kolimacja BM 152S Petzval

[Marcin_G]

Czyli wyjąłeś celę z tylną grupą? Jak ona jest mocowana - za cholerę nie mogę jej u siebie odkręcić.

Dziś lookałem medotą "na Heweliusza" - z okularem na osobnym statywie (Omegon Super LE 18 mm) Obraz byl całkiem całkiem....

Jeśli będę coś modyfikował, to na pewno będę przedłużał tubus, a miejsce fatalnego Hexafoca zajmie TS 2,5" czyli prawdziwy wyciąg 2,5"

[ryszardo]

W moim cela korektora jest przykręcona ( fabrycznie bez możliwości regulacji) do korpusu "nastawiacza ostrości" . Wygląda na to, że jest jednak jakoś ustawiana w fabryce, przynajmniej co do osi optycznej. Na BM 127R zna się dobrze @mirekk.

[mirekk]

4 godziny temu, ryszardo napisał:

W moim cela korektora jest przykręcona ( fabrycznie bez możliwości regulacji) do korpusu "nastawiacza ostrości" . Wygląda na to, że jest jednak jakoś ustawiana w fabryce, przynajmniej co do osi optycznej. Na BM 127R zna się dobrze @mirekk.

Nie pomogę. Mam 127 i 152 bez hexafoca. U mnie wystarczyło odkręcić tył i wykręcić korektor trzema śrubkami. 

[lkosz]

przed zakupem szukałem informacji na temat wyjmowania korektora w wersji S, porozmawiałem z autorem wątku: https://astropolis.pl/topic/69583-bresser-petzval/  i nie udało mu się tego wykręcić, tuby się pozbył. Z ciekawości patrzyłem jak to jest w mojej L bez korektora, i tam jeśli dobrze pamiętam, to było gwintowanie oraz dziury na 3 śrubki robaczkowe. Zapewne format calowy. Jak będziesz zainteresowany to mogę zdjęcie zrobić, zakładam że wyciąg jest ten sam do obydwu typów tub.

 

[Marcin_G]

@mirekk u mnie w 127/635 jest tak jak na zdjęciu - jeden wieeeeelki gwint, nie dający się ruszyć....

[mirekk]

Tak, wielki gwint zapewne dodatkowo posmarowany klejem .

[Marcin_G]

W dniu 7.06.2021 o 21:26, mirekk napisał:

No niestety. Nie można mieć wszystkiego .

Wczoraj obserwowałem nieco Bresserkiem i zdziwił mnie wygląd obrazów przed- i zaogniskowych. Po jednej stronie ogniska niemal książkowe krążki dyfrakcyjne, a po drugiej niebiesko-żółto-zielona tarczka w wyraźnie oddzielonymi kolorami, ale bez pierścieni. Też tak macie? @ryszardo, jak jest u Ciebie?

[ryszardo]

2 godziny temu, Marcin_G napisał:

Wczoraj obserwowałem nieco Bresserkiem i zdziwił mnie wygląd obrazów przed- i zaogniskowych. Po jednej stronie ogniska niemal książkowe krążki dyfrakcyjne, a po drugiej niebiesko-żółto-zielona tarczka w wyraźnie oddzielonymi kolorami, ale bez pierścieni. Też tak macie? @ryszardo, jak jest u Ciebie

Przyznam, że nie zauważyłem albo nie pamiętam - dawno nie obserwowałem przez Bressera, ale sprawdzę przy okazji.

[Marcin_G]

I jeszcze jedno pytanie natury ogólnej. Jak bardzo krytyczna jest odległość "przedni dublet - korektor" dla całokształtu jakości obrazowania w Petzvalu? Bo np w modelu 127/635 przednia cela ma regulację push/pull więc jak ją lekko pull, to już będzie w innej odległości od korektora.

Czy ma to znaczenie?