Skocz do zawartości

Czy ktos moze mi podpowiedziec o cmos sensor i teleskop ?


kris27

Rekomendowane odpowiedzi

Dalsze experymenty z CMOS WEB cam.

Zrobilem reduktor do kamery 1/3" CMOS 3Mp - i podlaczylem do Tamron ZOOM 70-250 mm - zdjecie to jest jedna klatka z filmu, czas naswietlania okolo 1/3 secundy (3fps) albo 300ms.Rozdzielczosc 1280x1024 i wycieto troche mniej okolo 917x630 pixli. Obiektyw ustawiony na f=250mm, F=3.8.

Ktos mowil na forum o czulosci CMOS matryc - jak widac czulosc jest duza, bilale/colorowe kropki to chyba "dead pixels", watpie zeby kuz byl taki maly, choc moze. Jest spora ilosc tych "zmarlych" pixeli ale nie mozna oczekiwac nic dobrego za okolo 50pl od nieznanego producenta z Chin.

Nastepny krok to bede musial wytoczyc przystawke bardziej uniwersalna zeby podlaczyc Barlow x2 i kamerke - wtedy powinienem dostac f=440mm no i pole widzenia o polowe mniejsze niz obecnie, ktore szacuje na 51'30", to jest prawie 1 stopien. Swiatlo bedzie 4 razy mniejsze ale czulosc matrycy jest tak duza ze nie powinno byc problemow. Gdyby mozna bylo kontrolowac kamerke ..... zalaczone oprogramowanie niestety nie dziala.

 

Filmik jest do zobaczenia tu: http://vimeo.com/10865194 orginal jest 1280x1024 3fps, obrobka to satbilizacja i pwoekszenis x4 albo skalowanie do 320x240 pix. Kolorowe "cuda" do okola to napewno atmosfera.

Saturn 10/04/2010 from Sydney, AU.

post-18758-127107265322_thumb.jpg

post-18758-127107293204_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czułość pojęcie względna. "Saturn" wyszedł ci jako rozmazana mała plamka przez kompresję JPEG kamerki - i lepiej nie będzie. Pozostałe kolorowe kropki to jaśniejsze gwiazdki. Masz zasięg do około 5mag. Z f440 do planet to wciąż za mało. Kompresja pewnie też skutecznie uniemożliwi zarejestrowanie pierścieni na miniaturowym Saturnie ;)

 

Radziłbym pokombinować czy ta kamerka może nagrywać w trybie RAW bez kompresji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalsze experymenty z CMOS WEB cam.

Czasami computery nie znaja matematyki, filmik byl w jpeg2000 ale vimeo.com nie moglo sie polapac. Zmienilem format i jest teraz OK.

Filmik jest do zobaczenia tu: http://vimeo.com/10893628 orginal jest 1280x1024 3fps, obrobka to satbilizacja i pwoekszenis x4 albo skalowanie do 320x240 pix. Kolorowe "cuda" do okola to napewno atmosfera.

Saturn 10/04/2010 from Sydney, AU.

Jescze raz .... http://vimeo.com/10893628

 

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jescze raz .... http://vimeo.com/10893628

 

Krzysztof

Po co jeszcze raz? Masz fatalną jakość wynikającą z kompresji (i ew. brak ostrości) i nie ma w tym nic fajnego :) Na przekór kupiłeś pierwszego lepszego CMOSa zamiast coś dedykowanego do astrofotografii planetarnej. Do tego używasz obiektywu więc nic poza kropkami (gwiazdy, planety) nie wyłapiesz (brak szczegółów).

 

AVI z kamerki planetarnej + teleskop po skompresowaniu wygląda tak, a finalna fotka RGB tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

niestety, o ile w fotografii syfrowej CMOSy zmieniły technologie i osiągają co raz lepsze wyniki to w webcamach nic się podobnego nie dzieje :( są tylko większe matryce ( pixelowo) i bez interpolacji możan uzyskac większa jakosć obrazu ale jakości CCD nie osiągają i są nadal daaaaaleko w tyle.

