Skocz do zawartości

Nikon EX 7x35 czy 8x40 ? Przegląd nieba szerokim polem


Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni forumowicze !

 

Witam Was serdecznie :)

To moj pierwszy temat tutaj, choc od ładnych kilku tygodni odwiedzam Wasze forum i wreszcie postanowilem wczoraj dołączyc do zacnego grona.

Przeczytalem kilka tutejszych tematow o Nikonach, ale nie uzyskalem wystarczajacych informacji by podjac decyzje.

W stopce wymienilem caly sprzet do astro jakim dysponuje, ale dla porzadku dodam, ze główną moją lornetką do obserwacji nocnego nieba jest Nikon 10x50EX

 

Obserwacje nieba, samolotow i wszystkiego innego owym Nikonem 10x50EX są wielką przyjemnoscią, ale postanowilem poszerzyc swoj arsenal ;) lornetek o mniejszego Nikona, ktory da mi znacznie szersze pole i bedzie poreczniejszy na niektore wypady. Przyznam, ze w posiadanym Nikonie 6* nie jest zbyt wielkim obrazem przy okularach, ktorych pole wynosi 59* Dlatego tez chcialbym dysponowac czyms bardziej szerokoekranowym, znacznie ułatwiającym nawigację.

Mam dylemat bo nie wiem czy bardziej oplaca sie kupic Nikona 8x40 czy 7x35 pozostane przy wersji EX bo sprawdzilem czym goruje nad Action VII.

Z danych producenta jasno wynika, ze ogromne pole widzenia wynoszące az 9,3* :shock: to na bank wielki plus dla modelu 7x35, ale nie wiem czy obraz w 8x40 nie jest ostrzejszy i lepszy niz w mniejszej kuzynce. FOV 8,2* tez spore, ale moze z racji juz posiadanej 10x50 lepiej zejsc nizej czyli szerzej :idea: do x7 ?

Lornetka ma sluzyc jako przegladowa do astro o szerokim polu, ale tez na wszelkie wyprawy dla Żonki i w obserwacjach dziennych. Waga obu waha sie +- 50g, wiec nie jest to juz tak wazne kryterium wyboru. Do tej pory moja Żona uzywala radzieckiej BPC4 8x30, wazacej troszke ponad 600g i zawsze byla zadowolona z obrazów. Chce jej sprezentowac loretke z innych czasow, a naszą USSR 8x30 w spadku po dziadku zachowam dla potomnych jako przyklad muzealnej optyki obserwacyjnej :D Naturalnie z wielką chęcią poddam ją konfrontacji bardzo podobnemu parametrami :mrgreen: Nikonowi, ktory wlasnie staram sie wybrac.

 

Nie wierze do końca danym producenta chocby dlatego, ze moja lornetka powięszka nie 10-krotnie, a x9,5 i jej FOV nie wynosi 6,5* tylko 6*. Na optyczne.pl jasno i czytelnie to potwierdzili.

Dlatego Was, szanowni astropolisianci ;) prosze o pomoc. Wypowiadajcie sie o tych modelach. Bardzo mi to ulatwi ich ocene.

 

Lornetka bedzie dla Żony :) a czasem oczywiscie i dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź na twoje pytanie ujmę tak: zależy od tego w jakim stopniu ma to być lornetka "dla żony" a w jakim "naprawdę dla żony". Jeśli naprawdę dla żony, to najlepiej będzie jak weźmiesz ją do sklepu gdzie mają różne lornetki i zaproponujesz jej jedną lub drugą. Parametry nie zawsze mówią wszystko, szczególnie jeśli chodzi o subiektywne odczucie ;). Może być tak, że po prostu któraś z nich bardziej przypasuje niż inna. Bo ładniejsza, bo lepiej leży w rękach.

