Skylux i Cannon 710 IS

[adam_s]

Witam,

 

Poszukałem trochę w sieci ale w końcu zgłupiałem więc pytam tu.

Mam skyluxa, i aparat kompakt Cannon 710 IS, chciałbym spróbować zrobić tym zestawem jakieś proste zdjęcia. Jestem początkujący więc wiele mi do szczęścia nie trzeba

 

Proszę o radę, jak przymocować ten aparat do skyluxa.

Czy to podłącza się wg schematu Teleskop - > okular - > jakaś złączka ->aparat? Czy bez okularu od razu do wyciągu? Jakich złączek uzyć i gdzie to kupić ? Proszę o radę bo jestem kompletnie zielony na ten moment.

 

PS.

To mój pierwszy post tutaj, więc nie jechać od razu za ostro

Pozdrowienia!

[sumas]

witaj na forum

 

teleskop i kompakta musisz połączyć do tzw. projekcji okularowej, czyli teleskop z okularem i dopiero aparat,

do połączenia tego w całość możesz użyć czegoś takiego: http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...arge.php?id=558

albo trochę tańszego: http://market.astrozakupy.pl/product_info....products_id=355

tylko obawiam się, że skylux jest po prostu za mikry żeby utrzymać taki zestaw, albo może być problem z wyważeniem,

ile ten aparat waży?

[adam_s]

Aparat waży jakieś 200 - 250g.

 

Czyli wygląda to tak, że po prostu przykładam obiektyw aparatu za pomocą tej złączki do okularu?

[sumas]

tak,

ważne jest żeby starać się zachować cały układ w osi optycznej,

natomiast obiektyw do okularu przykładasz najbliżej jak to jest możliwe, bo wtedy masz mniejsze winietowanie

najpierw może po prostu spróbuj zrobić zdjęcie z ręki i zxobacz jak to wychodzi

a potem powieś aparat na końcu wyciągu, nawet na pasku i popatrz jak to się stabilnie zachowuje, czy nie przewraca się, czy da się wyważyć tubus itp i dopiero jak jedno i drugie spełni twoje oczekiwania to kup taką złączkę

[adam_s]

Ok, dzięki za pomoc.

 

Trochę zamieszało mi w głowie np to

http://astronomia_amatorska_seniora.republ.../projekcja.html

 

tutaj widać że użyto dodatkowo jakiejś przejściówki aby to solidnie się trzymało.

Co o tym myślisz?

[sumas]

możesz użyć każdego wynalazku który połączy aparat z teleskopem

niewiem jak w dzisiejszych aparatach kompaktowych ale parę lat temu większość miała dodatkowy gwint w obudowie na złączkę filtrową, można było kupić taką tulejkę, która stanowiła bazę dla reszty złączek umożliwiających połączenie aparatu z teleskopem,

tylko jest jedno małe ale, takie tulejki mogą nie pasować do wszystkich okularów, zwłaszcza tych, z większą obudową, natomiast podstawka przykręcana do stopki umozliwia większe pole manewru, jest bardziej uniwersalna mimo, że nie tak sztywna, jak jakiś zestaw tulejek

[Lampka]

Dorzucę jeszcze swoje trzy grosze. Otóż Skylux słynie z giętkiego wyciągu i po powieszeniu nawet lekkiego aparatu będziesz miał problem z zachowaniem osiowości układu. Po prostu rurka wyciągu nie będzie się trzymała osi. Dodatkowo będziesz miał dylemat, czy aparat umieścić na okularze wsadzonym do kątówki (nie muszę dodawać jakie kolosalne wady wnosi ta licha firmowa kątówa), czy okular umieścić bezpośrednio w rurce wyciągu i do niego aparat. Oczywiście to ostatnie rozwiązanie, z punktu widzenia jakości obrazu, jest słuszniejsze. Ale w Skyluxie, żeby złapać ostrość trzeba wtedy dosyć daleko wysunąć wyciąg. No i ramię siły odkształcającej rurkę wyciągu jest dużo większe i masz duże problemy z zachowaniem osiowości.

Ja praktycznie do Skyluxa aparatu nie dokręcam. Właśnie z powyżej opisanych powodów.

PS. Oczywiście adapter do projekcji okularowej (na przykład taki Bresser) waży co najmniej tyle co sam aparat, o ile nie więcej.

[adam_s]

Dodatkowo będziesz miał dylemat, czy aparat umieścić na okularze wsadzonym do kątówki (nie muszę dodawać jakie kolosalne wady wnosi ta licha firmowa kątówa), czy okular umieścić bezpośrednio w rurce wyciągu i do niego aparat. Oczywiście to ostatnie rozwiązanie, z punktu widzenia jakości obrazu, jest słuszniejsze.

 

 

No to mnie nie pocieszyłeś trudno.. mam jeszcze Syntę 8"(na dobsonie ) - może tam dało by się coś pokombinować ? Oczywiście chodzi o max 15 sekund naświetlania lub krócej.