Na rynku sa w sprzedazy jeszcze w sklepach wysyłkowych dostępne kamery I-Tec iCam Tracer lub identyczna pod inną nazwa ( nie pamiętam teraz ale tylko nazwa jest inna) -jakość identyczna z Philipsem bo ten sam sensor i procek, do planet czy Ksieżyca lub Słońca jest idealna a jej koszt to ok. 100zł w oscylacji +/-20zł. Jej jedyną wadą jest problem z przerobieniem na długie czasy. Ja kombinuję coś z amp-offem ale z długimi czasami też uważam że da się coś zrobić tylko problem w tym, ze nie ma softu do wgrania jak w przypadku Philipsa. Ale jak wczesniej pisałem, do naszego układu słonecznego ta kamerka jest OK.

PozdroX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

niestety, o ile w fotografii syfrowej CMOSy zmieniły technologie i osiągają co raz lepsze wyniki to w webcamach nic się podobnego nie dzieje :( są tylko większe matryce ( pixelowo) i bez interpolacji możan uzyskac większa jakosć obrazu ale jakości CCD nie osiągają i są nadal daaaaaleko w tyle. ..........

Duzo rumoru narobilem pokazujac moje filmiki i fotki robione z CMOS czujnikiem.

Nikt zas nie zuwazyl ze czas naswitlania jednej klatki jest okolo 300ms (3fps/sec). Jedna klatka wygalda tak jak gdyby ktos uzywajsc filmu o szbkosci 1000ASA lub jescze wiekszej uzywal czasu naswietlenia 1/60 sec ... no oczywiscie (w pewnych przypadkach) zdjecie bedzie przeswietlone. I to wlasnie jest u mnie.

Gdybym mial sznse zmienic czas migawki (exposure time) na jedna klatke do np 1/100sec lub jescze krocej to mozna by bylo dojsc do bardzo dobrych zdjec - a nawet znalezc skrajna czulosc sensora. Moje praktyczne doswiadczenie jest z kamerami do 35mm cyfrowych filmow np. RED1, SI2K, PANAVISION.

Czasy expozycji sa ustawialne od 1/1500sec do tylko 2-3 sekund no i inne parametry wazne w technoligi filmow. Kamery te ( kosztujace fortune ARRI D21 na przklad ok.1500000EU.) ofiaruja odpowiedniki filmow do 1500ASA sensory to CMOS nawet te same co w tanich video kamerkach za 400$. Jesli wybierze sie okno 640x480 pixels to mozna osiagnac ponad 200 klatek/sekund. Normalnie nikt robi flimow z wiecej niz 50fps, choc w jednym z filmow w ktorym gralem probowano zrobic 150 fps ( RED1 w mode 2k - 2048x1152 pix ale nie udalo sie.....).

Pytanie - te ladne zdjecia planet i inne kosmiczne cuda. Czyta sie czasie naswietlania do nawet 30 sekund. Czy to jest czas naswietlania jdenej klatki czy tez nagrany jest filmik przez iles sekund i skladajacy sie z ???? ilosci klatek????? czasie naswietlania 1/?????? sekundy.??

Pytanie to scraca sie do - jaki czas jest uzywany na jedno zdjecie (klatke) z CCD sensorem.???

Moje zdjecia sa rozmazane - wskazuje to na to czas naswitlania jednej klatki jest duzo za dlugi dragania obrazu spowodowane atmosfera ( u mnie klimatu tropikalnego ) sa wyraznie widoczne. Teraz raptem zrbilo sie zimno ... ok 15C i nawet dzis wieczorem Saturn wygladal juz duzo lepiej tak za pare miesiecy w glebi zimy (az nawet do ok 10C w nocy) bedziemy mieli bardzo czyste niebo - bez duzych pionowych ruchow powietrza.

 

Rozpisalem sie .... pozdrowienia Kris

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duzo rumoru narobilem pokazujac moje filmiki i fotki robione z CMOS czujnikiem.

Nikt zas nie zuwazyl ze czas naswitlania jednej klatki jest okolo 300ms (3fps/sec).

Bardzo długo. 3 FPS to osiągam przy fotografowaniu planet przy f/25 ;) Twoje filmiki rumoru nie narobiły - masz tandetną kamerkę i tyle. Fajnych fotek z tego nie zrobisz.

 

Pytanie - te ladne zdjecia planet i inne kosmiczne cuda. Czyta sie czasie naswietlania do nawet 30 sekund. Czy to jest czas naswietlania jdenej klatki czy tez nagrany jest filmik przez iles sekund i skladajacy sie z ???? ilosci klatek????? czasie naswietlania 1/?????? sekundy.??

Pytanie to scraca sie do - jaki czas jest uzywany na jedno zdjecie (klatke) z CCD sensorem.???

