Skocz do zawartości

Ścieżka ciemnego przepływu


Rekomendowane odpowiedzi

Zamieszczam artykuły, które mogą wydawać się interesujące a opisują odkrycia, które ruszają zastaną już trochę kosmologię i wydaje się, że na tą chwilę wykraczają poza ramy poznawcze współczesnej nauki.

 

 

 

Odległe gromady galaktyk zdają się z niewiadomych przyczyn przepływać z prędkością milionów kilometrów na godzinę wzdłuż szlaku, który z grubsza jest wyśrodkowany na południowych konstelacjach Centaura i Hydry. Nowe badania przeprowadzone pod kierunkiem Alexandra Kashlinskyego z Centrum Lotów Kosmicznych NASA Goddard prześledziły tę grupową migrację - określaną mianem ciemnego przepływu - na odległość dwukrotnie większą niż do tej pory. Wyniki badań zostały przyjęte do druku i zostaną opublikowane 20 marca na łamach The Astrophysical Journal Letters.

 

To coś, czego nie zamierzaliśmy odkryć, ale nie możemy od tak się tego pozbyć. Teraz wiemy, że zjawisko to obejmuje znacznie większe odległośći - aż do 2,5 miliarda lat świetlnych.

 

Alexander Kashlinsky

Gromady zdają się przemieszczać wzdłuż ścieżki przechodzącej przez Układ Słoneczny w kierunku Centaura i Hydry, jednak kierunek tego ruchu jest mniej pewny. Dowody wskazują, że gromady przemieszczają się w kierunku od Ziemi, jednak zespół nie może jednoznacznie wykluczyć przeciwnego kierunku przepływu. "Wykrywamy ruch wzdłuż tej osi, jednak nasze dane nie pozwalają jednoznacznie powiedzieć czy gromady oddalają się czy też zbliżają "- mówi Kashlinsky.

 

Ciemny przepływ jest kontrowersyjnym odkrycie ponieważ nie może być wyjaśniony w ramach dystrybucji materii w obserwowalnym Wszechświecie. Jego istnienie sugeruje, że jakaś struktura znajdująca się na zewnątrz widocznego Wszechświata - poza "horyzontem" - przyciąga materię z naszego otoczenia. Kosmolodzy traktuję promieniowanie reliktowe - błysk światła wyemitowany 380 000 lat po powstaniu Wszechświata - jako ostateczny kosmiczny układ odniesienia. Względem niego wszelki ruch wielkoskalowy nie powinien wykazywać preferowanego kierunku.

 

Gorący, świecący w paśmie rentgenowskim, gaz w obrębie gromad galaktyk rozprasza fotony promieniowania reliktowego, a ponieważ gromady galaktyk przemieszczają się nie zawsze zgodnie z ekspansją Wszechświata długość rozproszonych fotonów zmienia się w sposób zależny od indywidualnego ruchu gromad. Efektem jest drobna zmiana temperatury promieniowania reliktowego w kierunku gromady. Zmiana - znana jako kinematyczny efekt Sunajewa-Załdowicza (KSZ) jest tak mały, że nigdy nie został zaobserwowany dla pojedynczej gromady galaktyk. Jednak w 2000 roku Kashlinsku wraz z Fernandem Atrio-Barandela z Uniwersytetu Salamanka wykazali, że jest możliwe wyizolowanie tego subtelnego sygnału z szumu pomiarowego podczas badania dużej liczby gromad.

 

W 2008 roku zespół zastosował tę metodę do 700 gromad zebranych przez Haralda Ebelinga z Uniwersytetu Hawajów i Dale'a Kocevski z Uniwersytetu Kalifornia w Santa Cruz i poddał analizie dane zebrane w ciągu trzech lat przez misję WMAP. Wtedy właśnie odkryli zagadkowy przepływ.

 

"Potrzeba średnio jednej godziny czasu obserwacyjnego by zmierzyć odległość do każdej gromady, którą badamy nie wspominając już o latach pracy potrzebnych do odnalezienia tych systemów "- mówi Ebeling. -" To projekt wymagający znacznych nakładów pracy zanim doprowadzi się go do końca."

 

Według Atrio-Barandela, który skupił się na poszukiwaniu możliwych błędów w analizie prowadzonej przez zespół, nowe wyniki dostarczają mocniejszych dowodów na to, że ciemny przepływ jest faktem a nie błędem statystycznym. Dla przykładu - najjaśniejsze w paśmie rentgenowskim gromady zawierają najwięcej gazu rozpraszającego fotony promieniowania reliktowego, -"po przetworzeniu danych, te same gromady wykazują najsilniejszy sygnał KSZ - co byłoby mało prawdopodobnym zbiegiem okoliczności, jeżeli mielibyśmy do czynienia z błędem statystycznym."

 

Ponadto zespół, w skład którego wchodzi obecnie również Alastair Edge z Uniwersytetu Durham posortował katalog gromad według czterech zakresów odległości. Następnie zbadał kierunek ruchu gromad w każdym zakresie. Choć rozmiar i dokładne położenie osi ruchu wykazuje pewną zmienność ogólny tren wykazuje zadziwiającą zgodność.

 

Zespół pracuje nad poszerzeniem katalogu gromad aby znów dwukrotnie zwiększyć głębokość badań. Lepsze model gorącego gazy w gromadach umożliwią doprecyzowanie prędkości, wektora i kierunku ruchu. Wreszcie dane będą również analizowane z wykorzystaniem nowych obserwacji misji WMAP i Planck.

 

 

źródło: http://www.teleskopy.net/index.php?idg=news&idd=762

 

 

http://www.nasa.gov/centers/goddard/news/releases/2010/10-023.html

Edytowane przez Pabami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się okazuje, Wielki Atraktor wcale nie jest taki wielki. Przynajmniej w porównaniu ze strukturami znajdującymi się za nim.

 

Wielki Atraktor to ogromne skupisko gromad galaktyk, które rozciąga się od gwiazdozbioru Centaura i Hydry do gwiazdozbioru Pawia i jest w dużej części przesłonięty przez płaszczyznę naszej Galaktyki. Jest oddalony od nas około 50 Mpc (155 mln lat świetlnych) a jego masa oceniana jest na 5x10^15 mas Słońca.

 

Za Wielkim Atraktorem znajduje się jeszcze większa struktura - Koncentracja Shapleya. Jej masa szacowana jest na 10^16 mas Słońca i jest od nas odległa o 200 Mpc.

 

Istnienie Wielkiego Atraktora i Koncentracji Shapleya nie tłumaczy ruchów galaktyk w jeszcze większych skalach. Dlatego jeśli ruch ten powodowany jest przez koncentrację masy, musiałaby ona mieć niewyobrażalną wielkość i powinna znajdować się bardzo daleko - być może poza obserwowalną granicą Wszechświata.

 

Źródła: WiŻ, Wikipedia

 

Polecam artykuł pt. "Zagadka Kosmicznego Atraktora" Krzysztofa Bolejki zamieszczony w wydaniu specjalnym "Wiedza i Życie: Tajemnice Wszechświata" nr 5/2009.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.