profesor Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 Zarówno w Delcie Optical oraz w Astrokraku ceny sprzętu firmy Vixen poszły ostro w górę. Np ceny okularów LVW 3,5 mm, 5 mm, 8 mm, 13mm , 17 mm i 22 mm wzrosły o 70 zł. Inny asortyment również podrożał. Czy to wina spadku ceny złotówki, czy wysoki popyt na te towary podkręca cenę. Zdążyłem jeszcze kupić montaż Porta po starej cenie, teraz kosztuje już 899,- zł. Chyba macki kryzysu dopadły również astroamatorów. Pozdrawiam Jurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jutomi Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 Zarówno w Delcie Optical oraz w Astrokraku ceny sprzętu firmy Vixen poszły ostro w górę. Np ceny okularów LVW 3,5 mm, 5 mm, 8 mm, 13mm , 17 mm i 22 mm wzrosły o 70 zł. Inny asortyment również podrożał. Czy to wina spadku ceny złotówki, czy wysoki popyt na te towary podkręca cenę. Raczej nie popyt , po prostu w ciągu trzech miesięcy dolar zdrożał z 2,05PLN do 2,64PLN (29%) i ciągle drożeje, i nikt nie zamierza dokładać do interesu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merak Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 To ciekawe, bo np. sprzęt Coronado jak się pojawił u nas ok. maja 2005r przy kursie USD jakieś 3,5 PLN, to ceny ani drgnęły nawet przy kursie 2,1 PLN. Ale to podobno przez paskudnego niemieckiego dilera na Europę... Tak więc wrażliwość na kursy jest, ale tylko w jedną stronę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tehen Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 w takim wypadku ponownie mozna rozwazac opcje sciagniecia osprzetu spoza Polski. chociaz w przypadku szkla zasze pozostaje jakies ryzyko uszkodzenia. probowal w ogole ktos cos takiego? pzdr, tehen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
exec Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 w takim wypadku ponownie mozna rozwazac opcje sciagniecia osprzetu spoza Polski. chociaz w przypadku szkla zasze pozostaje jakies ryzyko uszkodzenia. probowal w ogole ktos cos takiego? pzdr, tehen Tylko, ze drozszy dolar oznacza ze samodzielnie sciagajac sprzet tez zaplacisz o 30% wiecej (bo mniej wiecej o tyle umocnil sie dolar). Poza tym wiele osob kupowalo tu rozne rzeczy za oceanem i nie jest to jakis problem. Podajesz adres, kupujesz, placisz, oni Ci wysylaja i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thoma23 Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 (edytowane) Tylko, ze drozszy dolar oznacza ze samodzielnie sciagajac sprzet tez zaplacisz o 30% wiecej (bo mniej wiecej o tyle umocnil sie dolar).Poza tym wiele osob kupowalo tu rozne rzeczy za oceanem i nie jest to jakis problem. Podajesz adres, kupujesz, placisz, oni Ci wysylaja i tyle. Noszę się właśnie z zamiarem kupna jakiegoś okularka i też zauważyłem tę zwyżkę...Natomiast mam pytanie związane z postem wyżej, czy nie dochodzą jakieś opłaty związane z cłem przy kupnie okularka w sklepie w USA..???Bo do ceny na pewno dochodzi transport około 30 $....pytanie czy to cały koszt takiego interesu... Edytowane 17 Października 2008 przez Thoma23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
exec Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 Jak kupisz cos drogiego to pewnie nalicza clo, jak cos tanszego to jest mniejsza szansa. Ja kupilem szukacz za ok 50 dolarow za ubezpieczona przesylke zaplacilem 17 dolarow. I oprocz tego zadnych dodatkowych oplat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jutomi Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 Tak więc wrażliwość na kursy jest, ale tylko w jedną stronę... Oczywiście, to stara zasada działania handlu... Wystarczy podjechać na stację benzynową. Ropa od czerwcowych rekordów spadła z 145USD/baryłkę do 66USD/baryłkę a ceny paliw (nawet po uwzględnieniu % udziału ropy w cenie paliwa) spadły proporcjonalnie dużo mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wimmer Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 Noszę się właśnie z zamiarem kupna jakiegoś okularka i też zauważyłem tę zwyżkę...Natomiast mam pytanie związane z postem wyżej, czy nie dochodzą jakieś opłaty związane z cłem przy kupnie okularka w sklepie w USA..???Bo do ceny na pewno dochodzi transport około 30 $....pytanie czy to cały koszt takiego interesu... Tutaj z pewnością znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania: http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...3&hl=zakupy pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawes1 Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Ja sobie bardzo chwalę zakupy w warszawskim sklepie DO. Przy płatności gotówką BARDZO mili sprzedawcy dali mi rabat. LVW 22mm 619 --> 600 zł. W końcu oszczędzają na opłatach za obsługę kart. A za dwie dychy można kupić paliwko na jedną wyprawę do Sikor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
