Skocz do zawartości

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie


Herkowski

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj (21.08.2010) zaobserwowałem na rybnickim niebie, około godziny 21, dziwne zjawisko. Siedziałem na balkonie wysuniętym na wschód, kiedy dał się zauważyć przemieszczający się (o stałej prędkości) na północ obiekt o intensywnie żółtym kolorze. Miałem wrażenie, że obiekt porusza się dość nisko, jednak nie towarzyszył temu jakikolwiek dźwięk. Ku mojemu zdziwieniu, po około 20 sekundach zjawisko powtórzyło się (dokładnie w taki sam sposóB). Oba obiekty (w odstępie czasu) poruszały się na północ, po czym stopniowo zanikały. Wykluczam samolot, ponieważ nie widziałem żadnych błyskających świateł nawigacyjnych. O ile moja skromna wiedza jest w stanie to stwierdzić, nie była to flara iridium. Żaden ze mnie znawca nieba i jego zjawisk, ale może któryś z szanownych kolegów będzie w stanie rozwikłać zagadkę.

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio moim oczom ukazał się (gdzieś) artykuł, w którym znamienity ufolog stwierdził, że od jakiegoś czasu nad Polską obserwuje się bardzo, ale to bardzo wzmożoną aktywność statków obcych. Latają w stadach i można je poznać po żółtym świetle (bezszelestnym). Podobno coś ma się wydarzyć :P Statki te bada cała ufologiczna Polska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, Panowie, obiekty poruszały się poziomo, jednostajnie, bez wznoszenia, w bezwietrzny zupełnie dzień, do tego dość szybko. Jeżeli ktoś zamontował w nich rakiety to w istocie mogły być lampiony:)

Wydaje mi się, że satelity nie były to również, obiekty znajdowały się relatywnie nisko, dla porównania przelatywał tam akurat samolot na przelotowej, i był wyraźnie, wyraźnie wyżej.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, Panowie, obiekty poruszały się poziomo, jednostajnie, bez wznoszenia, w bezwietrzny zupełnie dzień, do tego dość szybko. Jeżeli ktoś zamontował w nich rakiety to w istocie mogły być lampiony:)

Znaczy - wszystko się zgadza.

 

Lampiony po osiągnięciu pewnego pułapu zaczynają poruszać się bardzo szybko - poziomo właśnie. To, że np. u ciebie nie było wiatru, to nie znaczy, że na sporej wysokości prądy nie były silne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagdaka rozwiązana, obiekt wyglądał zupełnie tak samo:) Zmylił mnie fakt, że kiedyś widziałem już takie lampiony, te jednak wznosiły się w inny sposób i inaczej poruszały się po niebie. Wygląda na to, że narobiłem tylko niepotrzebnego zamieszania! Dzięki za wyjaśnienie tajemnicy!

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.