Kamerki do astrofoto, odpowiednie lustrzanki nadają się do tego i oferują długie czasy ekspozycji do kilkudziesięciu minut. CMOSowe webcamy nie.

 

Moje zdjecia sa rozmazane - wskazuje to na to czas naswitlania jednej klatki jest duzo za dlugi

Kompresja JPEG tandetnej kamerki, niestabilny montaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo długo. 3 FPS to osiągam przy fotografowaniu planet przy f/25 ;) Twoje filmiki rumoru nie narobiły - masz tandetną kamerkę i tyle. Fajnych fotek z tego nie zrobisz.

 

 

Kamerki do astrofoto, odpowiednie lustrzanki nadają się do tego i oferują długie czasy ekspozycji do kilkudziesięciu minut. CMOSowe webcamy nie.

 

 

Kompresja JPEG tandetnej kamerki, niestabilny montaż.

Dzieki za odpowiedz. Wiecej to jest komentarz a nie odpowiedz. Glowne pytanie bylo - Jakis jest czes naswietlania jednej klatki w przypadku robienia filmu?

Montaz jest stabilny, w Polsce nie macie doczynienia z atmosfera typowoa dla klimatow tropikalnych ztad brak doswiadczenia z oszcowywaniem wplywu atmosfery na obserwacje. Tutaj, Sydney, przyzwoite obserwacje mozna zrobic dopiero nad ranem gdzies po 3godzinie. Ja bawilem sie z teleskopem wczesnie wieczorem ok. 20- 24. W tym czasie ziemia nie jest jeszcze zchlodzona i jest duzy pionowy ruch powietrza.

W tej chwili 11 rano temperatura piasku na plazy jest prawie 30C. Temp pwoietrza jest ok 20C, wody w oceanie 22C w srodku zimy bedzie ok 20C. Skocze na plaze na moje codzienne plywanie ..... to jest zycie co ???? :banan:

Jak tylko zaladuje Panski filmik to zobacze jak wyglada jedna klatka to da troche wiecej informacji.

 

Pozdrwienia ..... K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie ma możliwości zmniejszenia ekspozycji (czułości)? Bo w tej chwili Satrun jest trochę przepalony.

No wlasnie - oprogramowanie nie dziala i nie daje sie zmienic czasu ekspozycji. Jest ok 1/3 secundy na klatke a przy filmie (czulosci sensora) bedacej gdzies 1000ASA lub wiecej to jest duzo z dlugo.

 

Pozdrowienia .... K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glowne pytanie bylo - Jakis jest czes naswietlania jednej klatki w przypadku robienia filmu?

Najlepiej połowa histogramu. W FireCapture lub innym sofcie do astrofotografii planetarnej jest taka opcja ;)

 

w Polsce nie macie doczynienia z atmosfera typowoa dla klimatow tropikalnych ztad brak doswiadczenia z oszcowywaniem wplywu atmosfery na obserwacje.

Nie przeginaj ;) Żeby fotografować planety potrzebne są dobre warunki i w Polsce nie ma warunków dla dużych apertur jakie stosują maniacy z Astralii ;) Do tego ty użyłeś obiektywu a nie teleskopu o dużej ogniskowej i dużej aperturze, więc seeing niewiele ci robi.

 

 

Tutaj, Sydney, przyzwoite obserwacje mozna zrobic dopiero nad ranem gdzies po 3godzinie. Ja bawilem sie z teleskopem wczesnie wieczorem ok. 20- 24. W tym czasie ziemia nie jest jeszcze zchlodzona i jest duzy pionowy ruch powietrza.

W tej chwili 11 rano temperatura piasku na plazy jest prawie 30C. Temp pwoietrza jest ok 20C, wody w oceanie 22C w srodku zimy bedzie ok 20C. Skocze na plaze na moje codzienne plywanie ..... to jest zycie co ???? :banan:

Patrz, a za miedzą robią takie fotki:

3782319-s20100502-114027utc.jpg

 

 

Jak tylko zaladuje Panski filmik to zobacze jak wyglada jedna klatka to da troche wiecej informacji.

 

Pozdrwienia ..... K

anim-saturn.gif

rrgb.png

 

teleskop 6" przy f/10. Animowany gif złożony z 8 klatek (8x obrobione zdjęcia RRGB z filmików AVI nagrywanych co 5 minut).

