Skocz do zawartości

osiowość


Gość Mitek

Rekomendowane odpowiedzi

Offset bez bólu

 

 

Budując "duet" podpatrzyłem jak producent popularnych teleskopów Synta Skay -Watcher poradził sobie z ustawianiem offsetu w banalnie prosty sposób.

Minoł rok jak zakupiłem LW -2szt w DO od Skay -Watchera 200/1000 do swojej lornety.

Pierwsze na co zwróciłem uwagę to ,że lusterka były razem z celą aluminiową przyklejone fabrycznie.Sprawdziłem dokładnie środek geometryczny lusterka, dokładnie leżał w osi celi.Moim zdaniem to wspaniałe posunięcie producenta z różnych powodów , ale to nie ten temat.

Drugą bardzo ważną cechą tych luster był niewielki grawer na powierzchni czynnej lesterka w postaci maleńkiej / 4-5mm oś mała/ elipsy ,której środek geometryczny był przesunięty względem środka geoma\etrycznego całego lustra o wartość offsetu /w tym wypadku dla F-5/ .

Prościej-producent wyznaczył offset bezpośrednio na lustrze, wskazując tym samym miejsce w którym ma się przeciąć ogniskowa z osia wyciągu.

Banalnie prosty sposób , banalnie prosta kolimacja ,bo nie dorabiamy nowej teorii, ale wszystko wg. Hamala.

Wskazane jest jedynie stosowanie innego kolimatora , który dokładniej wyznaczy oś wyciągu niż pudełko po kliszy fotograficznej np :http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping/product_enlarge.php?id=967&lang=pl&cur=PLN&PHPSESSID=aaf06b488f539a111019c3103c13222b

 

W ten prosty sposób nie musimy szukać dodatkowych punktów odniesienia np : scianka tubusa , oś pająka , ramiona pająka i dokonywać dodatkowych pomiarów by sprawdzić czy offset jest prawidłowy.

Dobrze wykonaną kolimacja wg. znacznika offsetu na lusterku potwierdza promień lasera oraz test na gwiazdach.

Znacznik ten +odpowiedni kolimator pozwala na łatwe centralne ustawienie lusterka w osi wyciąu, co w przypadku pudełka po filmie nie jest takie proste.

W trzech słowach OFFSET BEZ BÓLU

 

 

 

pozostaje jedynie pytanie ---- czym na LW samemu wyznaczyć offset bez szkodliwych następstw dla lusterka ?

Edytowane przez staszekpapis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli lusterka kątowe SW montuje się w osi optycznej LG tak? Offset jest już uwzględniony przyklejeniem LW o odpowiednim miejscu na celi ta?

 

 

Odpowiedż brzmi.

 

Skrzyżowanie pająka i środek geometryczny LW leżą w osi celi LW.

Przy budowie teleskopu jednym z podstawowych założen jest to, że oś tubusa ma być osią optyczną.

Srodek pająka ustawiony centralnie względem tubusa wyznacza jednocześnie oś optyczną .

środek pająka zsunięty w dól wzdłuż osi wyciągu wyzączy odcinek ,który jest jedną składową offsetu.

Wykonanie znacznika offsetu na Lw jak opisałem poyżej załatwia wszystkie niuanse techniczne z odmierzaniem ofsetu /składowych/ .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis zmierzylem odleglosci pająka w swoim SW i wypada wszystko rowno, srubka trzymajaca glowice LW jest takze na srodku , to oznacza ze sam geometryczny srodek LW jest na srodku (tubusu) , to chyba oznacza ze full offset sie reguluje przechyleniem (bo inaczej nie mozna) LW zgodnie z odpowiednim przechyleniem LG -wtedy os LG nie jest w osi tubusu. ale to nie szkodzi, wazne ze sie wbija pod katem 45 stopni w LW.

 

Czyli wniosek wdl mnie jest taki ze przynajmniej w SW 130/900 nie montuje sie asymetrycznie (offsetowo) LW tylko pochyla sie je na srobce, co bedzie zawsze owocowac ze os LG nie bedzie w osi tubusu..

 

ps chyba sie bede musial przyjrzec lw i jego grawerowi ..tak jak staszek papis pisze hmmm..

Edytowane przez Kaladan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis zmierzylem odleglosci pająka w swoim SW i wypada wszystko rowno, srubka trzymajaca glowice LW jest takze na srodku , to oznacza ze sam geometryczny srodek LW jest na srodku (tubusu) , to chyba oznacza ze full offset sie reguluje przechyleniem (bo inaczej nie mozna) LW zgodnie z odpowiednim przechyleniem LG -wtedy os LG nie jest w osi tubusu. ale to nie szkodzi, wazne ze sie wbija pod katem 45 stopni w LW.

