Koma czy zła kolimacja?

[ade]

Masz dużego, jasnego Newtona wiec musisz się pogodzić z faktem, że będą różne takie kwiatki.

Wadóf w takim telepie bedzie tyle, że zajmie ci trochę czasu, żeby je wszystkie zidentyfikować.

 

O jakich wadach mówisz? Jeśli ma się okazać, że są jakieś wady optyczne, to sprzęt trzeba reklamować, a nie przymykać na nie oko.

 

Moje pytania wynikają po prostu z tego, iż nie miałem do czynienia z takimi dużymi Newtonami i nie wiem czy pewne zjawiska są normalne, czy to może być wina wadliwej optyki.

[dobsonme]

Chodzi mi o takie wady jak, koma, chromatyzm, astygmatyzm... bla, bla, bla.

Nic co się nadaje do reklamacji a wynika z natury światła. Im większy i bardziej wymagający teleskop, tym bardziej wady stają się widoczne.

Do tego dochodzi jeszcze atmosfera, aż głowa zaczyna boleć.

 

pogodnego nieba i dystansu do niedoskonałego świata

[staszekpapis]

O jakich wadach mówisz? Jeśli ma się okazać, że są jakieś wady optyczne, to sprzęt trzeba reklamować, a nie przymykać na nie oko.

 

Moje pytania wynikają po prostu z tego, iż nie miałem do czynienia z takimi dużymi Newtonami i nie wiem czy pewne zjawiska są normalne, czy to może być wina wadliwej optyki.

 

Witam

Z Twoich postów wynika,ze nie jesteś nowicjuszem i wiesz co w trawie piszczy.

Posiadasz światłosiny teleskop a on nie wybacza ściśniętej optyki , złej kolimacji, oraz kitowych okularów .

Okular masz dobry , kolimować umiesz , sprawdż jeszcze mocowanie LG tak jak pisałem w pierwszym poście/ bez powtórnej kolimacji się nie obejdzie/. Jeżeli chcesz się dowiedzieć jaki masz stan optyki w swoim teleskopie , to po spełnieniu tych trzech warunków obserwój gwiady w centrum pola oraz prążki dyfrakcyjne a nie odbicie LW na tle LG . To ze stanem optyki ma niewile wspólnego a co najwyżej poglądowo z kolimacją

Powodzenia .

Napisz co zaobserwowałeś

Edytowane 4 Marca 2009 przez staszekpapis

[Tomi]

PS. Bez względu na to co piszą w instrukcji kolimatora, jeśli przy obracaniu światełko zmienia położenie to jest wadliwy.

 

Wadliwy to za dużo powiedziane - jest po prostu rozjustowany. Kolimator Baadera posiada śrubki pozwalające na regulację promienia lasera. Jeśli dobrze pamiętam niezbędny do tego jest imbus o rozmiarze 2mm.

[ade]

Na te pytania moge odpowiedziec od razu, tak wiec optyka na pewno nie byla scisnieta, zarowno uchwytow mocujacych lusto czy srub kolimacyjnych nigdy nie dokrecalem mocno. Krążki dyfrakcyjne przy dużym przybliżeniu w srodku pola również wyglądają OK (na tyle na ile pozwa seeing). Koma, ktora mialem pewnie wynikała ze zlej kolimacji i byc moze "rozciagnietej" tuby - paradoksalnie nie pomyslalem o tym, ze jak przesadzi z dokreceniem rączek dobsa, tuba sie tak deformuje, ze moze miec to wplyw. Zastanawiała mnie jedynie ta niesymetria w mocno rozogniskowanym obrazie gwiazdy w szerokokatnym okularze. Ale skoro mam sie tym nie przejmowac, to nie bede , bo w zasadzie teleskop daje dobre obrazy. Moze jestem po prostu przewrazliwiony, po tym jak po zakupie zauwazylem dziwny nalot na lustrze, ktory coprawda udalo sie zmyc, jednak potem czlowiek sie zastanawia czy cos jeszcze moze byc nie tak, zwlaszcza gdy wydalo sie sporo kasy. W kazdym razie dziekuje wszysktim za porady.

[Binocooler]

Wadliwy to za dużo powiedziane - jest po prostu rozjustowany. Kolimator Baadera posiada śrubki pozwalające na regulację promienia lasera. Jeśli dobrze pamiętam niezbędny do tego jest imbus o rozmiarze 2mm.

 

Kolimację laserową warto zawsze sprawdzić w dzień patrząc nawet w wyciąg z pewnej odległości lub metodą pudełeczka z dziurką. Jeśli krawędzie wyciągu są zgodne z obrysem luster i marker LG jest w centrum to mamy dodatkowo pewność że kolimator jest raczej 100% OK. Oczywiście dochodzi tu pewna porawka na offset LW, ale doświadczony user da rade to ocenić na oko.