exec Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Oczywiście, to stara zasada działania handlu... Wystarczy podjechać na stację benzynową. Ropa od czerwcowych rekordów spadła z 145USD/baryłkę do 66USD/baryłkę a ceny paliw (nawet po uwzględnieniu % udziału ropy w cenie paliwa) spadły proporcjonalnie dużo mniej. Cena ropy spadla o 52% a ceny na stacjach o ok 4%. Cena ropy to obecnie ok 45% ceny benzyny. Psikus polega na tym, ze gdy ceny ropy skocza do gory, to zanim stacje zdaza kupic w hurtowni benzyne po wyzszej cenie juz podnosza ceny w dysrtybutorach. Dobrze ze w sprzecie astro nie ma tego typu 'zmian'. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rkamin Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Cena ropy spadla o 52% a ceny na stacjach o ok 4%. Cena ropy to obecnie ok 45% ceny benzyny. Psikus polega na tym, ze gdy ceny ropy skocza do gory, to zanim stacje zdaza kupic w hurtowni benzyne po wyzszej cenie juz podnosza ceny w dysrtybutorach.Dobrze ze w sprzecie astro nie ma tego typu 'zmian'. Dla niewtajemniczonych polecam porównanie kursu PLN/USD z lipca i z wczoraj. Sama cena ropy to nie wszystko - póki co w Polsce nie obowiązuje waluta USD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
exec Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Dla niewtajemniczonych polecam porównanie kursu PLN/USD z lipca i z wczoraj. Sama cena ropy to nie wszystko - póki co w Polsce nie obowiązuje waluta USD. Prosze bardzo: lipiec - 145 x 2.05 = 297,25 dzis - 72 x 2.61 = 187,92 Wniosek - ropa kosztuje dzis w zlotowkach 63% tego co w lipcu. Mamy spadek ceny ropy o 37% Spadek cen na stacjach 3-4%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawes1 Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Zauważcie, że ropy nie kupuje się na zasadzie: "Dziś kupuję, a jutro mam ją w rafinerii i przetwarzam". Obowiązują kontrakty terminowe. Jeśli Orlen kupił ropę po np. 120$ za baryłkę z dostawą za 3 miesiące, to taką cenę zapłaci. Jeśli ropa zdrożeje zyska, jeśli stanieje - straci. I dlatego ceny na stacjach są niemrawe. Pewnie jacyś "mundrzy analitycy" w firmach paliwowych wywróżyli z fusów, ż ropa będzie po 200$ i kupili na górce po 150$. Dzisiaj biorą premie za dobre zarządzanie. I tak jest na całym świecie. Dlatego mamy kryzys i recesję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
exec Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Recesji nie mamy a kryzysu bym do tego nie mieszal. Poza tym ropy nie kupuje sie z tak dlugimi kontraktami, bo jej cena jest zbyt niestabilna na takie ryzyko. Poza tym ceny hurtowe (lotos, orlen) szybciej spadaja niz ceny na stacjach. W druga strone jest inaczej. Cena ropy lekko skoczy to zanim ceny hurtowe zdaza podskoczyc, ceny na stacjach juz szybuja w gore. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawes1 Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Recesji nie mamy a kryzysu bym do tego nie mieszal.Poza tym ropy nie kupuje sie z tak dlugimi kontraktami, bo jej cena jest zbyt niestabilna na takie ryzyko. Poza tym ceny hurtowe (lotos, orlen) szybciej spadaja niz ceny na stacjach. W druga strone jest inaczej. Cena ropy lekko skoczy to zanim ceny hurtowe zdaza podskoczyc, ceny na stacjach juz szybuja w gore. Wyolbrzymiłem sprawę dla lepszego zrozumienia, dlaczego ceny na stacjach nie zmieniają się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. W USA ruchy te są dużo bardziej widoczne, ponieważ mogą regulować ceny rzucając ropę z zapasów, które są później uzupełniane. Mają też walutę, w której dokonuje się transakcji. Gdyby rozliczenia dokonywać w Euro, to mieliby dodatkowo uwzględnianie różnic kursów i reakcja cen na stacjach byłaby wolniejsza (jak u nas - przelicznik USD/PLN) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
exec Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Wszystko zalezaloby od tego jaki byly by wahania kursow. Jesli kurs by byl staly wowczas nie bylo by roznicy w jakiej walucie kupujemy. Zreszta w US nie maja akcyzy wiec wahania sa mocniejsze (i dlatego tez maja benzyne ponad 2 razy tansza). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rkamin Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 (edytowane) Ale mimo wszystko odeszliśmy od dyskusji i z podwyżki cen astro doszliśmy do ropy i kontraktów terminowych - czyli jednak mamy symptomy kryzysu bo społeczeństwo zaczyna o tym mówić a to zawsze pierwszy krok A wracając do tematu to tydzień temu kupiłem w Kanadzie nową kamerę Oriona - cena w przeliczeniu na złotówki wyszła niższa niż w stanach - i to jest spowodowane tylko i wyłącznie różnicami w kursach walut, bo sklep kupił produkt kiedy jeszcze oba dolary były w cenie porównywalnej. Jeżeli teraz dystrybutor sprowadza sprzęt z za oceanu to nie ma się co dziwić, że ceny idą w górę - przecież nikt do interesu nie będzie dopłacał. W naszej branży raczej nie stosuje się zabezpieczania transakcji swapami walutowymi. . Niestety, jak dolar dalej będzie szedł do góry to obawiam się, że ceny artykułów które nas interesują również poszybują w ślad za zmianami kursów. Edytowane 19 Października 2008 przez rkamin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
exec Opublikowano 19 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2008 Niestety, jak dolar dalej będzie szedł do góry to obawiam się, że ceny artykułów które nas interesują również poszybują w ślad za zmianami kursów. A pewnie jeszcze troche bedzie szedl do gory. Dopoki w USA nie zacznie sie znowu boom gospodarczy (a wraz z nim masowa produkcja pieniedzy) to raczej dolar nie oslabnie za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.