 

Czyli wniosek wdl mnie jest taki ze przynajmniej w SW 130/900 nie montuje sie asymetrycznie (offsetowo) LW tylko pochyla sie je na srobce, co bedzie zawsze owocowac ze os LG nie bedzie w osi tubusu..

 

ps chyba sie bede musial przyjrzec lw i jego grawerowi ..tak jak staszek papis pisze hmmm..

Kaladan - wynika raczej z tego, że Twój teleskop nie ma ustawionego offsetu, albo jest to niezauważalne. I przy tej światłosile bym tragedii z tego nie robił. I nie jest prawdą to co piszesz, że offset reguluje się jakimś tam pochyleniem lustra - NIE.

LW zawsze jest powinno być nachylone pod kątem najbliższym 45st. I w bardziej światłosilnych teleskopach producent powinien montować lusterko na głowicy z odpowiednim przesunięciem - tak aby głowica wypadała dokładnie centralnie nad lustrem - ale już samo lustro jest trochę przesunięte...

A teraz spójrz na fotkę LW w LB10" f/5. Widać wyraźnie, że z jednej stony lusterka jest trochę "więcej". I to jest już robota producenta! Na tym konkretnym zdjęciu lusterko nie jest idealnie prawidłowo obrócone (powinno być lekko lewo) - ale to już jest do ustawienia podczas kolimacji.

 

Edit - drobne poprawki

LW_w_LB10_f5.jpg

Edytowane przez okon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż zajrzałem teraz do swojego LB8" - bo już zdzierżyć nie mogę :Boink:

I odkryłem jak to genialnie rozwiązał producent LB całą sprawę z tym offsetem. Proste jak cep a genialne - a my tu teorie całe tworzymy...

Po prostu głowica trzymająca LW nie jest wycinkiem walca - lecz wycinkiem stożka. I to stożka podejrzanie podobnego do stożka światła wysyłanego przez lustro główne!.

Taki oto wycinek stożka montujemy centralnie na głowicy od strony głowicy, lecz z racji tego, że jest to wycinek stożka to od strony LG, tak gdzie ten wycinek jest przecięty pod kątem 45st - samo przez się wynika, że z jednej strony "będzie go trochę bardziej".

I na takiej oto wspaniałej głowicy naklejamy/przytwierdzamy LW. I tyle.

No chyba prościej nie można.

Wiem że mój opis jest denny i pokrętny - więc zamieszczam fotki. Te linie, wiem... niezbyt dokładne, ale to tak na szybko i zdjęcia też były robione dawno i nie w tym celu... Ale idea tego co chciałem napisać jest wyjaśniona. Zwróćcie uwagę na kształt głowicy lustrka wtórnego i wszystko powinno być jasne.

PS - to są zdjęcia LB8 f/6 więc z racji światłosiły offset jest tu niezbyt okazały...

LW_w_LB8_f6_1.jpg

LW_w_LB8_f6_2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Offsetu nie należy w ogóle brać pod uwagę podczas justowania luster, gdyż jest to błędna interpretacja przebiegu promieni w ukladzie newtona. Uwzględnianie offsetu prowadzi do zmiany kąta ustawienia lusterka wtornego, a tym samym do zaburzenia justacji, co widać w wariancie "B" na poniższym rysunku.

offset2.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czego w MT 800 regulacja pręcikami pająka?

 

chyba do korygowania właśnie tego o czym mowa w wątku..

Przecież zawsze się może rozregulować, ja też mam regulację ramion pająka - ale do tej pory nie miałem okazji skorzystać, bo nie mam po co.

Offsetu nie należy w ogóle brać pod uwagę podczas justowania luster, gdyż jest to błędna interpretacja przebiegu promieni w ukladzie newtona. Uwzględnianie offsetu prowadzi do zmiany kąta ustawienia lusterka wtornego, a tym samym do zaburzenia justacji, co widać w wariancie "B" na poniższym rysunku.

Proszę mi w takim razie odpowiedzieć, po co ten zbędny, niewykorzystany kawałek lusterka wtórnego, który wystaje (ten bliżej wyciągu) ??

Gdyby go "obciąć" - uzyskujemy sytuację z klasycznym offsetem, bez zmiany nachylenia lustra...

Nie wiem skąd pomysł, że aby ustawić offset należy zmienić nachylenie lustra z 45st na inne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Offset w SW chyba jednak jest ustawiony z góry wlasnie na lustrze LW...