Jeśli natomiast ma to być lornetka "dla żony" z Tobą jako głównym użytkownikiem, wybór raczej jest prosty - 7x35. 8x40 jest trochę za blisko tego, co już masz. Ale i w tym przypadku wybrałbym się na oględziny przed zakupem. Nie wiem jak jest w wersji EX, ale - o ile dobrze kojarzę - w wersji Action VII przeszkadzała mi dość duża dystorsja w modelu 7x35 - i ogólnie jakoś gorzej leżała mi w rękach niż 8x40. No ale to tylko subiektywne odczucie.

 

Poza tym - witaj na forum! :Beer:

 

ps.

szanowni astropolisianci ;)

 

Chciałeś pewnie powiedzieć: szanowni astropolicjanci :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o wiekszej dystorsji w modelu Action VII, ale chocby z racji innego ER w modelu EX o tych samych parametrach pryzmatow i powiekszeniu wnioskuję, ze okulary lornetki są inne (lepsze ?) i cala lornetka moze byc odrobinę innej jakośći. Cena tez to pokazuje. Tak wiec wolalbym by ktos sie tez wypowiedzial kto ma ową wersje EX lub choc przez nia patrzyl.

Mialem w rękach 10x50 Action VII i EX przed zakupem i bez wahania wybralem EX, mając swiadomosc prawie 200pln doplaty.

Jezeli pole widzenia rożni sie sporo bo 1,1* a powiekszenie x7 czy x8 jest prawie takie samo dla oka, chyba lepiej wybrac mniejsza wersję, ktora da wiekszy komfort nawigacji.

Cena tez jest odczuwalnie mniejsza :D Jedynie ta nieostrosc i pociemnienie na brzegach mnie zastanawia. Czy w x8 bedzie niewielkie, a w x7 juz spore ?

 

* Polisjanci nie chcialem bo w końcu to przyjazne forum, a nie AstroCD :compress: o ktorym slyszalem wiele dziwnych opowiesci :blink: *

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli pole widzenia rożni sie sporo bo 1,1* a powiekszenie x7 czy x8 jest prawie takie samo dla oka, chyba lepiej wybrac mniejsza wersję, ktora da wiekszy komfort nawigacji.

Z drugiej strony - obiektywy 40mm to już jest trochę mało do zastosowania w astro, a 7x35 wypadnie pod tym względem jeszcze gorzej. I nie patrz , że to tylko 5mm różnicy - obiektyw 40mm ma 1,3x więcej powierzchni zbiorczej od obiektywu 35mm.

To robi różnicę.

Tak czy siak, zdecydowanie polecam oględziny w sklepie. Teoretyzować można do woli, ale nawet dziesięć stron rozmowy na forum nie zastąpi jednego spojrzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym podejsciem organoleptycznym to swięta racja. Jednak do głębszego przygladania sie w stereo mam póki co 10x50EX, a ta druga mniejsza ma byc szerokim polem i dawac ladny obraz przynajmniej w 65% od centrum pola. To juz raczej bede musial sprawdzic w sklepie jezeli mi sie uda znalezc takowy z dwoma modelami. Zobaczymy wtedy co te maleństwa potrafią :astronom:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to miała być jedyna lornetka, brałbym 8x40, bardziej uniwersalna. Jeśli jednak masz już 10x50 do astronomii, a lornetka ma głównie służyć "żonie" w wycieczkach, chyba lepsza będzie 7x35 z szerszym polem. Piszę "żonie" bo cały wywód i tak brzmi na wczesną i z pozoru niewinną fazę lornetkoholizmu, która kończy się po paru(nastu) latach taką stopką:

 

Lornetki:

Nikon 8x20, 10x25, 7x35, 8x40, 7x50, 10x50, 12x50, 16x50

Canon 10x30 IS, Canon 10x42 IS, Canon 15x50 IS

Fujinon 25x150, Fujinon 40x150 (żony)

 

;)

 

