Obserwacja 2.07.2009

Asieńka · 3 Lipca 2009

Witam! Na wstępie przepraszam jeśli piszę nie w tym miejscu. Wczoraj miałam pierwszą okazję by wypróbować mojego LB 8". Na pierwszy ogień poszedł Księżyc (fotka w odp. dziale) tu powstał mały problem. Używałam dwóch okularów z zestawu ( 16mm oraz 26mm). Rozpoczęłam od tego 26 mm i muszę powiedzieć, że miałam problemy żeby złapać odpowiednią ostrość. Zmieniłam na drugi i chociaż mniejsze pole ale obraz był bardzo dobry. Wcześniej oglądałam sobie pustułki na dachach bloków i w obu okularach obraz był w porządku. Po obserwacjach Księżyca spojrzałam na gwiazdy. W 26 mm okularze gwiazdy nie były punktowe. Udało mi się dojrzeć gromadę M13 w Herkulesie, jako ciemną plamkę. Zmieniłam na drugi okular i tu widok zupełnie inny. Gwiazdy punktowe, a M13 jaśniejsza i zdecydowanie ładniejsza. Może nie do końca "rozbita" ale widać było więcej szczegółów. Zerkając na nią wydawało mi się, ze widzę jakby gwiazdę w środku, no ale może to tylko złudzenie. Balkon jednak strasznie ogranicza. Sprawę rozwiązał by jakiś stolik, ale to tylko półśrodek do obserwacji po za miastem. Jak na pierwszą obserwację to mnóstwo wrażeń dla mnie. Będę wdzięczna za sugestie dotyczące "kitowego" okularu 26 mm. Pozdrawiam

Ucio · 3 Lipca 2009

O księżycu sie nie wypowiem, może to kwestia kiepskiej pogody wczoraj, natomiast co do M13 to u mnie w okularze 25 mm jest to jasna mgiełka, w 10 mm natomiast juz widać że jest to gromada kulista ( synta 6"). Szczerze mówiąc to pozostaje jeszcze wiele do życzenia jeśli chodzi o jakość obrazu ale taki już urok obserwacji z poznania, z mojego ogrodu np przez lp praktycznie niemozliwe jest zobaczenie tak jasnego obiektu jak m31 bo jest w "złym" miejscu na niebie teraz, wogóle jak wczoraj udało Ci sie cokowliek zobaczyc przez te chmury?

McArti · 3 Lipca 2009

W 26 mm okularze gwiazdy nie były punktowe.

w całym polu? nawet na środku?

to jest najprawdobniej 5 elementowy erfl i z teleskopem f/6 ma prawo na brzegach pokazywać astygmatyzm od połowy promienia pola delikatny i po 75% promienia pola duży.

Pozatym twój teleskop posiada wade tak zwana kome czyli nie ogniskuje "w punkt"(czy ktos jescze pamięta ML ) im dalej od osi.

jak chcesz mieć ostro w całym polu mozesz kupić jakiś inny okularek korygujacy te wady.

http://deltaoptical.pl/okular-tele-vue-nagler-26-mm,d1061.html

jak sie spotkeasz z ekipą poznańska to ci powiedza czy to wina okularu , kolimacji a może masz cylindryczna wade wzroku o której niewiesz.

starczek · 3 Lipca 2009

[...](czy ktos jescze pamięta ML )[...]

Pana "dochtóra" to chyba nie da się zapomnieć :Beer:

Trochę OT, ale sorry

Edytowane 3 Lipca 2009 przez starczek

Asieńka · 3 Lipca 2009

Kolega McArti to chyba chce mnie zabić ceną tego okularu . Z tego co pamiętam w tym okularze, nie ostry obraz był w całym polu, ale tak jak napisałeś spotkanie z kolegami mającymi większe doświadczenie ode mnie, będzie najlepszym rozwiązaniem. Co do nieba o którym wspomniał kolega Ucio to od 21.30 do 4 można było (z małymi przerwami) cieszyć się niebem. Pozdrawiam

exec · 3 Lipca 2009

Czy klopoty z ostroscia polegaly moze na tym, ze dochodzilas do minimalnego/maksymalnego wysuwu wyciagu i brakowalo Ci jeszcze troche zeby zlapac ostrosc do konca?

Asieńka · 3 Lipca 2009

Czy klopoty z ostroscia polegaly moze na tym, ze dochodzilas do minimalnego/maksymalnego wysuwu wyciagu i brakowalo Ci jeszcze troche zeby zlapac ostrosc do konca?

Tak dokładnie... ale po to jest chyba ta przejściówka 35 mm, która powinna ten problem rozwiązać.

Moralez · 4 Lipca 2009

cześć,

Dziwne sprawa z łapaniem ostrości w 26 mm, tym bardziej, że jak piszesz w 16 mm jest idealnie

Mogłaby to być sprawa złej koliacji, albo słabego seeingu, które powodują, brak idealnej punktowości gwiazd w całym polu

natomiast gdyby faktycznie tak było w obydwu przypadkach obraz w 16 mm miałabyś jakościowo gorszy niż w 26

Teraz dodają w standardzie dwa okulary? Jaka jest ta szesnastka? jaki to model okularu?

