Skocz do zawartości

Kompletny beginner


Stasys

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem wszystkich powitać na AF. Jako starszy gość po 40-tce chciałbym spróbować " zająć się " amatorsko astronomią. Prawie nic na ten temat nie wiem, a gdy czytam wasze dyskusje, porady i opisy widzę wyraźnie, że nie jest to takie proste :oops: Chciałbym kupić teleskop, ale nie wiem jaki, a nawet gdybym go miał --> to nie wiem nawet dokładnie, gdzie jest gwiazda Polarna, więc go nie ustawię .... itd. Same nieszczęścia :) . Pomyślałem sobie, że może zacznę od ... wzięcia udziału w jakowymś waszym spotkaniu, albo z kimś, kto by mi pokzał i nauczył mnie : co, gdzie, którym palcem lub ręką należy robić ... Czy ktoś zechciałby mi jakoś pomóc ? :? Tylko proszę, żeby nie był to ktoś z drugiego końca Polski ( ja jestem z Rzeszowa ). Będę czekał na odpowiedź.

Stasys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj...

 

Niczym sie nie przejmuj. To tylko tak strasznie wyglada na poczatku, a potem juz jest tylko arcy ciekawie. A to, ze wiedza jest obszerna to bardzo dobrze, bo pasji starczy ci juz do "konca" i nawet na wiele pokolen!

 

Zacznij od lektury typow teleskopow, ktora to znajdziesz na gorze tego dzialu. Potem napisz cos o swoich warunkach obserwacyjnych (dom, blok, itp). Powolutku zaczniesz wszystko rozumiec.

 

Na pewno ktos sie odezwie z twojego regionu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj stasys nie jesteś jedyny po 40-tce więc się nie martw. Nie przejmój sie takze językiem poczytasz trochę i jak zaczniesz gadac to Cię żona nie zrozumie :D . W sprawie teleskopu to uczestnictwo w zlocie jak najbradziej wskazane (najbliższy w okolicach Gdańska niestety i na tym w tym roku chyba koniec) ale na początek musisz odpowiedzieć na nieśmiertelne pytania:

 

1.Jakie masz warunki do obserwacji: z centrum miasta, domek na granicy miasta, działka za miastem, balkon, okno.

2.Nie pytam co byś chciał obserwować bo pewnie jak każdy wszystko

3.Wprawdzie dżentelmeni nie rozmawiają na o pieniadzach ale sakramentalne pytanie ile możez przeznaczyc na sprzęt musi paść

 

O Gwiadę polarną sie nie martw będziesz wiedział gdzie jest szybciej niz Ci sie wydaje, a pozatym np. mój teleskop nie potrzebuje polarnej. Odpowiedz na pytania i pojedziemy dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pocztek polecam mapkę obrotową, wygodny leżaczek, gołe oko, potem lornetkę do ręki i naucz sie najpierw mniej więcej nieba i co na nim widać i kiedy, zajmuje to spokojnie z roczek zanim przedefilują przed twoim tarasem wszystkie gwiazdozbiory 4 pór roku z wieloma ciekawymi obiektami 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz, weź pod uwagę, że ktoś nie chce czekać roczek z mapką w ręku :D . Stasys, polecam Ci zlot jak moi poprzednicy i tam zobaczysz czym to się je :wink: . Teraz w Jodłowie było wiele osób, które tak jak Ty zaczynały od "zera" i dużo zobaczyły. W jedną noc więcej niż ja przez rok w małej 6cm lunetce pod miejskim niebem. Dziewczyna w mojej lunecie ( ale już 150mm ) nie widziała epsilonów w Lutni przy powiększeniu 120x, ale gdy te dwie gwiazdy podwójne pokazałem jej przy 280x to powrót do 120 x był pełnym sukcesem :lol: . Już widziała, bo wiedziała o co chodzi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz, weź pod uwagę, że ktoś nie chce czekać roczek z mapką w ręku  :D

 

Bo absolutnie nie trzeba czekać tylko efektywnie ten rok wykorzystać na naukę nieba i szkolenie technik obserwacyjnych Ryśku aby nie było jak z twoją dziewczyną i epsilonkami :shock:

Spotkania na zlotach to osobna kwestia ale najważniejsza jest praca u podstaw 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie;

chciałbym dyskretnie przypomnieć, że coprawda nie jestem teenagerem ale astro uprawiam od niecałego roku. W styczniu będzie pierwsza rocznica. :roll:

Zaczynałem z programem AstroJawil i to w zasadzie dlatego, że chciałem zidentyfikować Saturna na niebie. Dysponowałem pożyczonym U (17cm), przez którego pierwszy raz zobaczyłem Saturna i Jowisza. Po tej nocy wywaliłem ze trzy stronicowy list do Janusza W. opisujący moje pierwsze wrażenia. U oddalem i już wiedziałem, że trzeba cos nabyć - coś znacznie lepszego.

Swoją lunetkę kupiłem i wtedy tak naprawdę zaczęłem patrzeć na niebo. Edukacja poprzez studiowanie mapy nieba, programów komp. oraz czytanie forum następowała w miedzy czasie. Kilka razy udało mi się wspólnie obesrwować z Januszem, Łysym czy tez innymi osobami. To tez mi duzo dało.