 

I powiedzcie mi taka rzecz. Czy patrzac przez kolimator ta kropka srodka LG powinna byc idealnie na przecieciu wirtualnego przedluzenia listków pająka, czy jednak nie.

Na niektorych rysunkach np Hamala nie lezy ten punkt centrycznie, wydaje mi sie teraz ze tak jest oczywiste, ale ktos zwrocil uwage w poprzednim topicu ze ta kropka powinna lezec idealnie na przedluzeniu tych listkow pająka gdy jest offset . wiec znowu zong !

 

 

 

staszepapis podal kolimator (99zł) na stronie delty piszac ze on jest lepszy do kolimacji niz hamalowski .

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...28db4f0600beb0a

 

Co w nim jest takiego i co odroznia az tak od kolimatorka hamala? wie ktos ?? bo na rysunku to on tez ma otworek no i .....no wlasnie ..?

 

 

ps. Okon pliizzz nie pokazuj mi z bliska swojego LB bo juz choruje na niego od paru miesiecy i teraz znowu nie moge spac; ))))

Edytowane przez Kaladan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Offsetu nie należy w ogóle brać pod uwagę podczas justowania luster, gdyż jest to błędna interpretacja przebiegu promieni w ukladzie newtona. Uwzględnianie offsetu prowadzi do zmiany kąta ustawienia lusterka wtornego, a tym samym do zaburzenia justacji, co widać w wariancie "B" na poniższym rysunku.

 

Racja (jeśli dobrze to rozumiem)

 

Na początku kolimowałem teleskop z odsłoniętymi lustrami. Tak kręciłem śrubkami, aby wszystko było na środku (równe ramiona pająka+znacznik środka lustra i odbicie podkładki na kolimatorze). Nie zwróciłem wtedy uwagi, że przy takim ustawieniu odbicie LG w LW nie jest idealnie na środku, jedynie się w nim mieści!

 

Czytając uważnie posty w sąsiednim wątku dotyczącym kolimacji zrobiłem to jeszcze raz w następujący sposób:

 

1. najpierw ustawiam LW centralnie w środku pola widzenia wyciągu (ułatwienie to włożenie za lw białej kartki papieru, na tym etapie nie zwracam w ogóle uwagi na to co odbija się w lw)

 

2. następnie tak ustawiam LW wykorzystując do tego trzy śrubki (śruby głównej na tym etapie już nie wykorzystuję, tylko na etapie 1 ustawiania lusterka na środku wyciągu) aby odbicie LG było idealnie w środku LW. Lustro główne mam przysłonięte deklem, tak aby to co się w nim odbija nie "rozpraszało" na tym etapie kolimacji. Ustawienia LW dokonuję najpierw przy wsuniętym wyciągu, a następnie wysuwam cały wyciąg. Odbicie LG w LW ma być idealnie na środku.

 

3. Ściągam dekielek zasłaniający LG i kolimuję tak aby znacznik LG był na środku podkładki kolimatorka.

 

W efekcie mam jedno ramię pająka nieco dłuższe i odbicie znacznika i podkładki nie idealnie na środku, ale rozumiem, że telep jest w końcu dobrze skolimowany, a powyższe to offset.

Dodam, że wprowadziły mnie w błąd posty w wątku o kolimacji, sugerujące, że kolimacja nie jest ok gdy ramię pająka jest dłuższe (w odbiciu w lustrze)

 

Ps. Wątek zazębia się z wątkiem "czy to jest dobrze skolimowany teleskop" nie da się tego połączyć jakoś?

 

Pzdr

Edytowane przez adi_115
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś jest w końcu szansa że pogoda pozwoli mi przetestować kolimację. Teleskop był rozbrojony na części pierwsze i złożony z maksymalną dbałością o dokładność. W kolimatorze nadal widzę asymetrię o czym pisałem w swoim wątku o kolimacji . Gdy go składałem zauważyłem , że poprzednio odbicie LG nie było dobrze wycentrowane w LW, może to było przyczyną niskiej jakości obrazów. Teraz jest to wyregulowane lepiej. Jeśli to nic nie zmieniło to spróbuję skolimować tak , żeby mieć wirtualne przecięcie ramion pająka pokrywające się ze znacznikiem srodka LG i podkładka. Mam nadzieję że się nie zachmurzy do wieczora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież zawsze się może rozregulować, ja też mam regulację ramion pająka - ale do tej pory nie miałem okazji skorzystać, bo nie mam po co.

 

Proszę mi w takim razie odpowiedzieć, po co ten zbędny, niewykorzystany kawałek lusterka wtórnego, który wystaje (ten bliżej wyciągu) ??

