Skocz do zawartości

Alarm! Seeing 6/5!


Krawat

Rekomendowane odpowiedzi

Wyszedłem na dwór i od razu to poczułem, jak zawsze. Że będzie wypas seeing. Ładuję ploosla 25mm do wyciągu, cel Saturn. Pierścienie i planeta rozdzielają się. Szok! Zmieniam na NLV6mm, czyli 200x power. MASAKRA! Widać Cassiniego, wyraźnie, bez zerkania, coś pięknego 200x a tu planeta nawet nie drgnie! Cassini widoczny genialnie, cudo!

Biję więc na alarm! Kto może niech chwyta za telepa i idzie polować na planety bo na takie warunki czeka się pół roku. Myślę że można dzisiaj spokojnie powerować do 350x.

 

Przepraszam za taki emocjonalny tekst ale nie mogłem się powstrzymać.

 

Pozdrawiam,

Krawat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez wróciłem z obserwacji Saturna. Zero wiatru, lekka mgiełka i seeing był dobry. Mars już jest taki sobie, wiec większość czasu spędziłem na obserwacji Saturna. Pas równikowy był bardzo dobrze widoczny. Widać było jeszcze przyciemnienie na południowym biegunie i momentami przerwę Casiniego na obrzeżach pierścieni. Obserwowałem głównie w powiększeniach 150-200x. Próbowałem 300x (Stratus 8mm + synciany barlow) ale tu już był obraz nieostry - barlow dosyć słaby, no i aż takiego seeingu do takich powerów nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Właśnie zszedłem z obserwacji. Ja zasięg miałem dzisiaj max ~3 mag (Eps Gem ) ale max z mojego miejsca to jakieś 5 mag.

Zdazyło mi się już poraz trzeci tej zimy, kiedy to podczas tak słabej przejżystości powietrza (mąka), Saturna miałem "betonowego" prawie zero drgań,obraz żyleta przy powerze 240x !

Niestety Dione 10,2 mag był(a) ostatnim z księżyców, które poza tymi najjaśniejszymi, mogłem zaobserwować i do tego zerkaniem.

 

Żyletą,żyletą ale szczegół,barwy niestety jeszcze nie były TE. Mimo to jestem zadowolony.

 

20" to niezła odtrutka po Marsie. ;)

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Robson78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt !!! seeing wczoraj był przez moment morderczy! W sumie wystawiłem na balkon Syntę bez wiekszych złudzeń, że cokolwiek uda mi się zobaczyć, bo ICM nic dobrego nie zwiastował... a tu rzeczywiście, we Wrocławiu pomiędzy 23:00 a 23:30 była lekka mgiełka i nagle powietrze na 30 minut staneło. Pierwszy raz odkąd mam Syntę widziałem coś takiego... na początek 200x - żyleta, potem barlow i 240x - żyleta: cassini, pas równikowy pociemnienie na biegunie jak na dłoni, wydawało mi się że widzę jeszcze 2 pasy mniej wyraźnie, potem 400x - już było trochę nieostro, ale raz na 2-3 "przejazdy" przez pole widzenia zdarzał się moment 1-2s. kiedy obraz był idealnie czysty... niezapomniane... a potem nagle powiał delikatny wiaterek i wszystko zaczeło ponownie "pływać".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.