Edytowane 4 Lipca 2009 przez Moralez

4 Lipca 2009

Grzegorz, Meade SWA 16mm

Asieńka · 5 Lipca 2009

Dobry wieczór! Coś poprzednio musiałam zmajstrować chyba... Przed chwilką wróciłam z wyprawy z miejsca gdzie jest ciemniejsze niebo. Pomimo warstwy chmur pogarszającej seeing udało mi się co nie co zobaczyć... może ilość nie poraża, ale zawsze to coś. Księżyc trochę zasłany delikatnymi chmurami, ale w okularze nie miałam już problemów z ostrością (jak i na innych obiektach). Przerwy między chmurami wykorzystałam by zobaczyć M13 oraz M57. Widok tej pierwszej zdecydowanie lepszy niż na "balkonowym niebie". Później zaczął wschodzić Jowisz, także resztę czasu spędziłam na zachwycaniu się jego urokiem . Wraz z trzema jego Księżycami ucieszył moje oko. Widziałam również jeszcze dwa ciemniejsze pasy na jego powierzchni. 16 mm okular lepiej sobie z nim radził. Wiem, że pewnej granicy nie przeskoczę i póki co nie wiem jaki okular dał by mi lepszy obraz. Mam nadzieję, że następnym razem uda mi się zgrać z kolegami z astronocy i będę mogła popatrzeć przez inne szkiełka . Dobranoc / dzień dobry wszystkim...

Moralez · 5 Lipca 2009

Grzegorz, Meade SWA 16mm

Meade SWA 16 mm seria 5000 ?

chyba żartujesz...

gmalan · 5 Lipca 2009

Rozpoczęłam od tego 26 mm i muszę powiedzieć, że miałam problemy żeby złapać odpowiednią ostrość.

Miałem LB10" i miałem ten sam problem. Poszperałem na forach (głównie amerykańskich) i okazało się, że nie jestem sam. Meade dało ciała i ... dorzuciło do LB okular który nie ostrzy Dlatego też zaczęli do teleskopów dokładać gratis przedłużkę wyciągu. Wiem - żenada, ale to prawda.

Z doświadczeń z LB16" Krzyśka wiem, że ten model już ostrzy.

-G

5 Lipca 2009

chyba żartujesz...

Grzegorz...

http://www.astrokrak.pl/product_info.php?manufacturers_id=10&products_id=365&osCsid=ed1f5bdff9e7f257186bda2f706b6f0f

Aż takim żartownisiem nie jestem

Moralez · 5 Lipca 2009

Jestem pod wrażeniem strategii marketingowej Meade - LB 8'' za 2300, której połowę ceny stanowią dwa okulary,

XQ 26 kosztuje około 400 a SWA 16 około 750 :icon_eek:

A myślałem, że takie rzeczy to tylko w Erze

Szkoda, że nie było takich ofert kiedy ja kupowałem swoją rurę

exec · 5 Lipca 2009

Moralez: ale to chyba pokazuje nam, ile ICH kosztuja te okulary.

Asienka: sprobuj wybyc pod ciemne niebo kiedy NIE MA na nim Ksiezyca - wtedy zobaczysz roznie

Asieńka · 7 Lipca 2009

Witajcie! Skoro już mowa o okularach to mam pytanie. Proszę mnie poprawić jeśli coś źle napiszę. Posługując się wzorem ogniskowa teleskopu / ogniskowa okularu wychodzi na to że ten mój 26 mm okular ma powiększenie ok. 47x, natomiast ten 16 mm ma ok 76x, czyli chcąc uzyskać maksymalne użyteczne powiększenie mojego teleskopu wynoszące 400x musiała bym użyć okularu 3mm ? Pozdrawiam P.S. Oczywiście bez barlowa

Edytowane 7 Lipca 2009 przez Asieńka

exec · 8 Lipca 2009

Tak, to musialby byc okular 3mm. Tylko ze maksymalne uzyteczne powiekszenie to cos w okolicach 200x.

Asieńka · 8 Lipca 2009

Dziękuję że kolega nie traci cierpliwości do moich pytań. Rozumiem że wspominasz o tym powiększeniu ze względu na seeing? Ja tylko przytoczyłam katalogową wartość. Pozdrawiam

Asieńka · 10 Lipca 2009

Wczoraj miałam okazję popełnić trochę obserwacji balkonowych. Na początek M13 oraz M57. Później czas na Księżyc i Jowisza. Jowisz urzekający... widoczne wyraźnie dwa pasy jak i jego 4 Księżyce. Księżyc równie śliczny, no ale... No właśnie, ale... troszkę dawał po oczach . Stąd moje pytanie odnośnie zakupu jakiegoś filtra. Co będzie najrozsądniejszym zakupem? - zwykły filtr, Moon & Sky Glow Neodymium Baadera czy też może jakiś polaryzacyjny? Pozdrawiam

jointer · 10 Lipca 2009

Księżyc równie śliczny, no ale... No właśnie, ale... troszkę dawał po oczach

Ja też wczoraj oglądałem Księżyc i Jowisza ale z deklem na tubie i z wyciągniętą zaślepką. Bez tego łysy raził niemiłosiernie a z Jowisza była jasna pływająca kropa, a tak przynajmniej było widać pasy . Pozdrawiam

exec · 10 Lipca 2009

Rozumiem że wspominasz o tym powiększeniu ze względu na seeing?

Tak, chodzi o seeing. Po prostu przez wiekszosc czasu maksymalne uzyteczne powiekszenai osculuja w okolicach 120-200x. Ale jak juz trafia sie noc z dobrym seeingiem to mozna i 300x przywalic. Szkoda tylko ze takie noce w ciagu roku mozna policzyc na palcach... Nie mowiac juz o tym, ze czesc z tych dobrych nocy nam ucieka bo akurat nie mozemy/jestesmy chorzy itd...