Aaaaaby śrube naprostować gwintu nie rozwalajac...

[Hans]

Hej,

 

Rozgrzebałem sobie mojego EQ6 w ramach standardowej penetracji nowej zabawki i sprawdzenia co w trawie piszczy.

 

 

Gra i buczy, ale... Po 2 sesjach po ciemaku, stwierdziłem, ze nie do końca wszystko jest caca. Sprawa pierwsza to taki oto feler:

 

 

Tia... Polaris kiedyś chyba z tym walczył, ale nie moge odkopac wątku. Jakieś pomysły jak to doprowadzić do ładu? Po pierwsze ustawianie kąta głowicy takim bananem nie nalezy do łatwych i przyjemnych. Po drugie, jak tego nie naprawie, to za moment uwale gwint w korpusie głowicy. Jest metoda czy zamawiać nową?

 

Sprawa druga to wpadanie montażu w okresowe drgania na predkości x800. Co ok. 5 sek montaz na ok 1sek. wpada w wibracje. Nie wydaje mi się to normalne, dziś albo jutro dobiorę się do zębatek i ślimacznic, w próbie rozpoznania co tutaj mu dolega. Heh, szkoda, że SW nie daje takiego wsparcia swoim klientom jak AP Będe wszystko rozpoznawał bojem... Sparwa pierwsza, klucz do odkręcania tych dwupunktowych, czarnych zaślepek. Jakieś pomyysły?

 

Pozdrawiam.

[sumas]

hans, nakrętka imadło i kombinerki i prostujesz bez problemu, ona jest dość miękka

[Hans]

Oki, tak zrobie. Gnąc (prostując) śrube z nakręconą nakrętką nie zrobie rozumiem kuku gwintowi. A ktoś wie jak nazywa się typ klucza którym można odkręcać takie śmieszne duotworkowe zaślepki?

 

Pozdrawiam.

[KrzysztofZ]

A ktoś wie jak nazywa się typ klucza którym można odkręcać takie śmieszne duotworkowe zaślepki?

 

Pozdrawiam.

kiedyś takie kluczyki do odkręcania takich popierdółek widziałem w sklepach meblowych - ale nie pamiętam rozstawu.

[sumas]

to się da chyba zrobić szczypcami do pierścieni oczkowych

albo jakimiś specjalistycznymi wynalazkami:

 

chociaż to na obrazku, to jakiś zestaw do cofania tłoczków hamulcowych

[astrokosmo]

Hans , ja na twoim miejscu zgłosił bym się do Mitka i poprosił o wytoczenie nowej z jakiegoś lepszego materiału-pozdrawiam Janusz.

[sumas]

atrokosmo, to już lepiej niech ta śruba się gnie, niżby potem trzeba było "prostować" głowicę,

bo śruba nie puściła

bo patent na ustawianie montaży EQ na biegun w osi pionowej jest beznadziejny, śruby nie pracują osiowo i jedna blokuje drugą, trzeba pamiętać, żeby obie zwalniać i dopiero potem jedną dokręcać i nigdy nie używać do tego siły

 

a przy okazji hans, zamień miejscami te śruby i już pamietaj o tym co wyżej

[ALF]

A ktoś wie jak nazywa się typ klucza którym można odkręcać takie śmieszne duotworkowe zaślepki?

 

Ja sobie poradziłem w starciu z podobnymi śrubami następująco: potrzebne trzy klucze imbusowe (dwa na tyle małe, że mieszczą sie ciasno w otwory na łbie śruby, trzeci o rozmiarze rozstawu otworów. trzy imbusy złożone odpowiednio dłuższymi koncami krępujesz zwykłą nitka w "baleron" po całej długości. Custom klucz gotowy

 

Pozdrawiam

Raf

[bartolini]

Hej,

 

Rozgrzebałem sobie mojego EQ6 w ramach standardowej penetracji nowej zabawki i sprawdzenia co w trawie piszczy.

 

 

Gra i buczy, ale... Po 2 sesjach po ciemaku, stwierdziłem, ze nie do końca wszystko jest caca. Sprawa pierwsza to taki oto feler:

 

 

Tia... Polaris kiedyś chyba z tym walczył, ale nie moge odkopac wątku. Jakieś pomysły jak to doprowadzić do ładu? Po pierwsze ustawianie kąta głowicy takim bananem nie nalezy do łatwych i przyjemnych. Po drugie, jak tego nie naprawie, to za moment uwale gwint w korpusie głowicy. Jest metoda czy zamawiać nową?

 

Sprawa druga to wpadanie montażu w okresowe drgania na predkości x800. Co ok. 5 sek montaz na ok 1sek. wpada w wibracje. Nie wydaje mi się to normalne, dziś albo jutro dobiorę się do zębatek i ślimacznic, w próbie rozpoznania co tutaj mu dolega. Heh, szkoda, że SW nie daje takiego wsparcia swoim klientom jak AP Będe wszystko rozpoznawał bojem... Sparwa pierwsza, klucz do odkręcania tych dwupunktowych, czarnych zaślepek. Jakieś pomyysły?

 

Pozdrawiam.

 

Te kapturki to odkręcisz, po partyzancku, szczypcami do segerów, a nie po partyznacku, to musiałbyś se dorobić taki kluczyk - czyli lepiej pożyczyć/mieć takie szczypce...

