Skocz do zawartości

Motofocus Sky-Watcher'a


sumas

Rekomendowane odpowiedzi

miałem napisać o nim już dawno ale jakoś tak jakoś wyszło

 

otóż od jakiegoś czasu można w Polsce kupić dość niedrogi motofocus

za ok. 200 zł otrzymujemy szansę na płynną regulację ostrości w teleskopie

 

_MG_1510_resize_resize.JPG _MG_1511_resize_resize.JPG _MG_1512_resize_resize.JPG

 

Urządzonko zasilane jest z baterii 9V, u mnie chodzi już jakieś pół roku bez wymiany, więc starcza na długo, napedza silnik DC, więc nie nie jest to silnik krokowy, ale dość prezycyjnie pozwala ustawić ostrośc w teleskopie. Pasuje do wszystkich popularnych syncianych wyciagów 2" ale również do tych nowych typu Cryforda, bowiem w komplecie otrzymujemy dwa rodzaje mocowań.

 

Montaż motofocucera jest bardzo prosty, wystarczy odkręcić jedną z gałek wyciągu i w zależności od typu śrubki w podstawie wyciągu, za pomoca sprzęgiełka mocujemy silnik focusera do ośki posuwu wyciągu, osiowość połączenia regulujemy śrubkami i to w zasadzie wszystko

 

_MG_1513_resize_resize.JPG _MG_1514_resize_resize.JPG _MG_1515_resize_resize.JPG

 

Niestety w refraktorze ten focuser dość mocno wystaje z boku, nie jest to jakiś specjalny problem, ale konstrukcja mogła by być bardziej zwarta

 

Praca motofocusera no cóż nie jest to ani demon szybkości ani zegarmistrzowska precyzja, co prawda jest pokrętło regulacji prędkości posuwu, ale na mój gust ma za mały zakres, tzn, mógłby być szybszy na maxsymalnych obrotach i mógłby być wolniejszy na minimum:

 

tryb turbo - 1min 20 sec

tryb fine - 3 min 15 sec

dla wysuwu wyciągu ED80 - 8 cm

 

Pilot - niestety paskudztwo, duży, kanciasty przyciski też jakiś takie mało precyzyjne

 

_MG_1519res_resize.jpg

wymiary 100x55x22mm

ale nie zaciężki i dość dobrze wyważony

 

Kabel - no to już woła o pomstę do nieba, spiralka taka jak od telefonów stacjonarnych ale ma z 50 cm długości, niestety producent nie dostarcza żadnego uchwytu dla pilota więc nie bardzo jest co znim zrobić

ani połozyć na pólce okularowej, ani na glebę, do kieszeni też jakoś tak nie badzo no bo kabel, po prostu zmusza do trzymania tego nieustannie w ręku

ale i na to jest rada, wystarczy kupić kabel telefoniczny, niestety wtyczki są na ten słuchawkowy czyli 4-pinowe ale 7mm szerokości. Taki kabel (nawet do 10m) można kupić za pare złotych, ale uwaga słuchawkowe są krosowane, tu jest kabel prosty więc trzeba zakupić dodatkową wtyczkę, żeby ją prawidłowo zacisnąć

 

Podsumowując, za 200 złotych otrzymujemy w sumie przydatny, w foto wręcz niezbędny gadżet

mógłby być bardziej przemyślany, albo mógłby być tańszy, a najlepiej jedno i drugie, ale i tak warto go mimo wszystko kupić, bo mimo tych wad pracuje bez najmniejszych problemów i wielce podnosi komfort obserwacji, niemówiąc już o niezbędnej wręcz przydatności w czasie zabawy w astrofoto

 

 

==edit==

po przetrząśnięciu pudełka motofocucesa znalazły się rzepy mocujące do pilota :Boink:

Edytowane przez sumas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując, za 200 złotych otrzymujemy w sumie przydatny, w foto wręcz niezbędny gadżet

mógłby być bardziej przemyślany, albo mógłby być tańszy, a najlepiej jedno i drugie, ale i tak warto go mimo wszystko kupić, bo mimo tych wad pracuje bez najmniejszych problemów i wielce podnosi komfort obserwacji, niemówiąc już o niezbędnej wręcz przydatności w czasie zabawy w astrofoto