Jeśli chodzi o astronomię, sensowne wydaje mi się posiadanie lornetki do ręki w okolicy 10x50 pozwalającą na w miarę wygodne obserwowanie z ręki, natomiast nocne niebo w szkłach 30-35 mm wyraźnie gaśnie i szerokie pole tego nie zrekompensuje.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Wiem, że łatwiej takie coś napisać niż zrobić, lecz napiszę. Widzę, że oboje macie już spore doświadczenie w zakresie lornetek i obserwacji. W takiej chwili rośnie apetyt na jakość i niekoniecznie zadowoli Was coś słabszego, niż macie. A mniejsza apertura i wspomniane Nikonki raczej nie zachwycą po tej EX 10x50. Więc może odczekać, oszczędzić i pójść w coś wyraźnie wyższej jakości? Optowałbytm za aperturą 42 mm. To są "małe wielkie" lornetki. W tej klasie jest kilka naprawdę wspaniałych instrumentów - vide test na Optyczne.pl. Kolega kupił Vortexa Viper 10x42 (dachowy). Miodzio, bez wad, nawet opis po teście tego nie oddaje. A przecież jest jeszcze Nikon SE 10x42 (porro), są tacy, co i na niego by się szarpnęli. Szkoda, że sam mam już kilka dobrych lornetek, bo też bym kupił jakąś dobrą 42 mm. :Boink:

Edytowane przez Janko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... troche namieszałeś swoją odpowiedzią, ale jesli mam byc szczery to za ciut mniejsze pieniadze niz to cudo Nikona:

 

http://www.lornetki.pl/karta_produktu.php?idProdukt=76

 

brałbym słynnego Fujinona 10x50 FMTR-SX, który da większe pole, wpusci wiecej swiatla i bedzie 2x ciezszy :swear: i o dziwo wreszcie od Nikona tańszy :blink:

Za jakis czas bedzie to moja docelowa lornetka 10x50, a Nikona pewnie tez sobie zostawię bo jest dość lekki w porównaniu z Fuji. Ło matko faktycznie zaczynam wpadać w lornetkoholizm :huh:

Jakos za dachówkami nie przepadam za bardzo. Moze jestem tradycjonalistą ;) ale zdecydowanie wole klasyczne konstrukcje :D Lepiej czuje lornetkę w dłoni, a łapy mam dość spore. Rozstaw obiektywów w porro też większy, moze to wszystko dlatego, ze od lat obserwuje moją wspaniałą BPC4 8x30 z mocno żółtawym, ale ostrym jak brzytwa obrazem i jakos sie przywiązalem do klasycznej konstrukcji Bak4-porro.

Nikon EX daje mi znacznie lepszy obraz i o niebo lepiej odwzorowuje barwy niz 50 letni radziecki pancernik, ale chcemy miec drugą lornetkę o szerokim polu i powiekszeniu odpornym na drgania. Z mojego doswiadczenia x10 to max do ręki. 15x70 tylko na chwilowe zerknięcie bo za bardzo wszystko lata, a szczególnie bez podparcia rąk to juz jest masakra :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Wam za pomocne wypowiedzi. Jednak Żona upiera sie, ze radziecka 8x30 bardzo jej sie podoba i nie chce lornetki z innych czasów :notworthy: W takim razie nie będę inwestowal w powiększenie mniejsze niz x10. Moze kiedys pojawi sie na nie zapotrzebowanie, ale teraz na pewno nie. Zastanawiam sie zatem z racji tego, ze kasy torszkę mi przybyło czy nie warto by kupic ostatniej mozliwej do ręki (z podparciem) lornetki jaką jest 15x70, a myslę, ze to bardzo uzyteczne narzędzie obserwacyjne.

 

Na pewno bardziej niz lornetka o aperturze 35-40mm, choc pole takowej musi byc niezwykle przyjemne.

W związku z tym pozwolę sobie utworzyć nowy temacik. Chętnych zapraszam do dyskusji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, tego samego Nikona doradzałem uprajtowi na Astromaniaku, widzę że nie tylko mi ta lornetka wpadła w oko :). Klasyka w czystej postaci + duże komfortowe pole widzenia.

