Skocz do zawartości

Dowcipy


Rekomendowane odpowiedzi

Uwielbiam krótkie kawały ten mnie dziś szczególnie rozbawił: "Dział kontroli luster to praca w której bym się widział." Szperając po siedzi znalazłem taką oto perełkę (wiedza z podstawówki się kłania panowie komentatorzy)

 

Pan Jerzy Bralczyk perfekcyjnie to skomentował .

Pomijając wszystkie wygadywane bzdury , mnie szczególnie urzekło , że Słońce udaje się na zasłużony odpoczynek . No to chyba przebiło wszystko .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że niektóre osoby mogą się poczuć "urażone" tym, ale religia jest takim samym aspektem Naszego życia jak rasa, pochodzenie, kolor skóry,zachowania społeczne,odwieczne spory damsko-męskie także jest też tematem "dowcipów".

Ksiądz w czasie jazdy autostradą widzi wielki billboard, na którym widać krzyż, na krzyżu Jezusa i napis:
"Nasze gwoździe utrzymają wszystko".
Ksiądz idzie do właściciela fabryki, robi awanturę o obrażanie uczuć religijnych itp.
Fabrykant obiecuje wszystko poprawić.
Następnego dnia na bilbordzie widać pusty krzyż, Jezus leży w błocie pod napisem:
"Z naszymi gwoździami to by się nie zdarzyło"
  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wrzucenie tu tego kawału na pewno bawi szczególnie bywalców monstera, gdzie stał sie on synonimem "kawału z brodą", kawałem-symbolem-archetypem, mającym nawet własną ikonkę, i używanym w lokalnym slangu "aleś wrzucił gwoździa" = "człowieku ten kawał wszyscy znają od przedszkola" ^_^

(google: gwoździe wilsona)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie znałem :)

 

co do obrazy uczuć religijnych i temu pochodnych zachowań: aktualnie mieszkam w Niemczech kraju liberalnym w szeroko rozumianych sprawach "religii" - przed chwilą oglądałem program w którym gość pokazywał swoją knajpę/salon Sado Macho, w którym przewodnim motywem wystroju były krzyże itp, a gość był ubrany za księdza. Tutaj takie rzeczy pokazuje się w TV o 20.00 i nie ma z tym problemu - w Polsce odzew na taka audycję byłby zapewne "ciekawy".

 

Ostatnio wystarczyło, że Owsiak napomknął coś co zahaczało o temat eutanazji i poszłooooo .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wrzucenie tu tego kawału na pewno bawi szczególnie bywalców monstera, gdzie stał sie on synonimem "kawału z brodą", kawałem-symbolem-archetypem, mającym nawet własną ikonkę, i używanym w lokalnym slangu "aleś wrzucił gwoździa" = "człowieku ten kawał wszyscy znają od przedszkola" ^_^

(google: gwoździe wilsona)

 

hmm...znają go od przedszkola? a jednak nie wszyscy. A tak na prawde dużą większość zamieszczonych np. tu dowcipów zna się od lat ewentualnie zapomniało i jakoś nie ma tekstu typu "ale to stare".Czyżby jakąś wrażliwą "struną" zagrało? Tolerancyjni "jesteśmy" wobec żyda, murzyna ale religia nie koniecznie. PS. Przepraszam za te "niepoprawnie politycznie" słowa ale chciałem podkreślić to co jesteśmy w stanie zaakceptować a co nie, tzw.tolerancja.

Edytowane przez seta80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie znałem :)

 

co do obrazy uczuć religijnych i temu pochodnych zachowań: aktualnie mieszkam w Niemczech kraju liberalnym w szeroko rozumianych sprawach "religii" - przed chwilą oglądałem program w którym gość pokazywał swoją knajpę/salon Sado Macho, w którym przewodnim motywem wystroju były krzyże itp, a gość był ubrany za księdza. Tutaj takie rzeczy pokazuje się w TV o 20.00 i nie ma z tym problemu - w Polsce odzew na taka audycję byłby zapewne "ciekawy".

