Skocz do zawartości

EQ3-2 Czyszczenie, redukcja oporu.


cwic

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Chce przeczyścić głowicę EQ3-2 którą niedawno zakupiłem z większym zestawem astrozabawek. Przy okręcaniu osi RA opór z jednej strony jest większy niż drugiej, na co zwrócić uwagę czyszcząc sprzęt żeby usunąć to zjawisko?

 

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam wymianę podkładek na teflonowe i przy okazji wymycie, wymianę smaru oraz usunięcie wiórów i innego syfu ze środka (zwykle tego tam pełno)

Jest z tym trochę roboty, bo podkładki trzeba sobie samemu powycinać ale różnica jest zasadnicza - mój po prostu zamienił się po tym w inny montaż

i zaczął dać się lubić ;)

Folia teflonowa i cyrkiel tnący - koszt na Allegro ok 30-40 zł. Plus stara szczoteczka do zębów ;)

Trochę mi tego teflonu gzieś zostało więc jeśli chcesz mogę Ci dać gratis (WP jeśli jesteś zainteresowany).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza wymianą podkładek na teflonowe sugerował bym wymianę łożysk ślimaków. Koszt znikomy, a efekt zauważalny. Te które są montowane fabrycznie, nawet w nowych montażach mają tragiczny luz, co utrudnia czy wręcz uniemożliwia regulację luzu między ślimakiem a ślimacznicą. Po wymianie luz ustawia się dużo lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Odgrzebuję temat żeby nie zakładać nowego.

 

Mój EQ3-2 spisuje się całkiem nieźle, przy canonie i 50mm uciąg jest od 3 do 5 minut, przy Jupiterze 37A 135 (czyli 216mm z APS-C) uciag pewny to 2 minuty i 90% klatek ok.

 Ostatnio natomiast zakupiłem Taira 3S, a więc ogniskowa z APS-C to już 480mm, tutaj już jest średnio wychodziła mi minuta i uzysk 90%, przy 1,25 minuty już wszystko leciutko ale jednak pojechane. Niestety dopiero w domu zauważyłem że znowu miałem za mocno dokręconą śrubkę RA i mogło to mieć wpływ na prowadzenie, więc będę musiał sprawdzić wszystko jeszcze raz, ale myślę już nad jakimiś usprawnieniami, typu podkładki teflonowe i wymiana łożysk ślimaków. Czy jest gdzieś jakiś opis jak po kolei ulepszyć EQ3-2? 

Zaznaczę że poprzedni montaż EQ2 rozbierałem kilka razy i nie boje się rozkręcać sprzętu, ale nie jestem na tyle doświadczony żeby samemu wyłapać gdzie trzeba coś dołożyć lub odjąć, dlatego jak bym już rozebrał sprzęt to chciałbym zrobić jak najwięcej usprawnień.

 

Moim celem są 2 minutowe ekspozyje z tairem, ale nie ukrywam że 1,5 też będzie ok.

 

Z góry dzięki za porady i pozdrawiam

Adam

Edytowane przez cwic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Kupić trzeba: arkusik teflonu 0,5mm, A4 wystarczy jeśli będziesz oszczędzał.

2. Do tego najprostszy cyrkiel tnący (tj z żyletką na końcu). Oba do znalezienia na Alledrogo. Łącznie z 50 zł (?)

3. Mont rozebrać wyjmując podkładki - w razie słabej pamięci - jak np. moja - robiąc fotki co było gdzie

4. Wyjęte podkładki (po odczyszczeniu ze starego syfu) należy pomierzyć dokładnie suwmiarką i skopiować w teflonie.

Dobrze przed tym poćwiczyć - to wycinanie jest lekko tricky. Są tacy, którzy olewają cyrk z cyrklem i odrysowują podkładki

na teflonie i wycinają je nożyczkami do paznokci. Wspominam o tym z bólem serca ;)

5. Kluczowa jest też wymiana syficznego chińskiego smaru na inny, najlepiej mrozoodporny.

Pamiętam, że dyskusje o przewagach jednych smarów nad drugimi zajmowały kiedyś po kilka stron. :)

Do tego celu konieczna jest szczoteczka do zębów (pożycz od Teściowej) i jakiś rozpuszczalnik.

 

O ile pamiętam są tam też dwie (?) podkładki twarde - te zostawiłem dla twardości, dodając pod nie drugie teflonowe dla poślizgu.

 

Jest gdzieś w sieci instrukcja step-by-step

 

Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Jest też kwestia ślimaka, a właściwie jego łożysk. Często są one luźne powodując - tak, zgadłeś, luzy.
Jeśli jest pewne, że źródłem luzu na ślimaku są właśnie te łożyska i nie da się tego wyeliminować inaczej należy je wymienić na łożyska dobrej jakości.

Jeśli nie (u mnie nie było tej konieczności) obowiązkowo wymiana chińskiego "smaru" (do tego używamy, tak, zgadłeś: smaru do łożysk)

 

Dobra, to tyle.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam..