Gdyby go "obciąć" - uzyskujemy sytuację z klasycznym offsetem, bez zmiany nachylenia lustra...

Nie wiem skąd pomysł, że aby ustawić offset należy zmienić nachylenie lustra z 45st na inne?

Nie mozna mówić o nim że jest zbędny.Ten pozornie niewykorzystany kawałek LW pozwala własciwie je ustawić na tle LG, gdyż jego obrys widoczny w LG jest dokladnie centryczny w jego osi optycznej, co sprawia że wszystkie elementy widoczne w wyciagu da się ustawić centryczne względem siebie i zachować kolimację. Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z uporem astromaniaka przedstawiam jeszcze raz własnoręcznie zrobiony rysunek.Specjalnie zrobiny na papierze milimetrowym by można bylo pokombinować z ustawieniem LW

f9a46d0580fffc95m.jpg

 

 

 

Znajdżcie proszę inny sposób ustawienia LW niż to z uwzględnionym offsetem by spełnione były następujące warunki? .

1-ogniskowa złamana pod kątem 90 st.

2-zachowanie ośiowości złamanej ogniskowej czyli ,złamana część ogniskowej leży dokładnie w osi wyciągu.

3-tak dobrane lusterko w każdym przypadku winno odbijać dwa skrajne promienie sożka światła.

Edytowane przez staszekpapis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ho chyba prościej nie mottp://astro-forum.org/Forum/style_images/1/folder_rte_images/bold.gifynika, że z jednej strony "będzie go trochę bardziej".

I na takiej oto wspaniałej głowicy naklejamy/przytwierdzamy LW. I tyle.

Nżna.

Wiem że mój opis jest denny i pokrętny - więc zamieszczam fotki. Te linie, wiem... niezbyt dokładne, ale to tak na szybko i zdjęcia też były robione dawno i nie w tym celu... Ale idea tego co chciałem napisać jest wyjaśniona. Zwróćcie uwagę na kształt głowicy lustrka wtórnego i wszystko powinno być jasne.

PS - to są zdjęcia LB8 f/6 więc z racji światłosiły offset jest tu nie

 

 

Co firma to firma .Rozwiązanie godne marki i swojej ceny.

Rozwiązanie to znacznie ułatwia kolimacje bo osiowość ustawia się na krzyzyk pająka .W tym wypadku krzyż pająka leży na przedłużeniu ogniskowej a ofset jest ustawiony przez przyklejenie LW do elipsy celi o takich samych wymiarach,/powstałej na bazie stozka światła/

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...71fe8f55ce.html

Wykonanie takiej celi w warunkach amatorskich jest trudne i drogie.

Do zestawu firma dodaje mały kolimatorek podobny do pudelka po filmie.

Offset w LB widoczny jest przez kolimator tylko jako niecentralnie ustawione wg. krzyza pająka odbicie LW w odbiciy LG. Tylko ta niecentrycznośc tworzy efekt pawiego oczka a tak obraz kolimacyjny jest bardzo przejrzysty.

Producent Synt do tego samego celu poszedł inną drogą .Wygląda na troche zakręconą ,ale zmierzającą dokladnie do tego samego--własciwego ustawienia offsetu.

W tym wypadku lustro przyklejane jest centralnie na bazie elpsy pwstalej z walca a offset wyznaczany bezpośrednio na lustrze.

http://www.catseyecollimation.com/figure4.gif

Obraz kolimacyjny widziany przez kolimator jest inny niż LB.

http://www.catseyecollimation.com/figure8.gif

Do kolimacji wymagany kolimator z krzyżem /lepsza wersja pudełka po kliszy/.

Wszostkie koła będą centryczne Wg. KRZYŻA KOLIMATORA oprucz odbicia LW w odbiciuLG/ lekka niecentryczność/,a środek KRZYŻA PAJĄKA jest w śodku tego odbica i nie pokrywa się ze znzcznikiem LG.

W ten sposób widać prawidlowo ustawiony offst w Syntach i Skay Watcherach.

 

 

 

Przesunięcie pająka względem osi tubusa jest w tych typach czymś naturalnym i nie powinno powodować obaw .

Inna droga do tego samego celu a powoduje tyle zamieszania.

Inne rozwiązanie techniczne ale zasada kolimacji ciągle ta sama ,najważniejsze by wiedzieć który KRZYŻYK za co odpowiada.

 

Wsystkich serdecznie pozdrawiam oraz życzę życzę ZDROWYCH I POGODNYCH ŚWĄT

Edytowane przez staszekpapis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.