 

Jeśli chodzi o skyluxa i canona 710 to jego obiektyw jest większy niż otwór rurki wyciągu i włożyć się go tam nie da (jest gruby jak cała rurka) więc chyba tylko przystawienie wchodzi w grę. Ta firmowa kątówka już w ogóle odpada

 

parę lat temu większość miała dodatkowy gwint w obudowie na złączkę filtrową, można było kupić taką tulejkę, która stanowiła bazę dla reszty złączek umożliwiających połączenie aparatu z teleskopem,

 

Niestety nie ma tam gwintu, z tego co widzę to jest ten aparat:

http://www.dcresource.com/reviews/canon/po...ot_a710-review/

[McArti]

ciekawe od czego jest ten guzik z prawej dolnej strony obiektywu, którego zapewne opisu niema w dogłębnie przeczytanej przez ciebie instrukcji obsługi.

Edytowane 12 Listopada 2007 przez McArti

[grzybu]

Kompakt to tylko do planet, Księżyca i Słońca i tam bardzo długie czasy nie są potrzebne. Zresztą z reguły i tak po prostu kręci się aviki i potem to stackuje, żeby wydobyć więcej detalu. Też mam zamiar niedługo zakupić sobie taki adapter do swojego Maka i się trochę pobawić tym bardziej, że mój Canon S3 IS kręci całkiem fajne filmiki więc może do czegoś sie to nada.

[Lampka]

ciekawe od czego jest ten guzik z prawej dolnej strony obiektywu, którego zapewne opisu niema w dogłębnie przeczytanej przez ciebie instrukcji obsługi.

 

Ten, tego Wygląda mi to na zwolnienie blokady tego pierścienia, który zakrywa gwint (albo inny bagnet) na zewnątrz obiektywu. Do tego przynajmniej służy identyczny guzik w moim A630. A więc tędy być może wiedzie Twoja Adamie droga do sztywnego umocowania aparatu do wyciągu. Fakt, że te firmowe adaptery, przejściówki są dosyć drogie. Ze stówkę pewnie co najmniej, za kawałek nagwintowanej rurki. Ale jak już masz go Adamie na wierzchu to możesz kombinować. Najprościej oczywiście z takim adapterem uniwersalnym Bressera czy innego producenta. Ale one niestety trochę ważą i do tego trzeba liczyć się z winietą.

[adam_s]

ciekawe od czego jest ten guzik z prawej dolnej strony obiektywu, którego zapewne opisu niema w dogłębnie przeczytanej przez ciebie instrukcji obsługi.

 

 

...no kurcze nie wiem co powiedzieć... dzięki

 

 

Czyli powoli klaruje się droga do umocowania aparatu Gwint w aparatach to format M42, tak? (zielony jestem )

 

A co powiecie na "podłączenie" kompakta do Synty? - ma to sens?

[pepelito]

Ma ktoś jakiś pomysł jak wykonać taka złączę. A może sam wymyślę.

[grzybu]

Na astromaniaku właśnie była dyskusja na ten sam temat i Janusz_P zaoferował się, że robi takie złączki dedykowane pod konkretną średnicę filtra tulei kompaktu. Wygląda na to, że takie rozwiazanie jest stabilniejsze niż plastikowe mocowania. Cenowo wychodzi bardzo podobnie, bo tuleja do np. S3 IS to ok 60 zł na allegro i tuleja drugie tyle.

[McArti]

A co powiecie na "podłączenie" kompakta do Synty? - ma to sens?

bez sensu. zrobisz raz zooma aparatem przywalisz obiektywem w zamontowany na sztywno okular i bedzie problem. pozatym nie bedziesz miał żadnej regulacji ER itd. itd.

[Solar]

Ja zrobiłem taką przystawkę. Zajęło mi to 2 godz. i nawet się nie spociłem

Tego samego dnia robiłem tym zestawem zdjęcia komety w projekcji okularowej, używając okularu K12

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...st&p=261871

 

Opis przystawki:

W osi X reguluje się odległość obiektywu od okularu i ten ruch blokuje sie śrubą 4, oraz oś Z też blokuję się

tą samą śrubą. W tej osi ustala sie płaszczyznę / osiowość układu.

W osi Y przesuwa się się aparat po szynie, aby ustawić go na przeciw okularu i blokuje się śrubą calową 2

Cały układ jest przymocowany do wyciągu takimi kleszczami z drewna i skręcone śrubą 1.

Śrubą 3 blokuje ruch po ustawieniu osiowości całej optyki i więcej się do niej nie wraca w czasie obserwacji.

 

 

Szerokość kleszczy to 5cm i o tyle wyciąg staje się krótszy, aluminowe zmocnienia zapewniają lepszą sztywność

i dają pewność że śruby nie zniszczą skrzyneczki. Otwór na montaż jest o 3mm większy niż wynosi średnica wyciągu

dodatkowo jest powleczony silikonem aby przy niewielkim skręceniu śruby 1 nie obracał się w czasie focenia.

Szyna na której jest umocowany aparat pochodzi z ręcznej pilarki tarczowej i świetnie nadaje się tutaj.

 

 

Tu widać budowę kleszczy te nacięcie w obie strony z jednej strony na wylot ma za zadanie uelastycznić drewno,

a ten kanalik jest po to bo wyciąg ma taką listwę zębatą, wiadomo.

[ALF]

Solar, ale masz fajną kolekcję za szybą regału

 

pozdr

Raf

[pepelito]

Właśnie robię takie coś i jutro chyba skończę.

[Solar]

Solar, ale masz fajną kolekcję za szybą regału

 

pozdr

Raf

 

Właśnie to te moje kilkanaście aparatów co podałem w stopce