Skocz do zawartości

Galaktyka znajduje się na pasie Oriona...


Loki

Rekomendowane odpowiedzi

Bo mnie w sumie krępują zachwyty nad zdjęciem, które w pewnym sensie nie jest moim dziełem. Wyrosłem na klasycznej fotografii. Nie jestem wprawdzie (podobnie jak w astro) stwórcą obiektów sfotografowanych, ale tworzę kompozycję, kadr, klimat, dobieram światło, scenę itd. W klasycznej fotce fotograf ma ogromny wpływ na zdjęcie i de facto je kreuje. Dany obiekt (drzewo, kwiatek, modelka, dzbanek czy pomidor) można pokazać na nieskończenie wiele sposobów i każdy z nich może być wybitny, unikalny i swego rodzaju. Załóżmy, że strzeliłem szczególnie udaną martwą naturę. Zachwyty i pochwały są na miejscu, a ja mogę obrastać w piórka - jestem twórcą zdjęcia.

 

W astro tak komfortowo się nie czuję. Wszystko co mogę zrobić to dobrać kadr. Cała reszta jest dana i pochodzi od warunków (miejscówka, pogoda) i sprzętu. Dlatego pochwały i zachwyty mnie krępują, bo w zbyt małym stopniu czuję się autorem zdjęcia. Zbyt wiele zależy od pozostałych warunków.

To z tego powodu staram się kombinować z kadrami - wiele możliwości nie ma, ale próbuję, np, Kalifornię z Plejadami upchać, M31 z M33, Lagunę z Koniczyną, czy Orła z Omegą. Chcę przynajmniej w ten sposób mieć kreatywny wpływ na zdjęcie. VdB126 też posadziłem w mocny punkcie kadru, dbając o towarzystwo Wieszaka i M27.

Ten kadr też był zaplanowany, choć po zrobieniu mam już nowy pomysł i mam nadzieję, że spodoba się bardziej niż ten, w gruncie rzeczy strzelony na próbę.

 

Cały czas powtarzam, że klasyczna fotografia tutaj wymięka. To nie jest tak, że robisz zdjęcie i koniec - no chyba że zajmiesz się fotografią statywową, ale tę masz już opanowaną :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Z nudów odgrzałem kotleta. Przyczynkiem było niedawne odkrycie, że lepiej jest WB korygować z PS-ie, po stackowaniu, a dotychczas korygowałem każdą subklatkę.

Schaboszczak, po ponownej panierce i obsmażeniu wyszedł tak:

 

Final_III.jpg

 

Szczerze mówiąc, jak zestawię obydwie obróbki, to ta jest chyba jednak lepsza. Naturalniejsza.

Dużo kombinacji nie robiłem, poza jedną, zasadniczą. Podmieniłem M42. Nałożyłem i wstawiłem oczywiście własnej roboty, M42 popelnioną ostatnio, bo nie była tak przepalona jak ta oryginalna.

Porównajcie pierwsze zdjęcie z wątku i obecne. Ciekawym Waszej opinii.

 

 

Edit:

Sam nie wiem. Zaszumione mocno. Szkoda, że nie dane mi było wtedy zebrać więcej materiału. Jak patrzę na surowe klatki, to widzę, że niebo było wtedy super.

Edytowane przez Loki
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te mrowia gwiazd tam świecą, ale każda inaczej. Macie obydwaj rację, przesadzać nie nada, ale rozciąganie histogramu wzmacnia całe gwiazdowe tło w sposób mało naturalny. Malusie gwiazdunie nalge zaczynają jarać jak nie przymierzając Syriusz. Na pierwszym zdjęciu jest płaskie pole gwiazd, z którego wychodzą trzy gwiazdy pasa - trudno z nimi konkurować. Na pozostałych dynamika gwiazd jest nieco bardziej zróżnicowana. Są maluchy, są średnie, są duże. De gustibus non est disputandum, ale byłoby miło w Wasze gusta trafiać, a tymczasem druga i trzecia wersja podoba mi się bardziej, choć Zombi słusznie wytknął, że na drugiej pojechałem za mocno.

Edytowane przez Loki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.