Co przez to widać

[McArti]

nie wydawaj pieniędzy na montaż EQ1 do foto to bez sensu.

EQ2 albo astro3 to ta sama klasa cenowa a są bardziej zaawansowane.

[P@weł]

nie wydawaj pieniędzy na montaż EQ1 do foto to bez sensu.  

EQ2 albo astro3 ...

 

Czyli co radzisz konkretnie MacArti ?

 

POzdrowienia:

-Paweł

[adamsz12]

nie wydawaj pieniędzy na montaż EQ1 do foto to bez sensu.  

EQ2 albo astro3 ...

 

Czyli co radzisz konkretnie MacArti ?

 

POzdrowienia:

-Paweł

 

Mi chciał wcisnąć kaftan bezpieczeństwa...

[Gość Janusz_P.]

Może lepiej poczekać na niedługą reaktywację Soligora w naszej ofercie zawsze to będzie od razu dożo sztywniejszy montaż z miejscem na biegunową, praktycznie niezbędną do uprawiania Astrofoto :salu:

[McArti]

Czyli co radzisz konkretnie MacArti ?

 

astro3 jest sprzedawany ze skyluxami 70/700 300-500zł cały zestaw do tego trzeba dokupić napęd.

 

Astro5 czyli montaz soligora to nie będzie już tanie z 800zł i pewnie bez napędu.

 

Mi chciał wcisnąć kaftan bezpieczeństwa...

 

adam to jest na koniec za darmo. :mrgreen:

[Gość Janusz_P.]

McArti :roll: do każdego taniego montażu trzeba dokupić napęd jeśli się myśli o ćwiczeniach z astrofoto i chce się zacząć zabawę w amatorską astrofotografię :salu:

[P@weł]

Może lepiej poczekać na niedługą reaktywację Soligora w naszej ofercie zawsze to będzie od razu dożo sztywniejszy montaż z miejscem na biegunową, praktycznie niezbędną do uprawiania Astrofoto :salu:

 

Janusz, czy możesz podać jakieś szczegóły w tej sprawie :?:

 

Pozdrowienia:

-Paweł

[Gość Janusz_P.]

Czekamy już na pierwszą zamówioną dostawę od nowego dystrybutora, szczegóły niebawem na naszej stronie jak tylko towar przyjdzie na sklep :salu:

[P@weł]

A co sądzicie o tym ? - http://www.teleskop-service.de/Astro/Refra...ktor.htm#70-350

 

 

Pozdrowienia:

-Paweł

[McArti]

Paweł no to foto czy nie foto??? :roll:

[P@weł]

Paweł no to foto czy nie foto???  :roll:

 

McArti, oczywiście, że foto, a konkretniej na motażu Astro3 (niżej pod obrazkiem są możliwoście zakupu na kilku montażach)

 

Pozdrowienia:

-Paweł

[McArti]

noto popatrz na zdjęcia PiotraZ, on robi achromatami f/5 jak ci to odpowiada to może być (oczywiście obiekty będą mniejsze Piotr fotał 500, 750mm)

[P@weł]

A co sądzicie o tym montażu, z jaką ogniskową max. i czasem naświetlania "da on sobie rade" :?:

 

Pozdrowienia:

-Paweł

[Gość Janusz_P.]

Po dokupieniu napędu i bez dotykania go może się uda uprowadzić kliszowe 200mm przez 2-3 może 5 minut :roll:

[P@weł]

A w takim razie co potrafi montaż Soligora, który ma niedlugo pojawić się w Astrokraku ?

 

Pozdrowienia:

-Paweł

[Gość Janusz_P.]

To dość sztywny montaż z miejscem na luntke biegunową a jego pomierzone PE na poziomie 40" pozwala na uprowadzenie ogniskowych do 300mm z czasem rzędu pojedyńczych minut bez korekt a z korektami z gwiazdką na krzyżu spokojnie prowadzimy teleskop 150mm z ogniskową 750mm byle by go posadzić na solidnym, np geodezyjnym statywie i dobrze ustawić biegun :salu:

[Adamo]

Po dokupieniu napędu i bez dotykania go może się uda uprowadzić kliszowe 200mm przez 2-3 może 5 minut  :roll:

Kliszowe 2-3 min to nie astrofoto tylko zabawa. Należy sobie uświadomić, że jak nie będziesz miał 1500$ to nie licz na astrofoto w jakimś konkretnym wydaniu – apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Zakładam, że wydasz kasę na coś w stylu Soligorowego montażu i będziesz z wielkim trudem robił niedoświetlone fotki, które są po prostu nic nie warte. Poza tym taki sprzęt nie ma regulacji w noga w celu precyzyjnego ustawienia osi metodą dryfu! Niestety, albo zrobisz sprzęt manualny na własną rękę albo wydasz 1500$, takie są realia, inaczej utopisz te 1500zł w tym Soligorze.

[Gość Janusz_P.]

