już znacznie ładniejsze zjawiska tego typu ale dopiero pierwszy raz udało mi się je uwiecznić w postaci pliku cyfrowego :szczerbaty:

 

Pojedyncza klatka:

 

parh1.jpg

 

Panorama:

 

Panorama_1b.jpg

 

i jak zwykle wersja "dramatic light" (zawsze w przypadku ciekawych zjawisk eksperymentuję z taką hardcorową obróbką :rolleyes: )

 

Panorama_HDRa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za to znalazłam artykuł świadczący o zupełnej nieznajomości zjawisk optycznych przez ogół ludzi :)

 

http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,...,wiadomosc.html

 

Na pierwszy rzut oka widać, że to słońce poboczne. W komentarzach, których były setki, nikt inny nie napisał, czym tak naprawdę jest to zjawisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.