 

Jeśli chodzi o śrubę regulacji polarnej to też mnie szlaken trafen... ale to się da zrobić (w sumie jeszcze tego nie rozbierałem).

Ta "tylna" śruba naciska pewnie pod kątem i trzeba by tak podpiłować, żeby było prostopadle dla naszych szerokości geograficznych:

[Gość polaris]

Tia... Polaris kiedyś chyba z tym walczył, ale nie moge odkopac wątku.

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?s=&...st&p=169255

 

[Gość cygnus]

Te kapturki to odkręcisz, po partyzancku, szczypcami do segerów, a nie po partyznacku, to musiałbyś se dorobić taki kluczyk - czyli lepiej pożyczyć/mieć takie szczypce...

Kieeedyś u zegarmistrza widziałem klucz uniwersalny do odkręcania kopert zegarków, coś w rodzaju suwmiarki z blokowaną przesuwką. Łatwo takie cuś zrobić metodą "Zrób to sam" - Adam Słodowy

[KrzysztofZ]

popatrz tutaj za takimi kluczami - http://www.timepol.pl/tools.php?s=2

[Hans]

popatrz tutaj za takimi kluczami - http://www.timepol.pl/tools.php?s=2

 

Ja na tej stronie widze nie tylko klucze... asortyment jest genialny.

 

Pozdrawiam.

[Hans]

Chłopaki, jak sie ten standard klucza nazywa? Bo to kurde nie do kupienia jest w zwykłych marketach budowlanych, a to co widze na linkach, to chyba jednak nie jest to...

 

Pozdrawiam.

[Gość inż.konstruktor]

Chyba najprostsze byłoby zlokalizowanie odcinka "w miarę" prostoliniowego - uchwycenie go w imadle poprzez dwa kawałki listewek np sosnowych w imadle.

Następnie zamocować na drugim wolnym końcu śruby kolejnych dwóch listewek skręconych np ściskiem (ściskami) stolarskim i walczyć ręcznie z zakrzywieniem śruby?

 

Listewki będą sie deformować ale dzięki temu mamy absolutną pewność, że nie uszkodzimy gwintu.

[TomaszP1977]

Czy te wady montażu nie powinny być usunięte w ramach gwarancji (rozumiem że masz nowy)??

Edytowane 27 Lutego 2008 przez TomaszP1977

[Hans]

Mont jest kupiony z drugiej reki.

 

Pozdrawiam.

[Gość Mitek]

Chcesz to przyślij śrubę to wyprostuje ci bez żadnych badziewnych wynalazków. Taką śrubę się prostuje na nakrętce z gwintem o skoku i typu jak gwint na śrubie i wciska się prasą. w dwóch przeciwległych podtrzymkach Taka usługa choć nie najtańsza jest pewna i daje 100% pewność, że śruba będzie dobra.

Często gęsto prostowałem teleskopy od motocykli Honda to chodziły pod zegar do 0,1mm . Cena za 1 teleskop oscylowała w granicach 100zł. Motocykl wart ok 25.000

Edytowane 27 Lutego 2008 przez Mitek

[mario2005]

Spoko ja prostowałem ręcznie chyba ze 3 razy i było ok.

3 nakrętki imadło młotek i 10 min roboty.

[JaLe]

Hej,

 

Rozgrzebałem sobie mojego EQ6 w ramach standardowej penetracji nowej zabawki i sprawdzenia co w trawie piszczy.

 

 

Gra i buczy, ale... Po 2 sesjach po ciemaku, stwierdziłem, ze nie do końca wszystko jest caca. Sprawa pierwsza to taki oto feler:

 

 

Tia... Polaris kiedyś chyba z tym walczył, ale nie moge odkopac wątku. Jakieś pomysły jak to doprowadzić do ładu? Po pierwsze ustawianie kąta głowicy takim bananem nie nalezy do łatwych i przyjemnych. Po drugie, jak tego nie naprawie, to za moment uwale gwint w korpusie głowicy. Jest metoda czy zamawiać nową?

 

Sprawa druga to wpadanie montażu w okresowe drgania na predkości x800. Co ok. 5 sek montaz na ok 1sek. wpada w wibracje. Nie wydaje mi się to normalne, dziś albo jutro dobiorę się do zębatek i ślimacznic, w próbie rozpoznania co tutaj mu dolega. Heh, szkoda, że SW nie daje takiego wsparcia swoim klientom jak AP Będe wszystko rozpoznawał bojem... Sparwa pierwsza, klucz do odkręcania tych dwupunktowych, czarnych zaślepek. Jakieś pomyysły?

 

Pozdrawiam.

 

Odkręcanie czarnych zaślepek specjalnie Ci nie pomoże, no chyba że chcesz się dobrać do ułożyskowania ślimaka.

Co do drgań przy pewnej prędkości to może być to spowodowane:

a. biciem wału jednego z silniczków krokowych (niektóre w EQ6 tak mają , ale można z tym zyć)

b. niewłaściwym ustawieniem ślimaka względem ślimacznicy (można to wyregulować, bez rozbierania całości, ale należy wymontować silniczki krokowe - po to by "ręcznie" sprawdzić luz)