Wygięta oś pokręteł focusera - jak naprostować?

[lulu]

Panowie, robił to ktoś może i zna skuteczny i bezpieczny sposób - tak żeby nie pogorszyć jeszcze sytuacji? Sprawa wygląda jak na zdjęciu...

[Piotr4d]

Łój, co to się staneło

W rękach tego pewnie nie wyprostuje. 

Bez młotka i imadła się nie obejdzie.

Materiał z którego zrobiona jest oś nie jest szczególnie twardy, więcej nie powinno nić pęknąć.

[lulu]

Sam chciałbym wiedzieć - odebrałem dziś przesyłkę z allegro... Dodam, że dla ułatwienia wygięte są obie ośki, ale jedna bardziej.

Edytowane 24 Października 2019 przez lulu

[towarzysz]

:( nie chciałbym Cię martwić, ale próba prostowania może zakończyć się pęknięciem - wszystko zależy od materiału, z którego jest zrobiona oś

[lulu]

Towarzyszu, mamy tę świadomość klasową, ale liczymy na jakąś internacjonalistyczną pomoc w postaci podpowiedzi - jak zminimalizować ryzyko?

[towarzysz]

Oczywiście! Osobiście spróbowałbym postukać mlotkiem delikatnie obracając na twardym podłożu jak trafnie podpowiada powyżej kolega Piotr4d, a gdyby ośce się to nie spodobało, przykładowo serwis Delta Optical może mieć tego typu części z odzysku

[Piotr4d]

Umiarkowana siła lub delikatnie ale stanowczo. Wiem, trochę żartobliwie odpowiedziałem, ale trudno poradzić coś konkretnego nie wiedząc jaki masz poziom zdolności manualnych i jakie posiadasz narzędzia. O złamanie osi byłbym spokojny, bardziej uważaj na zębatkę aby jej się nie oberwało.

[Piotr4d]

1 minutę temu, towarzysz napisał:

przykładowo serwis Delta Optical może mieć tego typu części z odzysku

to też jest rozwiązanie.

A od jakiego teleskopu jest ta oś. Może na forum ktoś ma na zbyciu podobną część. 

[lulu]

Celestron 130 slt

[lulu]

Spróbuję to ustawić na dwóch drewnianych klockach a trzeci przykładać punktowo w wygięte miejsca i pykać młotkiem.

[lulu]

Wiecie co, ten materiał faktycznie jest tak miękki że zwykłe drewniane imadło, paluchy - i poszło... Tylko dlaczego ten wyciąg tak się telepie? Niby idzie równo, ale jak się wyciągnie (wyjeżdża na 4 cm) i nacisnąć go na krawędzi palcem, to ta krawędź odgina się od swojej pozycji spoczynkowej o jakieś 4 mm. Takie rzeczy tylko w erze, czy to normalne w sprzęcie tej klasy?

[Piotr4d]

Podejrzewam, że ten typ tak ma. Regulacja jest bardzo ograniczona. 

[lulu]

Są dwie śrubeczki imbusowe którymi można docisnąć listwę po której ślizga się tuleja. Pomogło, ale i tak lata trochę na boki. Pewnie masz rację że ten typ tak ma bo widzę na świecie sporo wątków poświęconych ratowaniu sytuacji. Co ciekawe niektórzy doradzają wyczyszczenie i wymianę smaru na zębatce - tego nie próbowałem.

[_Spirit_]

1 godzinę temu, lulu napisał:

Takie rzeczy tylko w erze, czy to normalne w sprzęcie tej klasy?

Normalne to nie jest ale tak  - taki standard. 

[Gość Mitek]

To żaden problem wyprostować. żadnego popukiwania, tylko nacisk śrubowy ,poprzez miękki materiał. Trzeba wyczuć moment kiedy oska będzie się poddawać i faktycznie prostować a nie tylko sprężynować i wracać do poprzedniego stanu, po przekroczeniu pewnego progu łatwo wygniesz w drugą stronę i znów trzeba będzie prostować.

[lulu]

Tak jak napisałem materiał okazał się na tyle miękki że wystarczyło drewniane imadło i palce (czyli nacisk na miękki materiał poprzez miękki materiał ;-) Dziękuję wszystkim za pomoc i rady!

Edytowane 24 Października 2019 przez lulu