 

Nikon 8x32 SE jest jednak dużo droższy, ma mniejsze pole i problemy z black-outami. No i ta jego nowoczesna, wygładzona forma już tak do mnie nie przemawia. Za to dostajemy pole ostre aż do brzegu i wypełnienie azotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiaaa, juz sama jej konstrukcje nawiązuje do klasyki lornetek 8x30 Porro :D i jest przepiękna, alle ER tez trzyma standard lornetek sprzed pól wieku, a to juz nie tak dobrze :no: . Trzeba by na zywo oblookac, jednak cena duuuuuuza jak na 30mm. Za te pieniadze mozna miec klase premium 15x70 albo nawet jak ktoś ceni sobie power w bino statywowym to :g:

 

http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1669&lunety=Lornetka_astronomiczna_TPL_25x100_FZ_IF_BaK-4

 

Biorąc pod uwagę FMC i 100mm pryzmaty w tej mini bino :lol: , wybór u astroaamatora chyba jasny jak Słońce :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ER na poziomie 14 mm jest bardzo komfortowe, o ile nie jesteśmy zmuszeni obserwować w okularach. Długie ER rzędu 18-20mm często obarczone jest black-outami. W lornetkach zazwyczaj wiąże się to z regulowanymi lecz twardymi osłonami ocznymi, których rolą jest raczej trzymanie odpowiedniej odległości oka od okularu, niż ochrona od bocznego światła.

 

W Nikonie 8x30E II gumki oczne mają bardzo dobrze dobraną długość, bez problemu widać całe, duże pole widzenia, nie ma żadnych pociemnień. To bardzo pozytywnie wpływa na komfort obserwacji.

 

Natomiast z pewnością nie jest to lornetka astronomiczna, choć nie skreślałbym ją na tym polu. Długie lata prowadziłem obserwacje przy pomocy BPC 7x35 i naprawdę duuużo nią zaobserwowałem. Choć nie da się ukryć że 15 czy 20 lat temu nocne niebo było dużo mniej skażone światłem. W byle mniejszej miejscowości, po wyjściu na podwórko za domem rozciągała się piękna droga mleczna.

 

Z drugiej strony nie wiem co wspólnego z tytułowym przeglądem nieba szerokim polem mają lornetki typu 15x70 czy 25x100.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje, ze nic nie mają wspólnego z szerokim polem, ale to samo co napisalem na astromaniaku podtrzymuje, ze na mniejsze powiekszenia niz 10-krotne o aperturze 50mm nie mógłbym wydać az takich pieniedzy, za które mozna nabyc takie astro lornety jak te które wymieniłem powyzej. Pole w nich to skromniutki wycinek tego z Nikona 8x30II, ale za to jak głęboko można nimi sięgnąć, szczególnie Stigmą 25x100 :astronom:

 

Wiem cos o 30mm szkiełkach bo sam mam taką made in USSR :) i przez lata obserwowałem tym super zabytkiem wszystko co chciałem. Dlatego dla Żonki chcialem cos podobnego, ale troszke jasniejszego i o 50 lat nowszego stąd też pomysł na 7x35 EX, ktore bedzie zbierało więcej światła. Przy x8 wybrałbym 40mm bo jednak astro to zawsze noc.

 

Lornetka, którą poleciłeś jest na bank warta tych pieniędzy i obraz w dzień musi dawać rewelacyjny jednak do astro 8x30 to zbyt ciemna lornetka choc musiałbym sie sam przekonac na zywo w nocy co przekazuje oczom to cudeńko Nikona.

Chciałem zakupic lornetke do 500 złociszy dla kobiety, ale okazało sie co sie okazało, wiec teraz pieniazki mozna zainwestowac w zupelnie inną kategorię lornetek i dlatego tez nawiązałem do większych apertur, ale uwaga słuszna :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.