Skocz do zawartości

Szukacze


adam_k27

Rekomendowane odpowiedzi

Z moim refraktorem (Sky-Watcher BK1206) dostałem w komplecie celownik Star-Pointer. Wcześniej w refraktorku 70mm Spinor Optics miałem małą lunetkę celowniczą 6x24 z czarnym krzyżem. Z początku Star Pointer zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Ta lunetka od Spinora była trochę kiepsko wykonana i miała słabe mocowanie za pomocą trzech śrub - trzeba było m.in. uważać bo potrącenie jej np przy przenoszeniu teleskopu powodowało że trzeba było ja na nowo centrować. Pod tym względem Star Pointer jest lepszy - ustawia się go za pomocą dwóch pokręteł i potem już trzyma ustawienie.

 

Co do samego celowania Star Pointerem można szybko i łatwo wycelować w obiekt pod warunkiem jednak że jest to jasny obiekt. Przy obserwacjach przyrodniczych jest idealny. Ale do astro już się słabo nadaje. Łatwo i szybko można dzięki niemu trafić w księżyc, albo w najjaśniejsze gwiazdy. Niestety ciemniejszych gwiazd, normalnie widocznych gołym okiem już w Star pointerze nie widać. Celowanie więc nie jest zbyt komfortowe, bo na ogół obiektu docelowego trzeba już szukać za pomocą samego teleskopu a nie celownika. Pod tym względem już lepsza była ta lunetka od Spinora.

 

Dlatego zapewne w przyszłości ja k będę miał kasę to chciałbym ów celownik wymienić na coś porządnego i już docelowego. Co byście polecali?

 

Może coś takiego:

http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/szukacz-sky-watcher-6x30-z-nasadka-90-st,d962.html

albo takiego

http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/szukacz-sky-watcher-9x50-z-nasadka-90-st,d761.html

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Star Pointer dobry jest jak mówiles do celowania w jasne gwiazdy dlatego przydaje sie do GT , gdzie celujesz w kilka jasniejszych gwiazdek a po wyrównaniu montazu na kilku gwiazdach montaz sam dokladnie wyszukuje ci obiekty, jego zaletą jest lekkość.

 

Biorąc po uwage wielkość tuby wystarczy ci taki

 

szukacz6x30.jpg

 

Stopka powinna pasować więc zero problemów z wymianą , resztę załatwi ci okular z małym powiekszeniem jak pisał przedmówca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może 32mm okular szerokokątny? Da Ci to pole 3,5 stopnia. Szukacz 9x50 ma jakieś 4,9 stopnia - wielkiej różnic nie ma, a na pewno w "szukaczu" o średnicy 120mm i powiększeniu 19x zobaczysz o wiele więcej niż w 50mm o powiększeniu 9x. ;)

 

Okular szerokokątny to nie jest zły pomysł. Czyli sygerujesz że szukacz olać zupełnie a kasę (której i tak na razie nie ma) przeznaczyć na okular. Mógłbyś doradzić ewentualnie jakiś konkretny model okularu?

 

 

Star Pointer dobry jest jak mówiles do celowania w jasne gwiazdy dlatego przydaje sie do GT , gdzie celujesz w kilka jasniejszych gwiazdek a po wyrównaniu montazu na kilku gwiazdach montaz sam dokladnie wyszukuje ci obiekty, jego zaletą jest lekkość.

 

Biorąc po uwage wielkość tuby wystarczy ci taki

 

szukacz6x30.jpg

 

Stopka powinna pasować więc zero problemów z wymianą , resztę załatwi ci okular z małym powiekszeniem jak pisał przedmówca.

 

Czyli do 6x30 nie warto dopłacać? Z tym ze wolałbym raczej wersję z kątówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Może nie do końca po linii ogółu, ale i ja podpowiem ruch w stronę proponowaną przez Execa. Nie pozbywaj się star pointera. Nie zamieniaj go na słabszy lub lepszy szukacz. Policz, że dobry szukacz to koszt idący w setki złotych (co da się zrobić z gównianym już wiesz ;) ). Ludzie jakoś nie mogą zaakceptować pewnego prostego faktu. Star pointerem nie celuje się w obiekt. Star pointer pozwala szybko i bezproblemowo ustawić teleskop w dowolny punkt z dokładnością 2-3 stopni. No to teraz szerokokątny okular w wyciąg , jedna korekta i jesteś w domu.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Może nie do końca po linii ogółu, ale i ja podpowiem ruch w stronę proponowaną przez Execa. Nie pozbywaj się star pointera. Nie zamieniaj go na słabszy lub lepszy szukacz. Policz, że dobry szukacz to koszt idący w setki złotych (co da się zrobić z gównianym już wiesz ;) ). Ludzie jakoś nie mogą zaakceptować pewnego prostego faktu. Star pointerem nie celuje się w obiekt. Star pointer pozwala szybko i bezproblemowo ustawić teleskop w dowolny punkt z dokładnością 2-3 stopni. No to teraz szerokokątny okular w wyciąg , jedna korekta i jesteś w domu.

 

Pozdrawiam.

 

Dzięki za podpowiedź. Star Pointer generalnie nie byłby zły, gdyby nie dwie irytujące wady.