Osobiście zatem uważam, że roczne przygotowania, jęśli ktoś nie ma bardzo napiętego budżetu domowego, to strata czasu. Trzeba coś pożyczyć, popatrzeć przez parę dni i kupić coś na własność. Edukować sie w międzyczasie. Czytam forum i widzę, że jest coś ciekawego na niebie - jak pogoda pozwala, to w najbiższą noc celuję i też oglądam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapka i lornetka na początek to dobre wejście w astro. Ściągnij sobie też jakiś darmowy program z mapą nieba na komputer. Przyda się jakaś książka. Ja polecam D. Levy "Niebo przez lornetkę". A teleskop oczywiście też można nabyc. Tylko, jak napisał Mirek, trzeba odpowiedzieć na sakramentalne pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Niestety, mieszkam w samym centrum miasta, ale często wyjżdżam poza ( i liczę, że w przyszłości też będę raczej wyjeżdżał z " niewielkim " sprzętem do obserwcji ). Jako bankowiec dysponuję nieograniczoną ilością pieniędzy - to kwestia elektronicznego włamu na konta klientów lub do skarbca :) ( żartuję ). Ale mówiąc poważnie, myślę, że około 6,0 - 7,0 tys. zł, mogę na swoje hobby przeznaczyć. Wpierw chciałbym poobserwować planety i być może główne gwiazdy...

Słyszałem dużo dobrego o lornetce 26x70 + statyw. Może zacząć od tego ?

Stasys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6-7 tysięcy to to nieźle jak na początek, a nawet bardzo dobrze! Większość z nas celuje za tyle w docelowy sprzęt! O ho,ho - coś czuję że będzie to jakiś chińczyk z dorobionym prowadzeniem LJ, wymienionym wyciągiem WO i lunetką NPZ i dwoma naglerkami... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja propozycja jest następująca. Kasa 6tyś. zł to jest uczciwa kasa aby wydac na teleskop 6tyś to trzeba się bardzo dobrze zastanowić. Poczekaj spokojnie koniecznie umów się z kimś na obserwacje aby zapoznać się z takimi konstrukcjami jak Dobson, Paralaktyk, luneta, Newton, SCT, GoTo i na spokojnie ocenić co będzie dla Ciebie najodpowiedniejsze. Pośpiech w tym wypadku to zły doradca. Koniecznie trzeba samemu pomacac różne sprzęty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,bardzo proszę o odpowiedz na pytanie :Co sądzicie o Kronosie 26/70 ze statywem jako pierwszym i na pewien czas jedynym sprzęcie .Właśnie jestem na tzw.kupnie .Lokalizuję gwiazdozbiory,planety-jakąś orientację na niebie mam,doświadczenie w obserwacjach instrumentalnych b.niewielkie

Czytając Wasze fachowe wypowiedzi liczę na równie fachową odpowiedz.

Thank you from the mountains(czyli dziękuję z góry)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także zdecydowanie zalecam rozpoczęcie obserwacji od zakupu małej lornetki o średnicy 50 mm i powiększeniu 7-12x.

Jeżeli możesz przeznaczyć taką kwotę pieniędzy o której piszesz, to w krótkim czasie możesz skompletować całkiem interesujący zestaw obserwacyjny.

Ja proponuję:

1) lornetkę 7x50 do przeglądu nieba i nauczenia się położenia najważniejszych obiektów

2) lornetę 26x70 na statywie jako lekki instrument przenośny, ale o całkiem sporych możliwościach obserwacyjnych

3) teleskop Newtona o średnicy 150-200 mm lub refraktor 100-120 mm

 

Większych instrumentów nie proponuję, gdyż najlepiej zdobywać niebo zaczynając od mniejszych, a kończąc na ... :wink:

Pamiętaj też, że ważna jest nie tylko wielkość instrumentu, ale także jego jakość.

 

Czy kontaktowałeś się z obserwatorami z Krosna? Jest tam aktywny oddział, a jeden z jego członków mieszka(ł) w Rzeszowie.

Ja mieszkam w Jarosławiu, więc jak złapiesz bakcyla astronomii, to może kiedyś się spotkamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Tak jak w większości radzicie zacznę od kupna lornetki ( tej " mniejszej " i tej " wiekszej " + " uzbrojenie " :) ). Jestem stosunkowo często w Krakowie więc zaglądnę na Mogilską i coś wybiorę. Sciągnąłem program Hnsky. Niewiele kumam, ale pozycję Rzeszowa mam, wydrukuję mapkę i ... ruszam w pole. Sam jestem ciekaw, co też zobaczę ?... :?:

Na razie wielkie dzięki. Odezwę się .. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stasys witaj.

Kup lornetkę.

Na początek.

I tak trzeba jakąś mieć.

Ja będąc przypałem wiele razy kupowałem bez namysłu różne sprzęty do moich rozlicznych zainteresowań.

Ale w przypadku astronomii zrobiłem inaczej , na pierwsze dwa zloty przyjeżdzałem bez sprzętu i podgladałem niebo przez rózne teleskopy. Żaden opis nie wyrobi ci pojęcia o sprzęcie jak zobaczenie wszystkiego na żywo. Zobaczysz wielkość, ocenisz sam stosunek możliwości sprzętu do ceny i twoich oczekiwań.

 

Ale istnieje też niebezpieczeństwo że po trzydniowym zlocie sytuacja się pogorszy i będziesz chciał teleskop który daleko przekracza twoje możliwości finansowe w danej chwili.

Wiem co mówię bo sam to wszystko przerobiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.