Skocz do zawartości

Oczy Selene


Loxley

Rekomendowane odpowiedzi

Może wreszcie w niedzielę, 5 listopada, trochę poobserwujemy? Zapowiada się "dobre niebo", z seeingiem (u mnie) na poziomie 1".

Księżyc 1 dzień i 16 godzin po pełni, dość wysoko - o 21-ej znajdzie się już na wysokości 30 stopni. Ciągle ekstremalna libracja północna pozwoli popatrzeć na biegun północny, ale tym razem to wschodnia krawędź powinna nas zachwycać.

Morze Przesileń - oświetlone w całości, z rozległym obwałowaniem rozoranym głębokimi bruzdami i dolinami, oraz z północnymi przyległościami, czyli dużymi kraterami: Cleomedesem, Geminusem i Messalą. Jak tu nie spojrzeć na taki widok?

59fc5d3b80334_MorzePrzesile5_11.2017r_22_00....jpg.88a778378f34f88ebecdc494ba4189c8.jpg

 

Największą atrakcją jednak będzie południowo wschodnia krawędź z "Lunarnymi oczyma" - Langrenusem i Petaviusem - pięknymi i rozległymi kraterami, z ich koronami i promieniami podkreślanymi półcieniem. Są jak oczy Selene. Spójrzmy więc w jej hipnotyczny wzrok i zakochajmy się... w tym widoku.

 

59fc5d33a97f5_Lunarneoczy_LangrenusiPetavius5_11.2017r_22_00....jpg.4ba0a6b6a7cd93ed43b8dbc4c0cc4d06.jpg

 

Wizualizacja: https://svs.gsfc.nasa.gov/4537 

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Lunaryści

Zapowiada się piękny spektakl. ja niestety walczę z jakąś infekcją, Dopiero dziś pierwszy raz od poniedziałku nie mam wysokiej gorączki. Chyba będę patrzył przez szybę.

Księżyc ma w sobie hipnotyczną moc. Choć różnie działa . Ja na przykład mogę spać nawet ze świecącym prosto w  twarz. Żona zasłania żaluzję bo jej przeszkadza.

Ostatnio kupiłem tanio trochę sfatygowanego celestrona 16x70. Trochę go poprawię i może zrobię temat Księżyc przez lornetkę.

Pozdrawiam Zbyszek

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zbyszekzz napisał:

Ostatnio kupiłem tanio trochę sfatygowanego celestrona 16x70. Trochę go poprawię i może zrobię temat Księżyc przez lornetkę.

To może być dobry pomysł. Kiedyś Janko pięknie pisał o księżycowych strukturach oglądanych przez lornetkę. Wiem z doświadczenia, że prawdziwą frajdę daje dopiero lornetka na statywie. Trzymam za słowo, Zbyszek. Na razie, zdrowiej, a potem pomysł przekuj w czyny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.