M-51

[ocelotx]

sprzęt fajny... co do lornety to zawsze na zdjęciu widac więcej niż gołym okiem więc tego samego raczej nie zobaczysz

[Andee]

Jak będzie jakiś zlot w czerwcu w drugiej połowie czerwca, to się wybiorę. Tam zobaczę wszystko na żywo i będzie wypas :wink:  

Czy lornetą o identycznej aperturze, też zobaczę taki sam obraz?

 

Niestety tego samego nie zobaczysz, kwestia tak wspanialego widoku polega na kumulacji fotonow na matrycy CCD, stad dlugo okresowe naswietlanie i pytania w watku co do sprzetu ktorym prowadzono optyke... Bo to jedna z wazniejszych spraw.

[Krzysiek T.]

No tak :rr:

Czyli jaka jest różnica między patrzeniem w niebo lornetą 25x100 a Celestronem 100/500, tym samym powiększeniem? Nie wliczając tego, że telepie mogę stosować filtry i okulary, to żadna :?

 

[ Add: Wto Mar 23, 2004 18:11 ]

No może trochę przesadziłem :roll:

[McArti]

Różnica jest nie między refraktorem a lornetką, ale między okiem a kamerką.

 

Ty przykładasz oko i widzisz albo nie. Kamerka zbiera całe światło, które wpada do refraktora przez powiedzmy minute. Gdyby patrzyła przez 1 sek też by nic nie widziała :wink:

[ocelotx]

to to juz wiadomo, ale czy jest róznycz między ta lornetką i refraktorem :?:

[Gość Janusz_P.]

Jak będzie jakiś zlot w czerwcu w drugiej połowie czerwca, to się wybiorę. Tam zobaczę wszystko na żywo i będzie wypas :wink:  

Czy lornetą o identycznej aperturze, też zobaczę taki sam obraz?

 

Zlot w drugiej połowie czerwca :shock: białe noce chcesz oglądąć czy kie licho ???

Rasowy astronom wtedy hibernuje i wypoczywa na naszychych szerokośaciach geograficznych 8)

[PiotrZ]

Pytanie o różnice pomiędzy lornetą 25x100 a refraktorem 100/500 jest trochę chybione . To tak jakby pytać o różnice pomiędzy pralką a żelazkiem . Jeżeli będziemy chcieli zobaczyć rozległą galaktykę np:M-31 sięgniemy po lornetę . Na planety i gwiazdy podwójne skierujemy refraktor . Najlepiej mieć i jeden i drugi instrument .

[Krzysiek T.]

Właśne, czyli jak interesują mnie obiekty Messiera i jaśniejsze galaktyki NGC, to stosuję lornetę. Co do wypowiedzi McArti, to w CCD i fotografowanie nieba na razie nie będę się bawił, więc przez 1s zobaczę, to samo przez lornetę i refraktorek :roll: ?

[McArti]

Generalnie tak, ale jak się patrzy obuocznie (bez mróżenia, zasłaniania itp drugiego oka) w niebo przez lornetkę to efekt jest tzw. porażający

[ocelotx]

zawsze dwoma oczami jest lepiej, słyszałem że w wypadku teleskopu wystarczy zasłonienie oka (a nie mrużenie) i obraz będzie lepszy (mózg może skoncentrować się tylko na jednym )

[Rysiek]

Mozna sobie dokupić do refraktora bino :wink:

[ocelotx]

można ale bez trzeba sobie jakoś radzić

[Gość]

Pytanie o różnice pomiędzy lornetą 25x100 a refraktorem 100/500 jest trochę chybione . To tak jakby pytać o różnice pomiędzy pralką a żelazkiem . Jeżeli będziemy chcieli zobaczyć rozległą galaktykę np:M-31 sięgniemy po lornetę . Na planety i gwiazdy podwójne skierujemy refraktor . Najlepiej mieć i jeden i drugi instrument . 

 

He he he, na planetki i do rozdzielania podwójnych nie ma jak refraktorek z binoviewerem (nasadka dwuoczna). Lornetka i refraktorek w jednym. :rr: Ale zgadzam się lornetka jest bardzo potrzebna chociaż jestem stanowczo przeciwny takiej 25x100 bo jest średnio użyteczna no chyba, że ma w miejscach okularów nasadki kątowe :mrgreen:

[Krzysiek T.]

Domek - uważasz, że lorneta 25x100 jest średnio użyteczna, bo daje za małe powiększenie? Myślę, że do DS, taki power przy 100mm obiektywach jest akurat :roll:

[Gość]

Domek - uważasz, że lorneta 25x100 jest średnio użyteczna, bo daje za małe powiększenie? Myślę, że do DS, taki power przy 100mm obiektywach jest akurat :roll:

 

Za małe powiększenie ??? No własnie nie !!! Powiększenie w takiej lornetce (popularnej) jest nawet za duże bo kąt się robi już niewielki. Przy większym powiększeniu aberacja chramatyczna zabiłaby obrazy do końca. Ale ja tutaj mówiłem o wygodzie obserwacji. Powiedzmy, że obiekt jest na dobrej wysokości 70-80 st i co ? Kark odpada ? Dla mnie lornetka to służy raczej do obserwacji z reki a nie do gimnastyki a la akrobatycznej pod statywem. No możesz kupić lornetkę bez aberacji chromatycznej (Takahashi 22x60 (fluoryt) na przykład) ale kosztuje ona tyle co podobnej klasy APO a komfort obserwacji nie wzrasta. Po to wymyslili diagonale aby oszczedzać nasz kręgosłup.

 

A co do DS, to jaki kąt daje ci lornetka 25x100 ? 3 st ? Mniej ? No to policz sobie jakie da refraktorek 100mm/500mm z 35-40mm okularkiem :salu:

[Krzysiek T.]

Zawsze pozostaje statyw Poruczki :roll:

Poza tym również dokonałeś porównania pralki z żelazkiem, bo lorneta a teleskop to dwie różne rzeczy. Ale w sumie masz raję, nieopłaca się kupować takiego giganta, za tą cenę dostanę refraktorek 100/500 o którym tak marzę :wink:

[McArti]

zdrożało mu sie ostatnio... :roll:

[Krzysiek T.]

zdrożało mu sie ostatnio...  :roll:

Delta Optical ostrzegała o tym ostatnio. Na pocieszenie, po przystąpieniu do UE ceny mają nieznacznie spaść.

Ostatnia, dosyć przykra sprawa: dostaliśmy niepokojące sygnały, iż ceny na produkty firmy Celestron mogą ulec NIEZNACZNEJ podwyżce – niestety, nie jest to zależne od nas. Popyt na Celestrona na całym świecie stale się zwiększa. Decyzja o podwyżce została podjęta przez centralę w Stanach. Pocieszeniem może być informacja, że od maja zostanie zniesione cło a tym samym ceny ulegną obniżeniu.