 

Ostatnio wystarczyło, że Owsiak napomknął coś co zahaczało o temat eutanazji i poszłooooo .....

 

Pewnie "obiło" by się o prokuraturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciemna droga w środku lasu, solidnie oblodzona. W pewnym momencie dochodzi do kolizji dwóch pojazdów. Pojazdy lądują w rowie.

Kierowcy wysiadają, jeden to ksiądz drugi to rabin.

Ksiądz- Nic się panu nie stało drogi rabinie?

Rabin- Naszczeście tylko samochody ucierpiały.

Ksiądz- Takie zrządzenie losu, pusta droga i przedstawiciele dwóch religii spotykają się i obaj wychodzą cudem z wypadku czyż to nie przeznaczenie. To chyba znak abyśmy się pojednali.

Rabin tylko przytaknął. Ksiądz z bagażnika wyciąga wódkę i proponuje toast. Rabin z księdzem wznoszą literatki. Ksiądz łyka setę bez popitki a rabin tylko patrzy i nie pije.

Ksiądz- Rabin a ty co nie napijesz się? Przeżyć taki wypadek to cud.

Rabin z lekkim przekąsem odpowiada- Cud cudem ale ja to wolę poczekać na policję.

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wieku 13 lat zostałem ożeniony z pierwszą żoną. To był zły okres w mojej edukacji.
W szkole nie mogłem skupić się na niczym, cały czas myślałem o powrocie do domu.
Na szczęście wkrótce potem zostałem wysłany na naukę do Anglii (Gandhi)

 

Wiem nareszcie czym chciałbym być, kiedy dorosnę.
Kiedy dorosnę chciałbym być małym chłopcem. (J.Heller)

 

:)


Może i dobry pomysł ale nie w Polskich realiach. Tu warto mieć ukończone 15 lat.
Jak kulturalnie zaprosisz to zabraknie powodu do odmowy :)

 

 

Urzędnik do interesanta:
- Codziennie mówię panu, żeby pan przyszedł jutro, a pan zawsze przychodzi dzisiaj! :icon_biggrin:

gaz_lupkowy.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tym się wczoraj uśmiałem...

 

http://www.sadistic.pl/kompilacja-koz-vt169876.htm

 

Doniesienia publicystyczne w zwykłym kiosku Ruchu też mogą zaskoczyć :)

 

Wypowiedź Gandhiego, którą cytowałem w poprzednim poście,

w której cieszył się on, że, wrzucony nazbyt wcześnie w dorosłe życie, zdołał umknąć

i rozwinąć się na wielkiego jak wiemy człowieka, przypomniała mi dość sensacyjne doniesienie,

pokazujące to zło od jeszcze innej strony. Bywa przy tym i wódka i rum.

To co widzimy na obrazku były to aż dwie kategorie poważnego przestępstwa popełnionego na małoletnim.To nie ulega kwestii.

Ale mowa prokuratora oraz opis całej sprawy przez redaktora Krzysztofa G.

to już był, z ich strony, cyrk galaktyczny :)

redaktor_lepszy_od_prokuratora.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(stare ale jare)

 

- Proszę proboszcza , proszę proboszcza ! - woła za proboszczem młody duchowny .

- Mam prowadzić lekcję religii , ale nie mogę za Chiny zrozumieć tej młodzieży - zagaduje duchowny - mówią ciągle jakieś : "nara" , "spoko" . . . O co im chodzi proszę proboszcza ?

- To są skróty , którymi młodzież teraz się posługuje . "Nara" to skrót od - na razie , a "spoko" to nic innego jak uspokajanie - spokojnie . Rozumiesz mój synu ?

- No teraz to wszystko jasne - wykrzykuje z entuzjazmem młody kapłan .

Rozpoczyna się lekcja religii , w drzwiach staje młody duchowny i z "luzem" w głosie woła :

- POCHWA . . .

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.