Planetarny spotter

[zbuntowany mlodzian]

Czołem ! Myślę o nabyciu nowego teleskopu planetarnego jakości zacnej. Kiedyś, lata temu, miałem Tala 200k , sprzęt o opiniach rzekłbym z dwóch skrajnych biegunów, dla mnie optycznie niezły ale nie rewelacyjny (w bonusie z montażem tak fatalnym że lepszy wystrugałby z drewna Archimedes). Teraz oczywiście celuje w samo ota, trochę mniejsze i bardziej mobilne ale jeśli to możliwe lepsze optycznie. Pod uwagę biorę:

 

Maksutowy:

Intes Micro M603 (150mm, f10),

Sky Wather (180mm, f15)

 

Dall Kirkham (czy jak to się tam zwie) -

Mewlon 180 (f12)

 

Ewentualnie coś innego jeśli poradzicie.

 

Intes jest bardziej "markowy" od Sky wathera ale mak 150mm tego pierwszego kosztuje więcej niż 180mm sky wathera, więc może sw to lepsza opcja ??

Tyle że SW jest bardzo ciemny, F10 bardziej mi pasuje bo daje możliwość oglądania również DS-ów.

Mewlon jest w cenie porównywalnej z Intesem i ma aperturę jak SW. Co zatem wybrać ? A może coś kompletnie innego ?

Edytowane 19 Kwietnia 2015 przez zbuntowany mlodzian

[*Wojtek*]

Od siebie polecam SCT 9.25. Te co wymieniłeś nie miałem, więc się nie wypowiadam.

[Adam Tomaszewski]

Zdecydowanie Mewlon 180. Fantastyczna optyka, której sky-Watchery czy Celestrony nie dorównują, pomijam już mechanikę. Po za tym maksutovy będą chłodzić się zdecydowanie dłużej od otwartej tuby Mewlona 180. Jak dla M180 od takahashi będzie rewelacyjny i najlepszy z tych co wymieniłem.

[Gość wessel]

Z Mewlona będziesz miał dużo pociechy. To sprzęt z najwyższej półki. Ale jest teź kilka drobnych rzeczy o których trzeba pamiętać.

1. Sprzęt tylko dedykowany - inne reduktory i barlowy nie działają dobrze.

2. Specyficzna kolimacja, ale do opanowania.

3. Specyficzne gwinty Takahashi, praktycznie wszystko trzeba dorabiać. Mam tego sporo także do Mewlona i za małe pieniądze odstąpię jeśli będziesz potrzebował.

4. Warto zaopatrzyć się w zewnętrzny wyciąg- szczególnie do astrofoto.

Miałem taki sprzęt niedawno testowałem. Jakby co - pytaj.

[riklaunim]

Zdecydowanie Mewlon 180. Fantastyczna optyka, której sky-Watchery czy Celestrony nie dorównują, pomijam już mechanikę. Po za tym maksutovy będą chłodzić się zdecydowanie dłużej od otwartej tuby Mewlona 180. Jak dla M180 od takahashi będzie rewelacyjny i najlepszy z tych co wymieniłem.

Chciałbym w praktyce zobaczyć fantastyczność tej optyki

[JSC]

Z Mewlona będziesz miał dużo pociechy. To sprzęt z najwyższej półki. Ale jest teź kilka drobnych rzeczy o których trzeba pamiętać.

1. Sprzęt tylko dedykowany - inne reduktory i barlowy nie działają dobrze.

2. Specyficzna kolimacja, ale do opanowania.

3. Specyficzne gwinty Takahashi, praktycznie wszystko trzeba dorabiać. Mam tego sporo także do Mewlona i za małe pieniądze odstąpię jeśli będziesz potrzebował.

4. Warto zaopatrzyć się w zewnętrzny wyciąg- szczególnie do astrofoto.

Miałem taki sprzęt niedawno testowałem. Jakby co - pytaj.

 

A kolce dyfrakcyjne? Przecież toto ma pająka? Przy gwiazdach to moze to i nawet dodaje uroku (chociaż osobiście tego nie lubię), ale przy planetach?

Sam zamierzam coś w tym stylu kupić i już czytałem trochę na ten temat m.in. tu http://www.cloudynights.com/page/articles/cat/user-reviews/telescopes/ritchey-chretiens-dall-kirkhams-and-other-designs/takahashi-180-mewlon-r1443

Facet wyraźnie na to zwraca uwagę.

Miałem jeszcze na uwadze jakies Maki, ale to wychładzanie... co prawda są jakieś takie konstrukcje http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p1987_Intes-Micro-Alter-M-500---5-f-10-Maksutov-Cassegrain.html... Niemniej jednak coraz bardziej utwierdzam się do zakupu jak najdłuższego APO.

Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez JSC

[Lysy]

Miałem mewlona 210 i szczerze pisząc - aż taka rewelacja to nie była.

Najlepszym katadioptrykiem do planet jaki miałem był SW 180.

Intesy pomimo "legendy" nie przeskakują zbytnio maków SW a w zasadzie - nie przeskakują wcale.

Fakt, że Sky Watcher osiągnął poziom optyki w makach w wyniku zabiegu polegającego na wydłużeniu

ognikowej, wzroście kontrastu (małe LW). Intesy mają jedną zasadniczą zaletę - mniejsze F.

Do wizuala polecam szczerze maka 180.

 

[zbuntowany mlodzian]

Ale ten mak SW trochę ciemny na wizuala poza planetakami

[Lysy]

Ja do maka dodawałem korektor 0,7 od SCT C8 edge, ogniskowa 1960mm jest już bardziej strawna.

Korektor jest dużą soczewką i nie wykazywał winietowania. Myślę że okulary 50 mm (ale z wąskim polem)

i power około 40x to jest tutaj dobry pomysł.

Przypominam, że nie ma teleskopów "ciemnych" i "jasnych" w wizualu.

Jeśli uda się w maku uzyskać power około 40x to zobaczymy podobne widoki jak w newtonie 180mm

(z tym że w małym polu za to z punktowymi kontrastowymi gwiazdkami "apochromatycznie".

 

Jedynie szerokie pola - gromady otwarte, inne obiekty jak duże kątowo mgławice i galaktyki będą poza zasięgiem

takiego teleskopu. Nie ma sprzętu "do wszystkiego", no może triplet apo 250mm

Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez Lysy

[astrokosmo]

Moj SCT8" dawal ladne obrazy DS pod ciemnym niebem , gdyby dolozyc do tego jescze korektor na F6.3 i nasadke bino byl by to sprzet uniwersalny i do planet i DS.

Pamietam jak z chlopakami z PTMA obserwowalismy gromady kuliste przez SCT i nasadke bino , swietnie bylo widac pojedyncze gwiazdy i nie bylo wcale ciemno a to byly obserwacje bez korektora.

 

A w takich Roztokach to juz na prawde super.

 

To jednak spore lustro i jeszcze w miare nie duza ogniskowa jak na sprzet planetarny - polecam.

 

Jedyna wada jest cena , ale czasami ktos sprzedaje taniej trzeba polowac.

 

Ja na moj obecny teleskop czekalem 10 lat ale warto bylo , z reszta jak ja to mowie od nas cierpliwosci moga sie uczyc szachisci.

Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez astrokosmo

[Lysy]

Nasadkę bino do DS to ja od razu napisze, wyłącznie w szybkich sprzętach, do dużych apertur. W makach do planet i Księżyca oczywiście nirwana, ale do DSów się nie nadaje taka konfiguracja, winietowanie w okularach powyżej 24mm załatwia temat, jest też znaczny spadek zasięgu.