Skocz do zawartości

Wybory w USA


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Ze wzgledu, że sam śledzę temat w TVN 24 i na stronach internetowych.

http://nazywo.interia.pl/relacja/wybory-w-usa,529

http://maps.google.com/help/maps/elections/#2008_election

 

Może ktoś ze mną na żywo jeszcze posiedzi... B)

Na poczatek było już:

McCain - Obama

8-14

8 z Kentuky dla Mc Caina i 3 dl Obamy w Vermont

11 miało być dla Obamy z Indiany - ale się odwróciło i 11 głosów jest wstrzymanych.

Szczegóły to:

http://nazywo.interia.pl/relacja/wybory-w-usa,529

 

Teraz jest 8:3 dl McCaina.

 

Ktgo zostanie Prezydentem USA???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"New York Times" - na Florydzie prowadzi McCain-

- a tam jest 27.

Mało tego:

wg TVN 24:

 

"Według wstępnych wyników John McCain bierze Georgię, Kentucky, Florydę i Virginię, Barack Obama natomiast - New Hampshire. W Indianie kandydaci idą łeb w łeb.

GEORGIA (15 głosów)

 

Południowcy masowo zagłosowali na McCaina. Postawiło na niego aż 70 procent mieszkańców, a na Obamę - tylko 29 procent

 

FLORYDA (27 głosów)

 

W stanie, który przesądził o pierwszym zwycięstwie George W. Busha, McCain uzyskał 54 procent głosów, a Obama - 46.

 

VIRGINIA (13 głosów)

 

Prowadzi ponownie Republikanin. Senator z Arizony dostał 53 procent głosów, podczas gdy jego rywal - 46.

 

NEW HAMPSHIRE (4 głosy)

 

Zgodnie z przewidywaniami wygrał Demokrata, którego wybrało 62 procent mieszkańców. Republikanin McCain dostał 33 proc.

 

KENTUCKY (8 głosów) Kolejki po horyzont,

a maszyny się buntują

Powtórka z 2000 roku? W Ameryce rosną obawy o wpływ, jaki na ostateczny... czytaj więcej »

 

W tradycyjnie republikańskim stanie McCain wziął 51 procent wyborców, podczas gdy Obama - 44 procent.

 

INDIANA (11 głosów)

 

To jeden z tzw. stanów "niepewnych", gdzie przed wyborami nie wiadomo było, kto wygra. Sytuacja dalej jest dynamiczna. Pierwsze powyborcze sondaże wskazywały na Obamę, potem McCain odrobił straty, a obecnie Demokrata wygrywa stosunkiem 50 do 49.

 

Do zwycięstwa potrzeba 270 elektorskich głosów. Według sondaży:

OBAMA teraz ma: 7

McCAIN teraz ma: 74

 

Czyli kto będzie Prezydentem???

Miał być czarny :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno:

Stacja CNN transmisję urozmaica efektami holograficznymi - reporterzy pojawiają się obok prowadzących.

Podobno to technologia jak z "Gwiezdnych wojen"

Help us, Obi Wan-kenobi...

Wynik na teraz:

OBAMA teraz ma: 66

McCAIN teraz ma: 58

 

Przewaga po stronie OBAMY. B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obama prezydentem USA.

Za TVN 24

Zwycięzca amerykańskich wyborów prezydenckich Barack Obama przemawiając pierwszy raz po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów przed swymi zwolennikami w Chicago podkreślił, że "do Ameryki dotarły zmiany".

A jak rozłożyły się głosy:

wybory_08rano.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zakończenie chciałbym aby obecny Prezydent RP oglądał to przemówienie codziennie w ramach szkolenia.

http://www.tvn24.pl/12691,1571710.1,0,1,do...,wiadomosc.html

Jakim Prezydentem powinno obiecać się być.

Nie chwalmy kadencji Obamy przed jej zakończeniem - gdyż jeszcze się na dobre nie zaczeła.

Ale po przemówieniu naszej "głowy" Państwa nic nie czułem, tylko załamanie, że tak "mały" człowiek nie tylko wzrostem jest moim przedstawicielem na cały świat. Taki brak klasy i partyjniactwo - przypomina mi tylko rewolucję bolszewicką w Rosji. Populizm tylko nic więcej.

Lech nie jest moim prezydentem o po tych kilku latach jeszcze bardziej nie.

Czy nas nie stać na dobrego Prezydenta.

Czy najlepszym jak do tej pory miałby być Kwaśniewski - z obozu którego nie popieram - ale lepszego jak do tej pory nie było.

Edytowane przez Adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ho, ho ależ zmiany w mentalności Amerykanów...Afroamerykanin, no, no... :Beer: teraz czekam na kobietę prezydenta :szczerbaty:

pozdrawiam

Ori

 

Ps: Adam mam nadzieję, że tę noc wykorzystałeś też astroobserwacyjnie, a nie tylko TV ;), bo widze że mało spałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy głosują na podstawie prezencji kandydata.Kiedyś jechałem autobusem i podsłyszałem rozmowe dwóch kobiet.Jedna mówi do drugiej:" A ja głosuje na Kwaśniewskiego bo on taki przystojny". Potem się każdy dziwi dlaczego w Polsce tak jest,jak większość społeczeństwa prezentuje taki poziom głupoty :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a ja liczę,że w ramach wyrównywania szans,asystentką nowego prezydenta zostanie jakaś córka emigranta z Polski,może jakaś Monika...? ;)

 

A na poważnie,mam nadzieję na podtrzymanie deklaracji Obamy,co do dofinansowania tego, za co kocham Ameryke,czyli National Aeronautics and Space Administration.

Edytowane przez hanysiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, iż za niedługo będą próby zamachu na prezydenta USA, wszak panowie w białych kapturach raczej się z świadomością bycia rządzonym przez murzyna nie pogodzą.

 

Niedawno rozmawiałem ze znajomym hamerykańcem, który powiedział ciekawą rzecz - że on w gruncie rzeczy nie będzie głosował ani na Obamę, ani na McCain'a, bo żaden z nich nie przetrwa pierwszego roku prezydentury. Pierwszy bo go zabiją biali ekstremiści, drugi bo umrze ze starości. Więc ów hamerykaniec będzie głosował (już w sumie zagłosował) na Biden'a.

Osobiście mam nadzieję, że jego przepowiednia się nie spełni.

 

Pozdr,

MB

Edytowane przez MaciekC6N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ho, ho ależ zmiany w mentalności Amerykanów...Afroamerykanin, no, no... :Beer: teraz czekam na kobietę prezydenta :szczerbaty:

pozdrawiam

Ori

 

Ps: Adam mam nadzieję, że tę noc wykorzystałeś też astroobserwacyjnie, a nie tylko TV ;), bo widze że mało spałeś.

No niestety Aniu - nie było obserwacji - bo nie było dobrej pogody.

Ale czas poświeciłem na poczytanie m.in. ciekawostek na tym forum (miałem zaległości) :rolleyes:

A wybory w USA uważałem za interesujące,więc postanowiłem i zaproponowałem, aby na forum je śledzić.

No i zaskoczyło mnie przemówienie prezydenta elekta - pozazdrościć klasy.

To jest polityka przez duże "P".

Oczywiście czas pokaże -po owocach poznamy.

Życzę nowemu prezydentowi USA wszystkiego najlepszego.

A nam więcej szczęścia do wyborów. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.