Adamo :wink: chyba zapmniał wół jak cielęciem był i od czego zaczynał :roll:

[Szymek_O]

Pewnie że zapomniał Ja np. robiłem M31 na piggybacku własnej konstrukcji na Tale M malutkim i ładnie sie prowadziło tyle że gwiazdy nie ostre bo źle pewnie ustawiłem ostrość po z tym czas naświetlania 6min na 800 Ate przebarwienia to od słabego skanera :evil:

[Adamo]

Adamo :wink:  chyba zapmniał wół jak cielęciem był i od czego zaczynał :roll:

Januszu, dawno mogłem kupić coś w stylu Soligora ale to nie nadaje sie do fotografii.

Wiadomo że każdy od czegoś tam zaczyna ale trzeba mieć trochę samokrytyki.

Ponadto jest na tym czy innym forum już wiele osób, które pisały na ten temat i fizyki nie przeskoczymy. Tego typu napędy sa do obserwacji a nie do fotografii!!!

Ja pracuje na samoróbkach i od samego początku mi Marcinkowie powiedzieli że stabilność statywu i oś polarna to podstawa, ja to zrozumiałem i wyciągnąłem wnioski.

Nie jest to nic trudnego ale trzeba się troszkę wysilić!

Dodam, że zaczynałem dokładnie od tego samego co mam dziś, pomijając 300D.

[Gość Janusz_P.]

Stabilność statywu doskonale rozumiem i dlatego proponuję pod montaż statyw teodolitowy a oś paolarna wyposażona jest w gniazdo pod lunetkę biegunową więc też nie ma z tym problemu :salu:

Jeśli ktoś lubi kręcić ręcznie i sprawia mu to przyjemność panowanie nad materią montażu i ruchem obrotowym Ziemi to pracuje na sprzęcie ala' Marcinkowie ale nie możesz wszystkich mierzyć wedle swojej "manualnej" miary :roll:

Poza tym ten manualny sprzęt nie jest do kupienia a nie każdy ma zacięcie warsztatowe aby go samemu zrobić :salu:

[Adamo]

Januszu, coś kręcisz, jak zwykle po swojemu bo musisz mieć zawsze racje.

Nikgo nie mierze swoją miarą tylko radzę jak zrobić dobre zdjęcia.

Lunetka biegunowa jest tylko do ustawienia z grubsza, bo dalej jest to sprzęt wizualny a do foto oś musi być ustawiona precyzyjniej i tu się kłania metoda dryfu.

[Gość Janusz_P.]

Wszystko zależy o jakiej ogniskowej do astrofoto mówimy :roll:

[Adamo]

Mówimy o ogniskowych dostępnych za małą cenę czyli od 100mm do przynajmniej 300mm lub 500mm

Fotografia na negatywie jest bardziej wymagająca jeśli chodzi o czas naświetlania, negatyw musi być wysycony żeby fotka była doświetlona.

Oczywiście można zrobić M31 obietywem 58mm ale czy to ma sens?

[adamsz12]

A w takim razie co potrafi montaż Soligora, który ma niedlugo pojawić się w Astrokraku ?

 

Pozdrowienia:

-Paweł

 

Przeczytaj moją recenzję: http://www.astro-forum.org/Forum/viewtopic.php?t=4271

zobacz fotki Heńka i PiotraZ - ten ostatni na soligorze po liftingu i zmotoryzowaniu w obu osiach.

Montaż soligorowy ma pewne wady, których istnienia warto zdawać sobie sprawę. O ile pamiętam montaż ten był w astrokraku prawie 2 razy tańszy od SkyView Pro. Jeśli masz jednak kasę to kup SkyView Pro - to jest już EQ5 i ma to czego brak w soligorze co zaraz wymienię.

W soligorze nie ma możliwości podłączenia napędu w obu osiach, tylko w jednej. Przez co trzeba montaż ustawiać bardzo dokładnie na biegun albo dorobić sobie samemu prowadzenie w osi DEC. Druga i najbardziej bolesna wada to brak drugiej śruby w osi elewacji - z przodu montażu, co powoduje spore trudności w ustawianiu montażu metodą dryftu. Głupia sprawa - jeden nagwintowany otwór i śruba, nie powinno to byc drogie ale brakuje. Oczywiście pewnie można to zrobić samemu. Montaż ten posiada luzy w obu osiach jakoś je mozna zminimalizować, ale w SVP luzy też są. No i SVP ma pewnie trochę większy udźwig.

Aha i jeszcze jedno - na naszej szerokości geograficznej w soligorze lunetka biegunowa zahacza o tylną śrubę w osi elewacji. Ja sobie radzę wysuwając trochę północną nogę statywu.

Ja na razie używam montaż soligora bez żadnych przeróbek i ogniskową 800mm ustawiając biegun tylko lunetka polarną wychodzi mi 100% punktowych zdjęć przy naświetlaniu 30 sekund. Przy naświetlaniu 60 sekundowym juz zaledwie 5 - 10 % - niewiele ale chociaż do jasnych komet wystarcza. Na piggy backu prawie nic nie zrobiłem bo celuję od razu w ognisko główne.

Jak kogoś nie stać na EQ5 (SkyView Pro) to jest to pewna alternatywa i jakieś efekty można osiągnąć. Zobacz foty w galerii astro-forum.