 

1. Widać przez niego tylko jaśniejsze obiekty a to i tak słabiej niż gołym okiem. Czasami z trudem dostrzegam w nim pas oriona. Są na niebie spore obszary gdzie nie ma jasnych gwiazd i tam star pointer pokazuje tylko ciemność (jesli nie liczyć tej czerwonej kropy na środku)

2. Dioda przy minimalnej jasności w moim odczuciu i tak świeci za jasno. Może dałoby się ją jakoś przyciemnić domowym sposobem - np zapaćkać flamastrem wodoodpornym, choć wtedy może być słabo widoczna w dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem, że ostatnio SW zaczął w swoich star pointerach montować ciemniejsze, niebieskie szybki. Mimo to da się tego jako tako używać. Mimo wszystko jeśli przez swojego star pointera ledwo widzisz pas Oriona, to chyba coś jest nie tak – chyba że masz bardzo jasne niebo. Tak czy inaczej – ja celuje star pointerem, jakby to powiedzieć… obuocznie. Tzn. patrzę obok star pointera – widzę gwiazdy, a potem lekko przesuwam głowę, tak, żeby patrzeć przez star pointera i nawet jeśli gwiazdy mi znikną przez ciemną szybkę, to już wiem, gdzie wskazuje kropka. Trochę doświadczenia i możesz celować w gwiazdy, które znikają za ciemną szybką. Ja jak doszedłem do wprawy, to jestem w stanie wycelować star pointerem w gwiazdę z dokładnością poniżej 1 stopnia. Okular szerokokątny, który da Ci pole 3,5 stopnia w tym przypadku będzie w zupełności wystarczający, a przy okazji załatwisz za jednym zamachem dwie sprawy – szukacza i szerokiego okularu przeglądowego.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wdam się w polemikę :)

 

Dobry okular szerokokątny który nie da od 50% pola kalafiorów w f/5 będzie kosztował pewnie "nieco" więcej niż klasyczny szukacz 9x50. Do tego w tym refraktorze z okularem 32mm dostaniemy źrenicę 6,4mm czyli jednak sporą. W takim przypadku poszedłbym raczej w szukacz optyczny 9x50, a nie w droższy okular długoogniskowy który będzie używany praktycznie tylko jako szukacz.

 

W tym sprzęcie już okular około 20mm z polem własnym 60-70 stopni da fajną źrenicę ~4mm i pole ~2o.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem, że ostatnio SW zaczął w swoich star pointerach montować ciemniejsze, niebieskie szybki. Mimo to da się tego jako tako używać. Mimo wszystko jeśli przez swojego star pointera ledwo widzisz pas Oriona, to chyba coś jest nie tak – chyba że masz bardzo jasne niebo. Tak czy inaczej – ja celuje star pointerem, jakby to powiedzieć… obuocznie. Tzn. patrzę obok star pointera – widzę gwiazdy, a potem lekko przesuwam głowę, tak, żeby patrzeć przez star pointera i nawet jeśli gwiazdy mi znikną przez ciemną szybkę, to już wiem, gdzie wskazuje kropka. Trochę doświadczenia i możesz celować w gwiazdy, które znikają za ciemną szybką. Ja jak doszedłem do wprawy, to jestem w stanie wycelować star pointerem w gwiazdę z dokładnością poniżej 1 stopnia. Okular szerokokątny, który da Ci pole 3,5 stopnia w tym przypadku będzie w zupełności wystarczający, a przy okazji załatwisz za jednym zamachem dwie sprawy – szukacza i szerokiego okularu przeglądowego.

 

Szybka ma czerwoną poświatę. Ten pas oriona to faktycznie był na jasnym niebie. Zaraz po zmroku orion jest obecnie na południowo-zachodniej części nieba, a ja na zachodzie mam Rzeszów z miejską łuną. Patrzenie obuoczne - też tak właśnie namierzam. Dodatkowo jeszcze ustawiam głowę tak żeby mieć kropkę w centrum, potem kropkę wyłączam i wtedy przesuwam teleskop. Jak ustawię na czuja gwiazdkę mniej więcej w punkcie gdzie moim zdaniem powinna być kropka, to wtedy ją włączam i ewentualnie koryguję.

 

 

Wdam się w polemikę :)

 

Dobry okular szerokokątny który nie da od 50% pola kalafiorów w f/5 będzie kosztował pewnie "nieco" więcej niż klasyczny szukacz 9x50. Do tego w tym refraktorze z okularem 32mm dostaniemy źrenicę 6,4mm czyli jednak sporą. W takim przypadku poszedłbym raczej w szukacz optyczny 9x50, a nie w droższy okular długoogniskowy który będzie używany praktycznie tylko jako szukacz.

 

W tym sprzęcie już okular około 20mm z polem własnym 60-70 stopni da fajną źrenicę ~4mm i pole ~2o.

 

Też się obawiam że cena takiego okularu może być spora. Póki co dysponuję okularem Super LER 25mm. Pole 50 stopni podobno, powiększenie 24x. Czyli jeśli dobrze kombinuję to rzeczywiste pole widzenia okularu w moim teleskopie wyniesie 50/24=2,08 stopnia. Tyle że na moim podmiejskim niebie z tym okularem mam już nieco szarawe tło :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz z nim źrenicę 5mm czyli już taką pod ciemne niebo. Na niebie podmiejskim sprawdzają się źrenice maks. 3-4mm. Ja na balkonie obserwuję z polem 2,3o i źrenicą 2,7mm (ED80 z okularem 20mm 70o).

Edytowane przez polaris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.