Skocz do zawartości

Astrobudka - przechowywanie sprzętu


Afur

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Właśnie skończyłem budować przydomowe obserwatorium - tzw. astrobudkę. Mam pytanie odnośnie przechowywania w niej sprzętu.

 

czy zmienne warunki pogodowe (wysoka temp. I wilgotność )

wpływają negatywnie na sprzęt: montaż, optykę, elektronikę. 

Astrobudka pomalowana na brązowo i ciemne gąty na dachu powodują że pomieszczenie szybko się nagrzewa. Obawiam się, że latem będzie tam jak w saunie. Jesienią czy zimą będzie wilgoć.
 

jak sprzęt sobie z tym radzi?

 

czy mogę przechowywać tam sprzęt cały czas bez obaw ?

 

 

 

Edytowane przez Afur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam tak drugi już sezon bez problemu. Najgorsze są tylko momenty gdy po sesji cały sprzęt jest zaroszony, jest duża wilgotność i niska temperatura - ciężej dosuszyć. Stosuje chwilę farelkę żeby podnieść temperaturę o kilka stopni.

 

Poza tym bez uwag, przy zamkniętej konstrukcji i drewnie nic się nie skrapla gdy sprzęt jest nieużywany i sprzęt jest cały suchutki.

 

Latem bywa ciepło 30+, jak jestem obok to odsłaniam lekko dach. Poza tym konstrukcja jest niehermetyczna, więc i tak jest mały wystarczający obieg powietrza.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można z całą pewnością powiedzieć, że przechowywanie sprzętu w  trudnych warunkach w dłuższym okresie nie wpływa na jego szeroko rozumianą  żywotność/sprawność.

Co należy zrobić: Zadbać o wentylację pomieszczenia i używać pochłaniacza/y wilgoci. 

Dodatkowo polecam zmianę koloru budki, a przynajmniej jej dachu, na jak naj mniej absorbujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam drewnianej, stojącej w polu budki z odsuwanym dachem od 23 lat. Dach jeździ na wózkach od bram przesuwnych. Obecny 14" SCT Meade stoi nieprzerwanie od 2007 roku (szesnasty rok). Nie dosuszam sprzętu po sesji. Zakładam czarny worek, bo bardziej się kurzy z okolicznych piaszczystych pól szczelinami przy szynach niż jest czasem problem rosy lub lodu - ta wysycha na teleskopie (wł. obudowie). Przednią szybę suszę suszarką do włosów na koniec sesji, przed założeniem pokrywy i worka. Raz w roku myję teleskop wilgotną ścierką i wycieram papierowym ręcznikiem kuchennym.

Miałem awarię pilota Go-To, ale był przechowywany w domu :) Drugi upadł na drewnianą podłogę i poszła obudowa. Kamery, pilot, okulary, kable USB itp. małe rzeczy mam albo w walizce w domu albo w aluminiowych walizkach w obserwatorium. Były corocznie w zimie niszczone przez gryzonie :hmm:

Po 15 latach w budce wymieniałem belki pod szynami- przegniły od góry, w obecnych dałem dodatkowo od góry blaszane opierzenie. Po 18 latach zmiana papy na gont bitumiczny na papie. Pojedyncza papa mimo konserwacji raz na 2-3 lata zaczęła przepuszczać na zagięciach.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.