Korektor komy

[Andrzej76]

Witam

Jak w temacie , Powoli kompletuję sprzęt do astrofoto . Posiadam tubę GSO150/600 , do tego będzie podpięta lustrzanka nikon. Teraz zastanawiam sie nad zakupem korektora komy . I moje pytanie do znawców - który korektor warto kupić , i dlaczego właśnie ten . Ceny są różne od 350 do 600 , na co zwracać uwagę , i czy warto płacić więcej za to czego nie będzie widać na zdjęciach . A może jest gdzieś w necie porównanie korektorów , i pokazane są jakieś testy ,zdjęcia porównawcze .

 

pozdrawiam Andrzej

[dj_peterka]

Cześć,

Jedną rzecz już podkreśliłeś - będziesz fotografować więc korektor nie powinien być zbyt długi ale też w miarę uniwersalny.

Ja w tej chwili kupiłem Celestrona C6-N 150/750 i kompletuję sprzęt do ATMowego teleskopu Dall-Kirkham 200/2548 który będzie hybrydą - czasem będzie pracować jako Newton 200/750.

Wybrałęm Baader Multi Purpose Coma Corrector (MPCC Mark III) - zabiera z wyciągu 10mm i z tego co czytałem na forach dzięki temu zazwyczaj nie trzeba podnosić LG aby ostrzyć na lustrzance. Ma też gwint T2 i M48 wiec można od razu wkręcić adapter do mocowania aparatu T2/Nikon i normalnie pracuje też z okularami 2".

Pozdro