Korektor komy

[Margorotus]

Witam.

 

Mam pytanie odnośnie użycia korektora komy.

Posiadam krótki refraktor (60/264), który chcę użyć do astrofoto. Jak się okazało podczas pierwszych prób, wystepuje koma, której nie sposób nie zauwazyć.

 

Czy w tym przypadku możliwe i skuteczne byłoby zastosowanie korektora komy dedykowanego do jasnych Newtonów od f3,5 do f/6, jeśli mój refraktor ma światłosiłę f/4,4?

[Pav1007]

korektor komy jest do teleskopów w systemie NEWTONA (jak sam zauważyłeś), w których występuje ten błąd optyczny. Teleskop newtona jest reflektorem. Refraktor jest to teleskop soczewkowy, popularna "luneta", w których, do korekcji nie płaskiego pola wykorzystuje się tzw. wypłaszczacze czyli flattenery.

 

Korektory komy do reflektorów nie nadaje się do refraktorów i odwrotnie, flattenery z refraktorów nie nadają się do reflektorów.

 

P.

[Patrix]

Paweł,nie jestem tak do końca przekonany do Twojej wypowiedzi,chociaż w teorii tak to wygląda. Jakiś czas temu,sam szukając flattenera do mojego EDka,natknąłem się na info (nawet chyba na tym forum) jak ktoś zapakował do refraktora WO72 korektor komy i mu pomogło. Jak to znajdę to podrzucę linka.

[Margorotus]

Zdaję się sobie sprawę, że jeśli coś jest do czegoś konkretnie dedykowane, to przy innym zastosowniu nie będzie działać jak należy.

 

Ale skoro ktoś próbował takiego niestandardowego rozwiązania z nienajgorszym skutkiem, to może jest szansa na uratowanie refraktorka.

 

Tak wygląda pojedyncza klatka (240s.) przy Księżycu w pełni:

[MateuszW]

Korektor komy (jak sama nazwa wskazuje) koryguje komę, która występuje w newtonach.

Flattener (jak nazwa sugeruje) koryguje aberrację sferyczną, która występuje w refraktorach.

Jak w takim razie jeden miałby zastąpić drugi, skoro korygują różne wady optyczne?

Margorotus, dlaczego nie kupisz po prostu flattenera? Po co kombinować?

[Margorotus]

Teraz rozumiem, dlaczego jedno drugiego nie zastąpi.

Flattener to jedyne wyjście. Tylko, że nie ma czegoś takiego, co oficjalnie pasowałoby do tak krótkiego refraktora i nie przewyższało jego wartości.

Znalazłem flattener Oriona, ale ten obsługuje instrumenty od 400 mm do 600 m i f/5 do f/7,5. Czy jego zastosowanie ma sens, skoro mój refraktor ma f=264 mm i f/4,4?