Skymaster 15x70 czy Bresser Saturn 20x60?

lehoslav · 16 Lutego 2008

Przyszedł czas na zakup jakiejś astrolornetki

Niestety fundusze muszę ograniczyć do ok. 100 euro.

Zastanawiam się nad dwoma modelami:

http://www.optik-pro.de/fernglaeser/celest...ter-porro-15x70

http://www.optikland24.de/product_info.php...turn-20x60.html

Przepraszam za linki po niemiecku, ale lornetki są chyba i tak znane.

Skłaniam się ku Skymasterowi.

Czy ktoś posiada może tę lornetkę i może coś na jej temat powiedzieć? Testy i opinie w internecie są dość pozytywne, ale zdarzają się też spore negatywy.

Lornetka ma służyć, do rzucenia oka na jakąś planetę, jaśniejszą kometkę albo jakiegoś bardziej dostępnego DSa na obrzeżach 500 tysięcznego miasta a także po części do przeglądowych obserwacji.

Pozdrawiam serdecznie,

Leszek

Edytowane 16 Lutego 2008 przez lehoslav

jutomi · 17 Lutego 2008

Sky Mastera mam, używam i doradzam - oczywiście ma swoje wady ale w tym przedziale cenowym dla wielu to wybór optymalny.

Saturna nie testowałem, natomiast w Jodłowie robiliśmy teścik porównawczy Kronos 20x60 vs Sky Master na M1, M51 i M81 i wynik był bliski remisu (w jakiś dziwny sposób Kronos nadrabiał mniejszą o 35% powierzchnię obiektywów większym powiększeniem :blink: ). Mam tylko spore wątpliwości czy Bresser Saturn będzie miał jakość Kronosa...

Ps.

na obrzeżach 500 tysięcznego miasta

Od kiedy to Witnica jest 500-tysięcznym miastem...

Jarek · 17 Lutego 2008

Lehoslav,

ZDECYDOWANIE bierz z tych dwóch Sky Mastera 15x70. Po prostu dlatego,że większa apertura, czyli wiecej zobaczysz. Obie wymagają statywu, a ważą praktycznie tyle samo. Tym samym odpadają jakiekolwiek argumenty uzytkowo-gabarytowe na rzecz tego Bresserka. Mam akurat niezłe porównanie, bo zaczynałem właśnie od Bressera Saturna, tylko wersje 15x60, zamiast 20x60 -wybrałem celowo, bo miała być czasem używana bez statywu, co w praktyce było b. trudne. Dużo później kupiłem właśnie Sky Mastera 15x70 i miałem okazję porównać obie lornety w polu.

Saturn [tylko nie wiem, czy 15x, czy 20x]był później testowany przez optyczne.pl i wyszła mu b. słaba transmisja swiatła w porównaniu z innymi lornetkami różnego kalibru. Tak więc zdecydowanie SkyMaster. Ze względu na mała wagę jak na 70-tke daje sie nim "awaryjnie" zerknąć na niebo bez statywu. Przy lornecie 20x o podobnej wadze to zupełnie niewykonalne. No i jeszcze mniejsze pole widzenia. Sky Master ma to samo lub ciut większe pole widzenia, co wersja 15x60 tego Saturna. 20x będzie miała mniejsze i to sporo

Pozdrawiam

-J.

Edytowane 17 Lutego 2008 przez Jarek

lehoslav · 18 Lutego 2008

Dzięki za odpowiedzi! Jutro zamawiam lornetkę

Od kiedy to Witnica jest 500-tysięcznym miastem...

No nie jest, ale kiedyś będzie! A tak poważnie, to jestem aktualnie na trzyletniej emigracji w Lipsku.

Pozdrawiam,

Leszek

lehoslav · 29 Lutego 2008

Z małymi opóźnieniami lornetka dotarła. Właśnie ją rozpakowałem Sprzedawca zapakował ją bardzo starannie, karton był prawie jak na mały teleskop, wypełniony woreczkami z powietrzem, a w środku mój nowy nabytek.

Pierwsze wrazenia:

-Ogromna

-Fajnie chodzaca mechanika,zadnych irytujacych luzow itd.

-Przyjemna w dotyku i poreczna

-Idealna kolimacja (na ile potrafie ocenic)

Obraz trzeba ocenic pod nocnym niebem, ale zapowiada sie dobrze.

-nie bardzo podoba mi sie "monolityczna" zatyczka na okulary, wolalbym dwie osobne, ten kawalek gumy nie sprawia wrazenia czegos pasujacego do tej lornetki.

-Tego kawalka sznurka, ktory ma chyba sluzyc za pasek, producent mogl sobie oszczedzic.

-pokrowiec jest fajny, w sam raz na dwie puszki piwa, ale nie na lornetke

Gwiazd chyba jednak dlugo jeszcze nie poogladam, bo zgodnie z prawami Murphyego, potwierdzonymi wielokrotnie przez milosnikow astronomii amatorskiej, niebo zasnulo sie dzis paskudnymi chmurami....

