Ustawienie montażu na polarną - postęp.

23 Lipca 2015

Witajcie.
Ustawiałem wczoraj montaż na polarną za pomocą AutoThreeStar Alignment i PolarAlignment za pomocą pilota w CG5gt. W gwiazdki celowałem nowo nabytym StarPointerem co jest 10000000 razy lepszą opcją niż zwykły szukacz. Ale do rzeczy. Posadowiłem później na montażu Canon z Tairem 300, ale okazało się ,że 60 sekund naświetlania to max. Zmieniłem obiektyw na Taira 135 i udawało się zrobić nieporuszone 2 min ekspozycje. Za jakiś czas stwierdziłem, że rzucę okiem na GP przez lunetkę i okazało się że jest w polu widzenia ale praktycznie na skraju. Ustawiłem GP w kółku (takim jakie zastałem - niczym nie kręciłem) za pomocą śrub montażu i udało się zrobić 3 minutowe nieporuszone ekspozycje. Dzisiaj powinno pójść sprawniej bo mniej więcej mam wszystko ustawione.
Teraz pytania.

1. Jeśli wykonam operację na pilocie powiedzmy 2-3 razy to czy ustawienie będzie dużo dokładniejsze ? Nie było wczoraj wystarczająco czasu żeby to sprawdzić.
2. Canona z tairem 300 przytwierdzam do dovetailu "L" i przyznam szczerze że nie do końca jest to stabilne, ale gdy nie dotykam to raczej nic się nie chwieje. Tair ma dziwny gwint od spodu dlatego przykręcam canona. Czy ktoś by poradził jak mocować ten obiektyw ?
3. Przypomniało mi się jeszcze, że pomimo nieporuszonych klatek obraz jednak się trochę przesuwał.. tzn. kadr przesuwał się w tą samą stronę. Gwiazdki z poprzedniego zdjęcia były przesunięte o kilka/kilkanaście pixeli.

Edytowane 23 Lipca 2015 przez Winter

LibMar · 23 Lipca 2015

Odnośnie drugiego pytania. Właściwie nie sądzę, że dostosujesz się do mojego sposobu

Z tego co się domyślam, trzeba by dokupić specjalny dovetail, który pozwoli zamocować jednocześnie aparat i obiektyw. W moim przypadku (Canon 70-300mm) nie da się nawet podłączyć bezpośrednio do dovetaila i mogę tylko aparat. Między aparatem a montażem dodaję metalowe krążki, gdyż śrubka jest za długa. Jest dość stabilnie, ale niestety grawitacja "spycha" do dołu. Stąd na obiektyw i dovetaila zawieszam kilka gumek recepturek (jest stabilniej), a do tego w ten sam sposób zaklejam taśmą (robię 5-6 razy dookoła). Nie mogę wtedy już zmienić ogniskowej (muszę mieć przygotowane wcześniej) ale ostrość nie jest zablokowana przez taśmę ani gumkę. I wyszło naprawdę stabilnie, nie było żadnych problemów.

Śmieszne, tanie, ale działa

A co do tej przedłużki na obiektyw, to po prostu kartka papieru przymocowana za pomocą gumki recepturki. Ochrona przed wilgocią

MateuszW · 23 Lipca 2015

PolarAligment zrobiony na podstawie StarPointera daje zerową dokładność. Rozumiem, że na montażu nie masz teleskopu, wiec może spróbuj celować aparatem z obiektywem? Aby pilot umiał dokładnie wyliczyć potrzebne poprawki, to musi być dokładnie wcelowany w gwiazdy. Jeśli zorbisz to porządnie, to 2-3 przebiegi powinny dać dobry rezultat. Ale być może wystarczające będzie dokładne użycie lunetki, bo te funkcje w pilotach mają nieznaną dokładność i czasem losowy efekt.

Co do trzeciego pytania, to pewnie na skutek słabego ustawienia polarnej po prostu następował dryf w deklinacji.

Agent Smith · 23 Lipca 2015

Canon z Tairem 300 to bardzo dobre narzędzie do ustawiania na P metodą foto-dryfu.

Po co kombinować jak koń pod górkę i marnować krótkie noce ?

23 Lipca 2015

Nie umiem czytać danych z fotografii by stwierdzić w którą stronę powinienem dokonać korekty. Czy można gdzieś o tym poczytać ? Prawdopodobnie Agencie piszesz o metodzie nr 5 z artykułu http://astropolis.pl/topic/39853-sposoby-ustawiania-montazu-na-biegun/ale niestety link nie działa...Google jednak pomaga i znalazłem stronę na której jest coś takiego, ale nie ogarniam po co kręcić teleskopem ?

Czuję się coraz bardziej pewny w ustawianiu montażu i myślę, że będę to przeprowadzał w ten sposób :
1. Wstępne ustawienie na biegun lunetką.
2. Ustawianie na biegun opcją z pilota NexStar.
3. Ewentualne poprawki metodą foto-dryfu.