MAK127 vs C6 XLT - ta sama ogniskowa, inne powiększenie

[radek04]

Cześć, może trochę dziwne pytanie, ale nurtuje mnie.

Dotąd używałem MAK-a 127 o ogniskowej 1500 mm, teraz mam Celestrona C6 XLT o takiej samej ogniskowej. Robiąc zdjęcia Księżyca MAK-iem, cała tarcza (poza przypadkami superpełni) mieściła się prawie idealnie na matrycy Canona 500D. Wczoraj fotografowałem pełnię z użyciem C6 i tego samego aparatu, visual backa 2", adapterów, sposobu podłączenia itp. i niestety nie udało mi się uchwycić całej tarczy. Co może być przyczyną różnic w powiększeniu obu teleskopów?

[Krzysztof z Bagien]

W tych teleskopach, jak przestawiasz ostrość za pomocą lustra, to zmienia się przy okazji ogniskowa; a że mają one różną konstrukcję (różne krzywizny luster), to zmienia się ona w różnym stopniu. To, co podaje producent, to jest ogniskowa nominalna, która wychodzi przy jakimś tam konkretnym położeniu lustra głównego, jak dokładasz złączki czy inne przedłużki, to musisz lustro przestawić żeby złapać ostrość i ogniskowa się wydłuża - i to dość znacząco. Kiedyś to liczyłem dla maka 150, już nie pamiętam dokładnie, ale można było przy dobrych wiatrach uzyskać ogniskową o kilkanaście czy nawet ponad 20% większą.

[radek04]

Łoo, aż tyle? Spodziewałem się drobnych różnic przy ustawianiu ostrości, ale żeby aż tak...

No dobra, dzięki za odpowiedź, to wiele tłumaczy.

A czy właśnie do Księżyca polecacie jakiś flattener do mojego C6? Czy może lepiej kupić używane body z pełną klatką? Tego Canona 500D kupiłem za 300 zł i jestem bardzo zadowolony. Pełnej klatki za takie pieniądze nie dostanę, ale co możecie polecić, by nie przepłacić?

[piotrfie]

41 minut temu, radek04 napisał:

jakiś flattener do mojego C6?

Do C6 jest reduktor 0,63. Skróci ogniskową do metra.

Zasadniczo jest używany pod DSy. Nie wiem czy się nada do Księżyca.

[radek04]

Tak też myślałem. Na DS na razie nie bardzo mam czas, ale pewnie wkrótce też spróbuję. MAK-iem to było kiepsko, ale w jakiejś tam w miarę określonej przyszłości chcę zmienić montaż na lepszy i wtedy pobawię się w DS. Tylko pytanie, czy lepiej najpierw kupić reduktor, czy jednak poszukać innej lustrzanki. Co prawda be większego problemu składam sobie Księżyc z dwóch paneli, ale to zawsze 2x więcej czasu na robienie zdjęć i prawie 2x więcej czasu na obróbkę. A brakuje mi naprawdę niewiele, by całą tarczę zmieścić...