 

 

 

 

A tutaj animacja z Australii:

20100422_2205-2354_Saturn_Tethys_Storm_Spoke.gif

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej połowa histogramu. W FireCapture lub innym sofcie do astrofotografii planetarnej jest taka opcja ;)

 

 

Nie przeginaj ;) Żeby fotografować planety potrzebne są dobre warunki i w Polsce nie ma warunków dla dużych apertur jakie stosują maniacy z Astralii ;) Do tego ty użyłeś obiektywu a nie teleskopu o dużej ogniskowej i dużej aperturze, więc seeing niewiele ci robi.

 

 

 

Patrz, a za miedzą robią takie fotki:

3782319-s20100502-114027utc.jpg

 

 

 

anim-saturn.gif

rrgb.png

 

teleskop 6" przy f/10. Animowany gif złożony z 8 klatek (8x obrobione zdjęcia RRGB z filmików AVI nagrywanych co 5 minut).

 

 

 

 

A tutaj animacja z Australii:

20100422_2205-2354_Saturn_Tethys_Storm_Spoke.gif

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za miedza robia takie fotki .... tylko za za miedza to bedzie okolo 400km od Sydney.

W niedziele 9/5/10 odwiedzilem obserwatorium w Sydney. Mialem szczescie bo taka dobre niebo zdaza sie 10-14 razy w roku tutaj w centrum miasta. Teleskop CS 400mm F5. Oczywiscie Saturn i okazuje sie ze widac bylo "seeing" choc astronom mowil ze to bardzo dobry obraz.

Jego komentarz o moim teleskopie .... Nic zlego z teleskopem, masz "seeing" ale to jest niemal normalne tutaj ( nad morzem w Sydney ) a takie niebo jak dzis to zadkosc chyba 14 razy na rok tak dobre jest.

Na temat CMOS camery - maja bardzo duza czulosc ale i maja problemy, glownie to rolling shutter tak ze trzeba ustawiac mozliwy najkrotszy czas "migawki" (camery elektroniczne nie maja migawek) ekspozure time. Twoja CMOS camera wyglada na to ze ma chyba ze 0.7V lux/second czulosci, no i czas ekspozycji jest duzo duzo za dlugi. Powinienes miec RA naped i sprubuj ekspozure times zaczynajac od 1/1000 sec. i wydluzac tak zeby znalezc najlepsze ustawienie przy twoim F8.

 

W poniedzialek niebo bylo rowniez bardzo dobre i zrobilem zdjecia przez teleskop - uzywajac F127, ale to na nastepny raz.

Pan astronom zawodowy, przewodnik radzil zebym sie wybral tak gdzies 400-500km na zachod od Sydney, kolo Mildury naprzyklad bo tam niebo jest czarne i "seeing" taki dobry jaki dzis w Sydney tam bedzie przez polowe roku.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

niestety, o ile w fotografii syfrowej CMOSy zmieniły technologie i osiągają co raz lepsze wyniki to w webcamach nic się podobnego nie dzieje :( są tylko większe matryce ( pixelowo) i bez interpolacji możan uzyskac większa jakosć obrazu ale jakości CCD nie osiągają i są nadal daaaaaleko w tyle.

Na rynku sa w sprzedazy jeszcze w sklepach wysyłkowych dostępne kamery I-Tec iCam Tracer lub identyczna pod inną nazwa ( nie pamiętam teraz ale tylko nazwa jest inna) -jakość identyczna z Philipsem bo ten sam sensor i procek, do planet czy Ksieżyca lub Słońca jest idealna a jej koszt to ok. 100zł w oscylacji +/-20zł. Jej jedyną wadą jest problem z przerobieniem na długie czasy. Ja kombinuję coś z amp-offem ale z długimi czasami też uważam że da się coś zrobić tylko problem w tym, ze nie ma softu do wgrania jak w przypadku Philipsa. Ale jak wczesniej pisałem, do naszego układu słonecznego ta kamerka jest OK.

PozdroX

 

No i cmos camery juz sa na rynku - patrz tutaj:

http://www.telescope.com/control/astrophotography/astrophotography-cameras/orion-starshoot-planetary-imager-and-autoguider

 

Ja oczekuje na dostawe zestawu do projektowania z sensorem 5Mpix pozwalajacym na szybkosci 120 fps at 640x480 pixels. Bedzie zabawa ....

