Hot piksele na zdjęciach z lustrzanki?

[siutek]

Cześć Wam, zakładam, że poruszany temat dotyczy sprzętu, zatem mam nadzieję, że dział forum odpowiedni.

Ostatnio testowałem nabytą od jednego z kolegów z forum tubę. Obraz rejestrowałem niemodowaną lustrzanką Canon 6D mkII.
Co prawda mam jeszcze do skompletowania klatki kalibracyjne, ale będąc ciekawym wstępnego obrazu z nowej tuby, na szybko zestackowałem same lighty.

 

I co mi się rzuciło w oczy:
Masa "wzorków" ułożonych z czerwonych, zielonych i niebieskich punktów. O ile nie dziwi mnie ich obecność (zapewne jest to "naturalny" wykres jakości prowadzenia :P), o tyle jestem zaskoczony ilością. 
Do niedawna fociłem Nikonem d3300, również niemodowanym i nie przypominam sobie obecności takich "artefaktów".

Norma? Czy wyjątek?? A może aparat kwalifikuje się na naprawę gwarancyjną? Pewnie jest to liczone jako % uszkodzenia matrycy, tak jak w monitorach LCD i dopiero od pewnej wartości % uwzględniają naprawę.

Edytowane 1 Października 2022 przez siutek

[_Spirit_]

Za Mateuszem - sigma. Co sieci na matrycy łatwo i szybko sprawdzić metodą suma albo add (metody stackowania).

Edytowane 2 Października 2022 przez _Spirit_

[sidiouss]

Norma - zrób darki lub stosuj dithering i wzorki znikną

[M_H]

Cosmetic correction tez pomaga w tym wypadku

[MateuszW]

Zmień też algorytm stackowanie że średniej / mediany na sigmę (w różnych programach różnie się nazywa) - wówczas stackowanie usunie te szlaczki. 

[siutek]

Jasne, domyślałem się, że dodanie klatek kalibracyjnych, w tym darków rozwiąże problem. O zmianie sposobu stackowania nie wiedziałem, @MateuszW - dzięki, tak zrobię

Zastanawiam mnie przede wszystkim czy tych hot pikseli nie jest zbyt dużo jak na aparat, który ma ledwie rok?

[Polska Lama Bojowa]

2 minuty temu, siutek napisał:

Zastanawiam mnie przede wszystkim czy tych hot pikseli nie jest zbyt dużo jak na aparat, który ma ledwie rok?

Z tego co wiem nie ma powodów do obaw ponieważ zawsze zdarzy się kilka pikseli które zbyt mocno reagują na "światło" gorzej by było gdyby to były "bad pixels" ponieważ one w ogóle nie reagują na światło