Czyszczenie elementów gumowych

[Krater]

Czym należy czyścić i konserwować gumowe elementy naszych instrumentów obserwacyjnych.

 

Mam na myśli w szczególności:

muszle oczne,

ogumowanie niektórych obiektywów,

ogumowanie lornetek (zwłaszcza).

 

Z góry dziekuję za udzielone porady.

 

[Sebastianus]

A po co? Ja bym niczym nie smarował szczególnie muszli okularowych bo tylko potłuścisz soczewkę. Można delikatnie przedmuchać gruszką (są takie z wbudowanym filtrem zasysanego powietrza) lub wymieść pędzelkiem do optyki i tyle.

Jeżeli się jednak upierasz na tej konserwacji to ew. coś do okiennych uszczelek samochodowych.

 

Sebastian

[Krater]

A po co?

Sebastian

Kontynując styl kabaretowy powiem, że tak dla jaj.

Ja bym niczym nie smarował szczególnie muszli okularowych bo tylko potłuścisz soczewkę. Można delikatnie przedmuchać gruszką (są takie z wbudowanym filtrem zasysanego powietrza) lub wymieść pędzelkiem do optyki i tyle.

Sebastian

Tak dla ścisłości to pytałem o gumy a nie o czyszczenie szkieł z kurzu.

Ponadto muszle są łatwo zdejmowalne, (przynajmniej w moich okularach) więc zasmarowanie soczewek nie grozi.

(a przede wszystkim dołożę starań aby nie upaćkać...)

Jeżeli się jednak upierasz na tej konserwacji to ew. coś do okiennych uszczelek samochodowych.

 

Sebastian

Sebastian, wiem, że coś takiego istnieje bo sam używam takiego preparatu - do uszczelek w aucie. Niemniej wypróbuję.

(ponadto wiem, że można użyć wody z kroplą płynu do mycia naczyń....)

 

Miałem nadzieję, że może istnieje bardziej specjalistyczny preparat i ktoś tutaj go zna.

 

Czy ja się upieram ?

Sebastianie, jak często czyścisz klawiaturę ?

 

A ja mam ogumowaną lurnetkę, która ma ok.15 lat i co najgorsze nie jest w kolorze czarnym i to właśnie ją przede wszystkim chcę odświerzyć.

Tak wygladała za młodu (foto z netu), zdjęcia aktualnego nie planuję wklejać bo mogłoby to być niesmaczne. (lornetka świeci, jak wiadomo co...)

 

 

Edytowane 10 Sierpnia 2015 przez krater

[Sebastianus]

Mam auto które ma 15 lat, czasem go umyje, jezdzi dobrze, ale zdaje sobie sprawe z jego wieku i choć bym nie wiem co wyprawiał to nie będzie wyglądać jak nowe i tyle.

 

Dla jaj znam lepsze zajęcia.

 

Muszle okularow wymiatam pędzelkiem i wystarczy. Jak za 10 lat nie będę ich mógł doczyścić a będzie mi to przeszkadzac to je wy...rzuce razem ze szkłem i kupie nowe.

 

Tyle, wyczuwam agresje więc nie będę się już udzielał w tym wątku. Idę spać bo seeing też dziś okropny.

 

Czystego nieba !

 

Sebastian

[M@ciek]

A po co?

 

Edit: naprawdę zadaję to pytanie, bez jaj. Czym zabrudzona guma? Woda i mydło jest super OK.

Edytowane 10 Sierpnia 2015 przez M@ciek

[HAMAL]

Wiele tych gumopianek pije a potem oddaje a do tego może się rozlecieć po roku bo coś im zaszkodziło więc faktycznie pytanie nie takie proste. Ja bym chyba jednak próbował samą wodą, sam tak robię.

[sumas]

...a po umyciu i wysuszeniu, możesz te gumki wytarzać trochę w talku, żeby guma nie parciała.

Chyba, że bardziej zależy Ci na glanc-połysku, to są środki do pielęgnacji opon, np.: http://anicar.pl/pl_PL/p/Preparat-do-pielegnacji-gumy-Sonax/945

[diabel4you]

Panowie a u mnie lidletka stała jakiś czas na parapecie i od słońca w kilku miejscach ta guma się po prostu lepi czy można z tym coś zrobić ?

[HAMAL]

...a po umyciu i wysuszeniu, możesz te gumki wytarzać trochę w talku, żeby guma nie parciała.

Chyba, że bardziej zależy Ci na glanc-połysku, to są środki do pielęgnacji opon, np.: http://anicar.pl/pl_PL/p/Preparat-do-pielegnacji-gumy-Sonax/945

a ja bym się bał tego użyć, bo przecież opracowując skład nie kierowali się bezpieczeństwem w przypadku przykładania do tego oczu.

[Krater]

M@ciek, zabrudzenia (lornetki) pochodzą od rąk, nie dostrzegam śladów jakiejś chemii czy czegoś podobnego.

A czuję się z tym przybrudzeniem niezbyt dobrze bo to nie moje brudy .

 

Na lornetce jest też nadruk, fajnie byłoby go nie naruszyc.

 

HAMAL, dobrze to ująłeś, oby tylko powłoka oddała to co wchłonęła.

Z tym, że nie ma żadnych spuchnięć typowych dla działania tłuszczów na zwykłą gumę, raczej warstwe powierzchniową lekko utwardziło.

 

Dlatego szukam preparatu, który (poza czyszczeniem) regenerowałby te gumopodobne tworzywa.

 

(wolełem zapytać przed operacją licząc, że jest tutaj jakiś chemik albo serwisant od lunet / lornetek ...)

 

 

Panowie a u mnie lidletka stała jakiś czas na parapecie i od słońca w kilku miejscach ta guma się po prostu lepi czy można z tym coś zrobić ?

Podłączam się pod pytanie bo też tak mam z jedną lunetką.

Edytowane 11 Sierpnia 2015 przez krater

[M@ciek]

Do tej pory wszelkie elementy gumowe lornetki, okularów czyściłem z potu i kurzu (bo o to najprościej) wodą z mydłem i suszyłem ręcznikiem bawełnianym. Po takiej akcji jest po prostu dobrze. Ubytków gumy to nie naprawi.

Wskazanej powyżej w postach chemii nigdy bym nie przystawił do ciała a tym bardziej nie w okolice oka. To na pewno się nie nadaje.

Słyszałem kiedyś jak elementy gumowe były "regenerowane" spirytusem, ale sam nigdy nie miałem potrzeby się tym zajmować.