filtr polaryzacyjny i soczewka barlowa

[rompek]

Witam wszystkich,mam takie pytanie chodzi mi o ten filtr polaryzacyjny http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_47_108&products_id=1868&lunety=Filtr_ksi%EA%BFycowy_polaryzacyjny_1,25_calaczy rzeczywiście jak tam pisze można go stosować do jasnych planet i z jakim skutkiem,nie oczekuje obrazów z hubbla posiadam synta8 a dwa czy warto stosować soczewkę barlowa 2x czy nie będzie to zbyt zaciemniać obrazu w 8-ce

[*Wojtek*]

Tu http://astropolis.pl/topic/52254-filtr-polaryzacyjny-bst/ jestmoja, krótka recenzja tego filtra. Kupiłem go tydzień temu. Jest bardzo dobry. do Jowisza tez można go zastosować. Ten filtr ma tak szeroki zakres regulacji, że nie problem ustawić odpowiednią przepuszczalność. Problemem jest co innego. Za każdym razem trzeba go wyciągać, żeby go ustawiać. Jeżeli będziesz go stosować razem z Barlowem, to jedną część wkręć w nosek Barlowa a drugą w nosek okularu. Wtedy będziesz kręcić okularem i zasada regulacji jest podobna. Ja już zaprojektowałem sobie układ odpowiednich, obrotowych tulejek, żeby do nich wkręcić filtry. To sprawi, że nie będzie trzeba wykręcać filtrów albo wyciągać okular razem z filtrem, żeby go ustawić.

 

 

[rompek]

dzięki

[MateuszW]

Barlow nie zaciemnia obrazu. Jasność obrazu wynika ze średnicy źrenicy wyjściowej, a dla takiej samej średnicy lustra można powiedzieć, że jasność zależy od powiększenia. Także jasność będzie taka, jak powiększenie. Okular 5 mm da takiej samej jasności obraz, jak 10 mm + barlow 2x. Na planetach raczej nie ma problemów w wizualu z niedoborem światła. Limitem powiększenia jest seeing. W Polsce najczęściej rozsądnymi powiększeniami są 150-200, a przy dobrych warunkach tak do 250.