Sumas, a jak ma się to do wydzierganego własnoręcznie przez Ciebie motofocusera (za ok.50zł) z krokowca MP35EA i sterownika z allegro? To musi być drastyczna różnica skoro porzuciłeś tamten projekt na rzecz "fabrycznego" :rolleyes:

Na marginesie wspomnę, że tego układu użyłem do napędu platformy paralaktycznej więc ma on szerokie zastosowanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sumas, a jak ma się to do wydzierganego własnoręcznie przez Ciebie motofocusera (za ok.50zł) z krokowca MP35EA i sterownika z allegro? To musi być drastyczna różnica skoro porzuciłeś tamten projekt na rzecz "fabrycznego" :rolleyes: ...

 

po wymianie wyciągu w newtonie, ten wydziergany niestety przestał pasować,

zresztą to byłby jakiś "mezalians" - cryford z mikrofocuserem i takim wynalazkiem

niestety przy wszystkich konstrukcjach ATM, obudowy i mocowania to największy problem z dopasowaniem do tych fabrycznych i w większości kończy się to rzeźbieniem (niemającym nic wspólnego ze sztuką)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kaluzny_m

Daje zdjątko jak to wygląda zamocowane na Newtonie i przy okazji dziękuję Sumasowi za rozwianie wątpliwości co do możliwości mocowania na nowych chińskich wyciągach.

 

Jak się zrobi pogoda tio wrzuce historie z DSLR focusa, lub IP.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daje zdjątko jak to wygląda zamocowane na Newtonie i przy okazji dziękuję Sumasowi za rozwianie wątpliwości co do możliwości mocowania na nowych chińskich wyciągach.

 

Jak się zrobi pogoda tio wrzuce historie z DSLR focusa, lub IP.

 

Czy ja widzę pilota od tego motofocusera, przyczepionego do tubusu na rzepach?

Stosowałem ten patent do sterownika w EQ3-2 (zaczepiany był na nogach od statywu) i chyba nic lepszego się nie da wymyślić (jak się ma za krótkie kabelki :szczerbaty: )

Gratuluje zakupu i czekamy na dalsze recenzje. :Beer:

P.S.

Kurcze, chyba sam już powinienem pomyśleć o kupnie MF :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie astrofoto się nie zajmuję, ale czasami nastawianie idealnej ostrości kosztuje mnie wiele nerwów...

 

...i tak się zastanawiam czy wymienić swojego Crayforda, na jakiegoś z mikrofokuserem (myślę o jakimś budżetowym - np Antaresa) czy zainwestować w ten gadżet Sky-Watchera. Bo szczerze mówiąc mam wrażenie że jego wykonanie nie jest warte tych 200 zetów.

 

Byłbym wdzięczny za jakąś poradę. :oco:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie astrofoto się nie zajmuję, ale czasami nastawianie idealnej ostrości kosztuje mnie wiele nerwów...

 

...i tak się zastanawiam czy wymienić swojego Crayforda, na jakiegoś z mikrofokuserem (myślę o jakimś budżetowym - np Antaresa) czy zainwestować w ten gadżet Sky-Watchera. Bo szczerze mówiąc mam wrażenie że jego wykonanie nie jest warte tych 200 zetów.

 

Byłbym wdzięczny za jakąś poradę. :oco:

 

tak się składa, że mam i jedno i drugie i szczerze powiem nie wiem co Ci poradzić,

Cryford z microfocuserem działa po prostu wspaniale, zresztą kiedyś tu były jakieś wrażenia z jego użytkowania: http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...c=15507&hl=

i jednak jest bardziej naturalne, wiesz człowiek ma już nawyk, ze jak coś nie ostro, to ręka odruchowo sięga do wyciągu,

a pozatym jeśli można się tak wyrazić - działa analogowo :) a nie tak "cyfrowo" jak impulsowe naciskanie klawiszami,

ale z drugiej strony, w czasie obserwacji na mrozie, łatwiej zgrabiałymi palcami, nacisnąć guzik niż precyzyjnie przekręcić "gałkę"

