Canon i H-alfa

[kudi145]

Witam

 

Po udanej modyfikacji mojego 1100D zastanawiam się nad kupnem filtra H-alfa do niego. Problem polega na tym jaki jest do canona najlepszy? Czy wybrać Eos clip Astronomik ( mam już CLS i jest świetny), czy może jakiś inny w oprawie 2", 7nm czy 12nm, a może inny? Jaki będzie najlepszy? Czy do Canona jest sens kupować taki filtr?

 

Rafał

Edytowane 25 Października 2013 przez kudi145

[Pav1007]

do OSC z dużym QE na linię wodorową - jest sens... co do Canona, to jeszcze nie wiem - będę robić testy z dzikim (on ma modowanego Canona40D)

 

P.

[Patrix]

Nie tak dawno miałem taki sam dylemat jak Ty teraz. Dużo o tym czytałem zanim kupiłem. Wg mnie 35nm jest trochę za szeroki,a 7nm dla Canona to już wyzwanie. Ja zdecydowałem się na Astronomika 12nm Eos Clip i byłem z niego bardzo zadowolony. Nie wykorzystałem go w pełni,ponieważ jakieś dwa miesiące po jego zakupie kupiłem kamere mono.

 

W Polsce mało kto używa Ha do Canona i większość powie ci,że nie warto. Są to jednak opinie ludzi,którzy nigdy nie mieli z tym do czynienia. Ja jako były użytkownik powiem z całą odpowiedzialnością,że warto. To są jakieś mity,że Canon jest za słaby,że matryca kolorowa i zbiera materiał tylko z czerwonych piskseli. I to prawda. Ale prawdą też jest,że jak się nie ma kamery mono to i z Canona i Ha można uzyskać ładny obrazek. Tylko z moich doświadczeń wynika,że tam potrzeba dużo materiału. Takie minimum to 4 godziny na ISO800.

 

Tu masz mój przykład,że się da. Mozaika z dwóch kadrów

 

 

 

 

[kudi145]

Więc zaczynamy kasę zbierać