 

Pozdrowienia K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za miedza robia takie fotki .... tylko za za miedza to bedzie okolo 400km od Sydney.

W niedziele 9/5/10 odwiedzilem obserwatorium w Sydney. Mialem szczescie bo taka dobre niebo zdaza sie 10-14 razy w roku tutaj w centrum miasta. Teleskop CS 400mm F5. Oczywiscie Saturn i okazuje sie ze widac bylo "seeing" choc astronom mowil ze to bardzo dobry obraz.

Jego komentarz o moim teleskopie .... Nic zlego z teleskopem, masz "seeing" ale to jest niemal normalne tutaj ( nad morzem w Sydney ) a takie niebo jak dzis to zadkosc chyba 14 razy na rok tak dobre jest.

Na temat CMOS camery - maja bardzo duza czulosc ale i maja problemy, glownie to rolling shutter tak ze trzeba ustawiac mozliwy najkrotszy czas "migawki" (camery elektroniczne nie maja migawek) ekspozure time. Twoja CMOS camera wyglada na to ze ma chyba ze 0.7V lux/second czulosci, no i czas ekspozycji jest duzo duzo za dlugi. Powinienes miec RA naped i sprubuj ekspozure times zaczynajac od 1/1000 sec. i wydluzac tak zeby znalezc najlepsze ustawienie przy twoim F8.

 

W poniedzialek niebo bylo rowniez bardzo dobre i zrobilem zdjecia przez teleskop - uzywajac F127, ale to na nastepny raz.

Pan astronom zawodowy, przewodnik radzil zebym sie wybral tak gdzies 400-500km na zachod od Sydney, kolo Mildury naprzyklad bo tam niebo jest czarne i "seeing" taki dobry jaki dzis w Sydney tam bedzie przez polowe roku.

 

Pozdrowienia

 

Nareszcie mam nowego dostawce do internetu. Zdjecie zrbione na moim newtonie 114/900 czyli F=8. Figure F=127 uzyskalem uzywajac Hartmann fillter - 3x25 mm otwory to daje w rezultacie srednice 60-65mm i wlasnie zrbilem zdjecie (filimk 3fps) to jest jedna klatka originalnie yuv2 1280x1024 pixels. Jedyna obrobka to zmiana wielkosci obrazu do 640x512 pixels. W poinedzialek bylo bardzo dobre "seeing" zadkosc w Sydney.

 

Pozdrowienia Kris

Edytowane przez kris27
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i cmos camery juz sa na rynku - patrz tutaj:

http://www.telescope.com/control/astrophotography/astrophotography-cameras/orion-starshoot-planetary-imager-and-autoguider

 

Ja oczekuje na dostawe zestawu do projektowania z sensorem 5Mpix pozwalajacym na szybkosci 120 fps at 640x480 pixels. Bedzie zabawa ....

 

Pozdrowienia K

 

Bo to jest guider - to ma tylko pokazać nie za ciemną gwiazdę, tak by oprogramowanie guidujące mogło korygować montaż. Nie nadaje się to do dobrej astrofotografii planetarnej, ale ty się zawziąłeś.

 

5Mpix matrycą zapomnij o prędkości 120 FPS - to jest możliwe wyłącznie dla skompresowanego obrazu = nie nadającego się do astrofotografii). Poza tym nie potrzebujesz megapikseli żeby fotografować planety, które bez problemu mieszczą się na małych sensorach 1/4".

Możesz wydawać kasę na CMOSy i obwiniać seeing, czy brak obsługi takich "kamerek" przez oprogramowanie do astrofotografii, lub też kupić coś sensownego jak DMK21, Lumenera Skynx, PG Flea 3. Zresztą spytaj się na http://www.iceinspace.com.au/forum/

 

 

PS. jak chcesz dodać załącznik to wrzuć jpg, czy ew png, a nie duży tiff ;)

Edytowane przez riklaunim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to jest guider - to ma tylko pokazać nie za ciemną gwiazdę, tak by oprogramowanie guidujące mogło korygować montaż. Nie nadaje się to do dobrej astrofotografii planetarnej, ale ty się zawziąłeś.

 

5Mpix matrycą zapomnij o prędkości 120 FPS - to jest możliwe wyłącznie dla skompresowanego obrazu = nie nadającego się do astrofotografii). Poza tym nie potrzebujesz megapikseli żeby fotografować planety, które bez problemu mieszczą się na małych sensorach 1/4".