 

natomiast motofocuser jest niezastąpiony podczas ustawiania ostrości w aparacie czy kamerce, siedząc przy laptopie, na bieżąco kontrolujesz proces, bez czynienia wygibasów sięgnięcia do pokrętła ostrości

 

także do obserwacji polecałbym jednak wymianę wyciągu na taki z mikroruchami niż, dokupowanie do standardowego tego motofocusera.

natomiast do astrofotografii i tak, wcześniej czy później, musimy mieć porządny wyciąg z moto- czy autofocuserem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

natomiast motofocuser jest niezastąpiony podczas ustawiania ostrości w aparacie czy kamerce, siedząc przy laptopie, na bieżąco kontrolujesz proces, bez czynienia wygibasów sięgnięcia do pokrętła ostrości

 

także do obserwacji polecałbym jednak wymianę wyciągu na taki z mikroruchami niż, dokupowanie do standardowego tego motofocusera.

natomiast do astrofotografii i tak, wcześniej czy później, musimy mieć porządny wyciąg z moto- czy autofocuserem

 

Dzięki za szybką odpowiedź, która jest dla mnie w pełni satysfakcjonująca :Salut:

 

Czyli dozbieram ze 3 stówki... i jeszcze ze 3 stówki... :szczerbaty: i mikrofokuser trafia na listę zakupów.

 

Pozdrawiam. Ciemnego nieba!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakieś 7mm licząc od środka osi i pewnie ze 4mm licząc od brzegu.

 

no to raczej nie będzie pasował, bo ta odległość w 2" wyciągu wynosi ok. 15mm, a złączki dostarczane z tym focuserem nie są "ujemnie" wygięte, więc musiałbyś kombinować z dorobieniem jakiegoś mocowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kaluzny_m

Okazało się, że można w dość prosty sposób zmniejszyć obroty focuserka. Zrobiłem sprawdziłem i w domowych warunkach z normalnym obicążeniem używanym u mnie w trakcie sesji i wszystko gra.

 

Jeżeli zdecydujecie się na przeróbkę pamiętajcie, że:

- kompletnie nie znam się na elektronice,

- tracicie gwarancje. B)

 

No a cała przeróbka polega na wymianie zaznaczonego oporniczka 300 Ω na 150 Ω.

 

 

 

Po wymianie maksymalna prędkosć silniczka pozostaje identyczna, a minimalna zmniejsza się dość znacznie: czas obrotu osi pokrętła w wyciągu o 360 st. zmalał z 44" do 1:18".

 

Pozdrawiam !

Edytowane przez kaluzny_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może masz jeszcze patent na szybszy tryb turbo? :rolleyes:

 

a swoją drogą, to ciekawe, czemu producent nie zdecydował się na taką wartość wielkości rezystora?

czy to może grozić jakimś przeciążeniem silnika, albo jego mniejszą mocą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:Salut:

a swoją drogą, to ciekawe, czemu producent nie zdecydował się na taką wartość wielkości rezystora?

czy to może grozić jakimś przeciążeniem silnika, albo jego mniejszą mocą?

 

Z tego co widzę na zdjęciu, jest to typowy, układ stabilizatora napięcia na układzie LM317.

 

A czy ma wpływ na moc silnika? I tak i nie, bo jeśli np. silnik jest 2W i jest zasilany napięciem 9V pobiera wtedy prąd rzędu 0,22A. W momencie zapodania niższego napięcia do silnika, a co za tym idzie zmniejszenia jego obrotów, prąd pobierany rośnie, aby moc silnika nie spadła i była wystarczająca do uciągnięcia fokusera.

Przy 4V, prąd pobierany wynosi około 0,5A.

Moc silnika 2W podałem przykładowo, nie wiem jaką rzeczywistą moc ma ten silnik.

Układ LM317 ma obudowę TO92, to daje nam wydajność około 0,1A, można się pokusić o jego wymianę na taki w obudowie TO220, który ma wydajność prądową 10x większą, tj. 1A. Nie jest drogi, nie więcej jak 10zł.

