Skocz do zawartości

Bieszczadzkie niebo totalne i satelity geostacjonarne


Radek Grochowski

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Ja byłem w Bieszczadach 16-18 listopada i w noc z 16 na 17 listopada też noc był powalająca a w całej Polsce mgła.

Mgła mnie opuściła dopiero dobrze za Przemyślem. Byłem w Bacówce pod Małą Rawką. Gwiazdy lały się na głowę. Jak jechałem to zatrzymałem się na parkingu który usytułowany był na górze i widziałem drogę mleczną od horyzontu do horyzontu. Niebo było autentycznie smoliste a Jowisz raził w oczy. Dawno takiego nieba nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w Bieszczadach 16-18 listopada i w noc z 16 na 17 listopada też noc był powalająca a w całej Polsce mgła.

Mgła mnie opuściła dopiero dobrze za Przemyślem. Byłem w Bacówce pod Małą Rawką. Gwiazdy lały się na głowę. Jak jechałem to zatrzymałem się na parkingu który usytułowany był na górze i widziałem drogę mleczną od horyzontu do horyzontu. Niebo było autentycznie smoliste a Jowisz raził w oczy. Dawno takiego nieba nie widziałem.

No to się minęliśmy, bo ja byłem na Rawkach 16-go i przechodziłem koło Bacówki. Wtedy widoczność ze szczytu oceniłem na jakieś 50km, było lekkie zmętnienie w powietrzu, noc była piękna, ale zauważalnie gorsza niż dwa dni wcześniej, gdzie nawet śladu zmętnienia nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, a jak często bywasz w Bieszczadach?

Pojechałem w Bieszczady pierwszy raz od ładnych kilku lat. Kiedyś jeździłem tam co roku, a nawet dwa razy w roku, ale później przerzuciłem się na Beskid Niski. Ale jednak Bieszczady masakrują, o takich górskich widokach w Beskidzie Niskim można tylko pomarzyć, ale ma on swoje inne zalety.

 

Jaką jasność zwykle mają te błyski? Pytam się, ponieważ miałem kilka takich zdjęć z dziwnymi 'światełkami', a ich pochodzenie jeszcze nie poznałem (o ile to nie z powodu sprzętu).

To nie są błyski. Satelity te świecą cały czas z jasnością ok 12 mag i mniej, a ponieważ ich pozycja jest mniej więcej stacjonarna względem obserwatora na Ziemi, to na długiej nieprowadzonej ekspozycji są widoczne jako punkty lub niewielkie kreski. Zdarzają się jednak czasem rozbłyski (flary). W rzadkich przypadkach mogą wówczas być nawet widoczne gołym okiem. Strasznie dawno temu, bo 26 października 1988 obserwowałem w Wielorybie trwający ponad 20 minut rozbłysk satelity geostacjonarnego, w którym osiągnął maksymalną jasność 4.0 mag!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukradłem Ci, Radku, kawałek Twojej Drogi Mlecznej i przeniosłem do Sobolowa w Małopolsce ... ;)

Milky%20Way%20%20%20Zbygniew.jpg

 

 

Better late, than never ; jest to pierwsza w życiu fotka szerszego fragmentu nieba, rejon Kasjopeji i Perseusza + M31. Sony NEX 5N + cg5gt, f/3,5, ISO 1600, jpeg, 10x cca 60 sek. Złożył mi to czeski kolega.

 

:)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.