Możesz wydawać kasę na CMOSy i obwiniać seeing, czy brak obsługi takich "kamerek" przez oprogramowanie do astrofotografii, lub też kupić coś sensownego jak DMK21, Lumenera Skynx, PG Flea 3. Zresztą spytaj się na http://www.iceinspace.com.au/forum/

 

 

PS. jak chcesz dodać załącznik to wrzuć jpg, czy ew png, a nie duży tiff ;)

 

Nie moge wykodowac w dalszym ciagu jak wpakowac zdjecie w formacie tif jest tylko 1.3 MB,. Zmienialem ustawienia ale nic z tego - odpowiedz dostaje taka:

 

"Nie masz uprawnień by wgrywać ten rodzaj pliku"

 

Nie wiem jak .... to zrobic, udalo mi sie przedtem jakims cudem

http://forum.astropolis.pl/public/style_extra/post_icons/icon3.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto mowi ze CMOS camer nie mozna uzyc ???? CCD sa juz spotykane w muzeum technologii elektronicznej

 

http://www.opticstar-ccd.com/Run/Root/Root-Help.asp?p=0_10

 

I co? to że używasz taniej kamerki CMOS nie oznacza że inni mają ochotę używać badziewnych i bezużytecznych chińskich kamerek z matrycami CMOS. Zamiast wrzucać linków do guiderów i kamerek CMOS wrzuć linki do oszałamiających fotek jakie zrobiłeś ;)

 

Matryce CMOS są używane w guiderach (QHY, Orion, Opticstar) ze względu na niską cenę i wystarczającą czułość do tego celu - a to co podlinkowałeś to guidery i na upartego kamerki do Księżyca, Słońca, czy prostej fotografii planet. W odróżnieniu od twojej webkamerki oferują obraz bez kompresji, zmienne czasy ekspozycji w większym zakresie i mają większą matrycę, do tego monochromatyczną (nie stosują interpolacji do paru megapikseli). Ich wadą jest jednak nadal mniejsza czułość i zazwyczaj większy poziom szumów w porównaniu do układów opartych o CCD.

Edytowane przez riklaunim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto mowi ze CMOS camer nie mozna uzyc ???? CCD sa juz spotykane w muzeum technologii elektronicznej

 

http://www.opticstar-ccd.com/Run/Root/Root-Help.asp?p=0_10

 

http://www.theimagingsource.com/en_US/products/cameras/

 

Tutaj masz te same kamerki w wersji CMOS i CCD, dziwnym trafem czasy ekspozycji CMOSa są ograniczone do 4s.

 

Mam kamerkę internetową CMOS, udało mi się na niej uzyskać czasy ekspozycji kilkadziesiąt sekund bez przeróbki, poprzez zawieszenie firmware, obraz jest praktycznie cały biały od hot pikseli i prawie nic nie widać.

 

CMOS jest po to żeby był tani, wszystko upakowane jest obok siebie, CCD ma budowę warstwową, oczywiście można zrobić CMOSa o budowie warstwowej, wtedy będzie to drogi CMOS o energooszczędności CMOSa i czułości CCD.

 

Może kiedyś kamerki internetowe były drogą nowinką techniczną i opłacało się montować w nich drogie CCD, dzisiaj są takie tanie że montowanie CCD stało się nie opłacalne. Kamera internetowa nie jest to sprzęt profesjonalny, i żaden profesjonalista nie nagrywa filmów używając kamerek internetowych, teraz królują matryce 3-CCD bo nawet matryca bayerowska jest mało profesjonalna traci dużo światła i montuje się tylko tam gdzie jest mało miejsca na pryzmat.

 

Używanie CMOSów stało się możliwe dzięki postępowi w wydajności procków potrafią sztucznie odszumić zdjęcie podobnie do działania programów typu noiseware na pierwszy rzut oka zdjęcie wydaje się ostre i pozbawione szumów, ale na prawdę ostre jest tylko w światłach, nie posiadając szczegółów w cieniach. Nie nadając się do stackowania.

 

CCD ma duży zapas dynamiki, można nawet 2x pojechać wyostrzaniem i nie widać szumów, CMOSa nie pojedziesz wyostrzaniem ani razu bo nawet bez wyostrzania obraz jest zaszumiony, mam kompakt Aiptek 4000 z CMOSem i wiem że tylko w trybie czarno-białym nadaje się do fotografowania Księżyca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.