Edytowane 29 Lutego 2008 przez lehoslav

fiorina01 · 29 Lutego 2008

Gwiazd chyba jednak dlugo jeszcze nie poogladam, bo zgodnie z prawami Murphyego, potwierdzonymi wielokrotnie przez milosnikow astronomii amatorskiej, niebo zasnulo sie dzis paskudnymi chmurami....

Kiedys Ori zapodała fajny wzór na ten temat :-) Gratuluje zakupu.

Pozdr. Artur

lehoslav · 3 Marca 2008

No to było pierwsze światło:)

Niebo było niestety paskudne-obserwowałem właściwie to co było widać w dziurach między chmurami,a że ich konstelacja nieustannie się zmieniała,więc parę rzeczy mi się udało złowić. Obserwowałem z ręki.

Mars,Saturn(widać,że jest jajowaty),M3,M13 i M81.

Trudno mi się wypowiedzieć na tej podstawie w sprawie samej lornetki.Zapowiada się bardzo obiecująco,ale trudno wysnuwać opinie na podstawie obserwacji w takich warunkach.

Mam też taki problem, że nie mam tu specjalnie warunków do jej wychłodzenia(mieszkam w akademiku).Wyraźnie było widać po 10 minutach od wyniesienia z ciepłego pokoju,że ma kryzys.Po następnych dziesięciu-piętnastu minutach przeszedł.No ale w ten sposób traci się trochę czasu...

Pozdrawiam serdecznie,

Leszek

Edytowane 3 Marca 2008 przez lehoslav

jutomi · 3 Marca 2008

-Fajnie chodzaca mechanika,zadnych irytujacych luzow itd.

Tylko nie naciskaj za mocno na mostek podczas obserwacji... to jest jej pięta Achillesowa.

A'propos chłodzenia w akademiku: w moich studenckich czasach nie było z tym problemu. Po prostu temperatura w akademiku oscylowała w okolicy tej na zewnątrz...

A jeśli ktoś chciał toś wychłodzić, to dawał to w reklamówkę i na parapet. Z lornetką (przy mocnej reklamówce ) możesz zrobić podobnie.

lehoslav · 3 Marca 2008

A'propos chłodzenia w akademiku: w moich studenckich czasach nie było z tym problemu. Po prostu temperatura w akademiku oscylowała w okolicy tej na zewnątrz...

Myślę, że w Polsce nadal nie byłoby z tym "problemu".

A jeśli ktoś chciał toś wychłodzić, to dawał to w reklamówkę i na parapet. Z lornetką (przy mocnej reklamówce ) możesz zrobić podobnie.

No w sumie już o tym myślałem...ale mieszkam na najwyższym piętrze i nie mam "porządnego" parapetu, bo się już pode mną powoli dach zaczyna. Musiałbym wieszać na sznurku, na co bym się chyba nie odważył

Czekam na jakieś przyzwoite warunki atmosferyczne, bo nawet nie wiem czego się można spodziewać po obserwacjach w dużym mieście. Zanim kupiłem lornetkę, zasięg gołym okiem był czasami naprawdę przyzwoity, a wczoraj oscylował koło 3 na "najlepszych" kawałkach nieba.

Pozdrawiam,

Leszek

lehoslav · 4 Marca 2008

No dzisiaj warunki trochę lepsze i zaczynam być naprawdę zadowolony z zakupu!

Na początek powtórka z rozrywki, czyli Mars i Saturn (uszy wyraźniejsze niż ostatnio, ale aberracja niestety też ). Tu nastąpiło bardzo miłe zaskoczenie: udało mi się dostrzec Tytana (To chyba możliwe, no nie? ). W sumie to przedtem jakoś o tym nie myślałem

Potem poszły M36, M37 i M38. Ładne chmurki

Co mnie też bardzo miło zaskoczyło, to udało mi się chyba wyłuskać kometę 17P/Holmes.

A może miałem jakieś przywidzenia....?

Tak, czy siak, przyjemne były

Pozdrawiam,

Leszek

Edytowane 4 Marca 2008 przez lehoslav

jutomi · 4 Marca 2008

No dzisiaj warunki trochę lepsze i zaczynam być naprawdę zadowolony z zakupu!
Na początek powtórka z rozrywki, czyli Mars i Saturn (uszy wyraźniejsze niż ostatnio, ale aberracja niestety też ). Tu nastąpiło bardzo miłe zaskoczenie: udało mi się dostrzec Tytana (To chyba możliwe, no nie? ). W sumie to przedtem jakoś o tym nie myślałem

Potem poszły M36, M37 i M38. Ładne chmurki

Co mnie też bardzo miło zaskoczyło, to udało mi się chyba wyłuskać kometę 17P/Holmes.

A może miałem jakieś przywidzenia....?

Tak, czy siak, przyjemne były

Pozdrawiam,

Leszek

Przy najbliższej okazji zapoluj na M51 i parkę M81,M82 - osiągalne tym sprzętem nawet w pobliżu dużego miasta. I nie zapomnij o M45 - pięknie wypełnia całe pole widzenia. No i pozycja obowiązkowa: Chichoty...

Edytowane 4 Marca 2008 przez jutomi