Jeśli już coś przerabiać to ja bym zastosował ten układ w wydajniejszej obudowie, tak na zapas B)

 

Jak coś pokręciłem tym elektronicznym bełkotem to mnie sprostujcie :Salut:

Edytowane przez enkoder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ sterownika tego focusera jest to najprostszy przykład aplikacji układu LM317 jako stabilizatora napięcia. Michał zmniejszył dolny zakres regulacji napięcia co zaowocowało mniejszą prędkością minimalną silnika. Trzeba pamietać że poniżej pewnego napięcia silnik nie ruszy więc zmniejszanie skoku focusera będzie tylko do pewnej wartości potem silnik może mieć problemy ze startem. Zwiększanie prędkości też można wykonać pod warunkiem że obecna aplikacja na to pozwoli - chodzi mi o obecny górny zakres regulacji napiecia oraz 9V zasilanie. Trzeba też wziąść pod uwagę na jakie nominalne napięcie jest silniczek bo jak łatwo się domyślić zwiększanie napięcia może go uszkodzić.

Praktycznie to wygląda to tak że jeśli obecnie regulacja napięcia dochodzi przykładowo do 7V (trzeba to zmierzyć) to biorąc pod uwagę fakt że silniczek zawsze ma jakąś tam tolerancję a w naszej aplikacji chodzi raczej bez obciążenia i przez krótkie czasy to można zaryzykowac zasilanie regulatora z 12V. Zasilanie to pozwoli nam zwiekszyc górny próg napiecia wychodzącego na silnik do np. 8-9V co zaowocuje szybszą pracą.

Dokładne dobranie elementów można zrobić na podstawie noty aplikacyjnej LM317 firmy Texas Instruments tam są podane wszystkie wzory i wymagania.

 

Oczywiście wszelkie przeróbki robicie na własną odpowiedzialność i biorąc pod uwage brak danych na temat silnika mogą one zaowocować jego uszkodzeniem.

 

 

A czy ma wpływ na moc silnika? I tak i nie, bo jeśli np. silnik jest 2W i jest zasilany napięciem 9V pobiera wtedy prąd rzędu 0,22A. W momencie zapodania niższego napięcia do silnika, a co za tym idzie zmniejszenia jego obrotów, prąd pobierany rośnie, aby moc silnika nie spadła i była wystarczająca do uciągnięcia fokusera.

Przy 4V, prąd pobierany wynosi około 0,5A.

 

No niestety to nie jest tak. Przykładowo silniczek na nominalne napiecie 12V o mocy 2W zasilony z 6V nie będzie miał 2W. Jego moc spadnie - nie pamiętam tylko czy dzieje się to w przybliżeniu liniowo proporcjonalnie do spadku napiecia czy jednak odchyłki są większe. Zapewnie w sieci znajdzie sie ładny opis.

Edytowane przez mario2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Również jestem uzytkownikiem tego motofocusera, jednak od początku denerwowała mnie jakość przekładni i luzy ośki głównej czy chociażby wielkość silnika, ponadto dodatkowa bateria. Używam

akumulatora 12V. Kupiłem więc na allegro silniczek z przekładnią 12V (http://www.allegro.pl/item321556029_cichy_silnik_z_reduktorem_4_9_obr_min_3kg_cm_12_v.html) i porostu zamieniłem. Pomimo mniejszego napięcia pracuje poprawnie, jest zdecydowanie mniejszy, lepiej wykonany i nie ma takich luzów. Musiałem dorobić redukcję do połączenia z osią wyciągu (tulejka fi 4 mm).

Pozostaje dorobienie sterownika na bazie LM317 (TO220), podpięcie do akumulatora no i jakiegoś zgrabniejszego pilota. Najgorszy będzie sterownik bo nie mam zbytnio doświadczenia, ale to przecież tylko kilka elementów.

Pozdrawiam Aries

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
a może masz jeszcze patent na szybszy tryb turbo? :rolleyes:

 

a swoją drogą, to ciekawe, czemu producent nie zdecydował się na taką wartość wielkości rezystora?

czy to może grozić jakimś przeciążeniem silnika, albo jego mniejszą mocą?

 

Odświeżam ten wątek :). Może dodajmy to:

http://www.store.shoestringastronomy.com/products_fc.htm

 

i mamy robofocus. Z tego co widzę programowo dałoby się rozwiązać problem sumas-a.

 

pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.