Teflon:

http://allegro.pl/ptfe-teflonowa-plyta-teflon-0-5mm-tarflen-195x195-i6695514340.html

Kup najlepiej 2 sztuki, choć bardzo oszczędzająć (i mająć wprawę) jeden chyba powinien wystarczyć.

Cyrkiel:

https://allegro.pl/listing?string=CMP-1 OLFA&order=d&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-uni-1-5-0511

 

Edytowane przez Agent Smith
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

Panowie pozwólcie że dołączę się do tematu - też niedługo będę demontował swój montaż i chętnie skorzystam z waszego doświadczenia. Możecie wskazać konkretne smary, które warto użyć zamiast tych chińskich "oryginalnych"? W handlu dostępny jest smar Geoptik, ale nie miałem z nim styczności i nie mam przekonania czy to aby najlepszy wybór. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wchodzę w dysputy o smarach. Są na ten temat długie dyskusje, jak dla mnie toczone w oparach absurdu. Poszukaj sobie.

W końcu przy teflonowych podkładkach smar jest drugorzędny - byle nie ten twardniejący chiński syf ze zmielonymi opiłkami i wiórami.

Zielony smar litowy (chyba 7 zł?), najlepiej jakaś mrozoodporna wersja (będzie trochę droższa) plus coś do łożysk (o ile będziesz je wymieniał)

Ważne, żeby usunąć starannie cały ten stary syf (szczoteczka, szmatka, rozpuszczalnik...)

 

Smary Geoptik mają cenę z kosmosu!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj włożyłem do zamrażalki zielony litowy(wyłożony na wieczku), a na balkonie w słońcu smaży się druga próbka. Z tego co widzę to ta smażąca się nie rozpłynęła, ta z zamrażalnika jest trochę twarda, dla sprawdzenia posmarowałem nim jeszcze śrubę z nakrętką i wrzuciłem do zamrażalki, później zobaczę jak się bezie zachowywał. Jeśli będę w stanie kręcić nakrętką palcami bez większego wysiłku to chyba go zastosuje. Mam jeszcze rowerowy sklep niedaleko i jak mają jakiś lepszy smar za powiedzmy 15zł to chyba zakupię i sprawdzę czy nie będzie lepszy, dla spokoju. 

Mój wcześniejszy EQ2 smarowałem zielonym litowym i nie miałem problemów, ale przyznaje wieszałem tam max obiektyw 50mm do foto.

Edytowane przez cwic
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śruby/nakrętki chodzą leciutko, nie ma do czego się przyczepić, ale przesmarowałem jeszcze dwie 5-cio cm blaszki zobaczymy co będzie gdy pow. tarcia jest większa. 

 

Sprawdzam proste wyjścia zanim decyduje się na droższe bądź bardziej skomplikowane, czasem tracę przez to czas ale wielokrotnie udało mi się sporo zaoszczędzić (czyt.mniej wydać). Uważam że, nie zawsze droższe jest lepsze, czasami wielu producentów jedzie na opinii sprzed lat i póki nie wypłynie jakaś afera to doją ludzi ile się da, daleko szukać nie trzeba, Niemcy już prawie od 2-ch dekad jadą na opinii sprzed 30-40 lat i dopiero teraz się wysypują (np. VW).

 

Jeśli chodzi o zimno, to wiem że zaprawionym traperem nie jestem i nie zamierzam testować swojej wytrzymałości :) 

 

 

Edytowane przez cwic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Agent Smith napisał:

Ja nie wchodzę w dysputy o smarach. Są na ten temat długie dyskusje, jak dla mnie toczone w oparach absurdu.

Święta racja. Pamiętam wątek, gdzie ktoś chciał sprawdzać wpływ smaru zmieniając go co tydzień i testując prowadzenie montażu :) Jeśli smar jest po prostu dobry i dopasowany do zastosowania, to będzie ok i tyle. Inny, tak samo dobry smar da taki sam wynik (lub niemierzalnie inny).

 

Osobiście kupiłem Geoptika, bo nie chciało mi się wybierać smaru :) Nie znam się na typach smarów, a wiedziałem, że ten typ jest ok. Jasne, cena z kosmosu, ale te kilkadziesiąt zł to też nie majątek. Ja użyłem go do dwóch montaży na razie i wciąż zostało go na jakieś kilka kolejnych. Działa ok - tyle mogę powiedzieć.

8 godzin temu, Agent Smith napisał:

Ważne, żeby usunąć starannie cały ten stary syf (szczoteczka, szmatka, rozpuszczalnik...)

Nie rozpuszczalnik, tylko benzyna ekstrakcyjna - ona jest wręcz stworzona do usuwania smaru :) Może być szczoteczka, albo pędzelek jakiś. I dużo papieru, bo ten syf lata wszędzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.